Policja w zbiorniku wodnym w Gdyni znalazła ciało mężczyzny. Prawdopodobnie to poszukiwany za zabójstwo 6-letniego syna Grzegorz Borys. Źródła Salon24 w trójmiejskiej policji potwierdzają nam, że to ciało podejrzanego 44-latka.
	
			
		
	
	
											
Nieoficjalnie: Znaleziono ciało Grzegorza Borysa 
44-letni Grzegorz Borys był podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek, 20 października w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie. Poniedziałek był osiemnastym dniem poszukiwań. 
Policja odnalazła ciało w gdyńskim lesie - jak dowiedział się nieoficjalnie Salon24 w trójmiejskiej policji, zwłoki były w stawie. Nie odbyła się jeszcze ich identyfikacja. Nieopodal stawu odnaleziono kilka dni temu plecak, który należał do poszukiwanego. 
Ciało pływało na wodzie. Z naszych informacji wynika, że stan rozkładu zwłok mężczyzny wskazuje na przebywanie zwłok w zbiorniku od kilku dni.
Poszukiwania Grzegorza Borysa 
Policja w piątek zdecydowała się o zawężeniu terenu poszukiwań do 2 hektarów. Wyznaczony przez nich teren obejmował rejon zbiornika wodnego Lepusz, który znajduje się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. To właśnie z tego zbiornika wyłowiono ciało. 
– Mogę potwierdzić, że w zbiorniku wodnym znaleziono ciało mężczyzny – powiedziała Karina Kamińska, rzeczniczka KWP w Gdańsku dla portalu Trójmiasto.pl.
Policja nie wykluczała, że mężczyzna nie żyje. 
MP
Zbiornik, gdzie znaleziono ciało Borysa. Fot. PAP
Czytaj dalej:
									
		
		
			
			
	
	Inne tematy w dziale Społeczeństwo