Brak pieniędzy w budżecie? "Inwestorzy słuchają, nie można tak robić"

Redakcja Redakcja Budżet Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Politycy opozycji przekonują w mediach, że Prawo i Sprawiedliwość pozostawiło budżet państwa w stanie krytycznym. Doradca ekonomiczny Donalda Tuska Andrzej Domański uspokaja jednak i mówi, że "pieniądze na programy są". Z kolei prezes PFR Paweł Borys ostrzega polityków przed narracją, że pieniędzy brakuje.

"Pieniądze są i będą"

Izabela Leszczy czy Ryszard Petru zdążyli w mediach poinformować, że rząd PiS pozostawił budżet państwa w krytycznym stanie. Powstał nawet specjalna akcja "dziura Morawieckiego". Pytany o to w piątek był w Radiu ZET doradca Donalda Tuska, współtwórca programu PO Andrzej Domański. 

– Pieniądze na programy zapowiadane przez KO w trakcie kampanii są i będą. Nie ma mowy o odejściu od świadczeń typu 800+, 13. i 14. emerytury, czyli od tego wszystkiego, do czego Polacy już się przyzwyczaili. Nic, co dane nie zostanie zabrane – zapewnił Domański. 


Ekspert PO zapowiedział również Białą Księgę Finansów. – Jesteśmy bardzo mocno zdeterminowani, żeby dokładnie przedstawić stan finansów, pokazać przykłady niegospodarności PiS, zobaczyć poukrywane wydatki – wyjaśnił. 

Borys: "Nie można tworzyć wizji Armagedonu"

Do narracji prowadzonej w mediach przez polityków opozycji odniósł się prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. "Z rosnącym niepokojem obserwuje "tiktokową” dyskusje nt. stanu finansów publicznych. Początkowy teatr o "dziurze", czy "pustej kasie" wydawał się tylko polityczny, teraz staje się niebezpieczny. Zwracam uwagę osobom, tworzącym te przekazy, że zaraz wejdą na grabie!" – rozpoczął. 

Dodał również, że "inwestorzy słuchają wypowiedzi osób, które możliwe, że za chwilę będą zarządzać finansami publicznymi". "Chodzi o wiarygodność. Nie można tworzyć wizji Armagedonu, a za chwilę wychodzić do tych samych inwestorów, żeby kupili nasze obligacje przekonując, że jest dobrze!" – podkreślił. 

Borys zaznaczył również, że "potrzebna jest poważna debata na temat strategii gospodarczej i finansowej państwa. "Ostatnią taką strategią był SOR, a w czasie kryzysów tarcza antykryzysowa. Szoki wygasają i gospodarka w 2024 odzyska stabilność. Jest masa wyzwań, ale też szans. Jaki jest realny plan?" – podsumował. 

MP

Fot. Budżet państwa/KPRM

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka