Fot. EPA/CIRO FUSCO
Fot. EPA/CIRO FUSCO

Na Lampedusie sytuacja jest napięta. Gość specjalny zobaczył tłumy imigrantów

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 70
Sytuacja na włoskiej wyspie Lampedusa nadal jest napięta w związku z masowym napływem imigrantów. Z mieszkańcami spotkała się premier Włoch Giorgia Meloni i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Meloni i Von der Leyen na Lampedusie 

Premier Włoch Giorgia Meloni i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po godz. 10. wylądowały na lotnisku Lampedusa. Przewodniczącą KE i premier Włoch powitał prezydent regionu Sycylia Renato Schifani i prefekt Agrigento Filippo Romano. Obecni byli także szef MSW Matteo Piantedosi i europejska komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson.

O godz. 11.20, na zakończenie wizyty, Meloni i von der Leyen złożą wspólne oświadczenia na lotnisku.

Von der Leyen przyleciała ma Lampedusę, aby poszukać rozwiązań w sytuacji kryzysowej w związku z napływem imigrantów z Afryki. Wspólnie z premier Meloni odwiedzają ośrodek recepcyjny zwany hotspotem oraz molo, gdzie w ostatnich dniach imigranci oczekiwali na transfer na Sycylię albo Włoch kontynentalnych.

 


Meloni uspokaja mieszkańców. Jest plan działania 

"Robimy wszystko, co możemy" - tymi słowami premier Włoch Giorgia Meloni próbowała uspokoić grupę wściekłych mieszkańców Lampedusy, którzy blokowali drogę konwojowi samochodów, wiozącemu także przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen - w drodze z lotniska do ośrodka recepcyjnego dla imigrantów.

"To dla mnie bardzo ważne, że mogę być dzisiaj na Lampedusie. Jestem tu, aby zaoferować skoordynowaną reakcję władz włoskich i europejskich. Chciałbym przedstawić Państwu 10-punktowy plan działania" – napisała na platformie X Ursula von der Leyen. 

Władze Lampedusy potrzebują pomocy 

Wśród rozmówców premier Meloni i przewodniczącej von der Leyen na molo Favarolo był zastępca burmistrza Lampedusy Attilio Lucia. Wyjaśniał im pilną potrzebę rozwiązania kryzysu imigracyjnego. Lucia powiedział cytowany przez dziennik "Corriere della sera", że "prosił premier Meloni i UE o fakty, jak zamierzają rozwiązać kryzys. Potrzebne są dwa duże statki na morzu, które chroniłyby wyspę”.

"Na wyspie żyjemy z rybołówstwa i rolnictwa. Wyspa się degraduje" - powiedział wcześniej w radio RTL 102,5. "Jestem zadowolony z wizyty premier i przewodniczącej Komisji Europejskiej, mogą na własne oczy zobaczyć sytuację na Lampedusie, na morzu pływa tysiące małych łódek. Rybacy na wyspie z trudem wychodzą na morze, a środowisko jest skażone tysiącami wraków. Mamy zniszczone molo portowe: to nie ma nic wspólnego z gościnnością” – dodał.

Dramatyczna sytuacja na Lampedusie 

Dla Włoch rok 2023 będzie prawdopodobnie okresem największej liczby migrantów przybywających drogą morską od 2017 roku. Od początku bieżącego roku przypłynęło ich 118 436 w porównaniu z 64 529 w tym samym okresie 2022 roku i 41 188 w 2021 roku.

Na wyspę Lampedusa, położoną pomiędzy Maltą i wybrzeżem Tunezji, dotarło w ostatnich dniach drogą morską ponad 10 tys. nielegalnych imigrantów z krajów afrykańskich.

MP

Fot. EPA/CIRO FUSCO

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka