PAP/CANVA
PAP/CANVA

Wątpliwości wokół zmian w TVP. Minister przygotował dokumenty w 107 minut?

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 191
Pojawiły się nowe wątpliwości w sprawie przeprowadzenia zmian w mediach publicznych przez nową władzę. Dziennikarz portalu Salon24.pl Marcin Dobski wyliczył, że od momentu głosowania nad uchwałą, wzywającą do podjęcia działań naprawczych w mediach, do powstania kilku aktów notarialnych pieczętujących zmiany w zarządach spółek: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, minęło zaledwie 107 minut.

Zmiany w TVP. Uchwała Sejmu i decyzja ministra

Przypomnijmy, że Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej.

Jeszcze w tym samym dniu Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz powołał też nowe Rady Nadzorcze spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek mediów publicznych.

Sienkiewicz w 107 minut przygotował i podpisał dokumenty?

Jednak wokół tych działań mnożą się wątpliwości natury prawnej. Jak wynika z dokumentów, które pokazał w sieci dziennikarz Salonu 24 Marcin Dobski, jeszcze tego samego dnia sporządzono akty notarialne w kancelariach i je podpisano. Pytanie jakim cudem udało się to zrobić w nieco ponad godzinę.


Zacznijmy od początku. We wtorek 19 grudnia o godzinie 22.13 Sejm przyjmował uchwałę ws. mediów publicznych. Posłowie wezwali w dokumencie właściwe władze do podjęcia "działań naprawczych" w mediach publicznych. Rano pojawiła się informacja, że szef resortu kultury odwołał w nocy władze spółek i powołał na ich miejsce nowe. Problem w tym, że jak donosi Marcin Dobski, urzędnik miał na te działania zaledwie 107 minut.

- Uchwała przyjęta o 22.13. W 107 minut do północy: Sienkiewicz jedzie do resortu, prowadzi po kolei Walne (TVP, PAP, PR); po kolei trzy Rady. Powstaje 5 aktów notarialnych. Weryfikacja, odczyt, itp. Dojazd na Puławską 2 (siedziba kancelarii notarialnej, w której doszło do spisania aktów notarialnych - red.) - przekazał dziennikarz Salonu 24 na platformie X (dawniej Twitter).

- W każdym protokole z Walnego Zgromadzenia minister Bartłomiej Sienkiewicz powołuje się na tę uchwałę Sejmu ws. mediów publicznych - podkreślił Dobski w kolejnym wpisie. Ma być to dowód na to, że dokumenty powstały już po sejmowym głosowaniu.

Minister złamał prawo? Politycy PiS grzmią w sieci

Czas wykonania wszystkich działań budzi poważne wątpliwości. Politycy PiS zapowiadają drobiazgowe kontrole. Chcą oni sprawdzić, czy wszystkie dokumenty zostały przygotowane i podpisane zgodnie z prawem.

- Min. Sienkiewicz o 22.15 jeszcze stał na sali Sejmowej i rozmawiał z D. Tuskiem. Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć jak w tak krótkim czasie mógł dojechać do resortu, poprowadzić walne TVP, PAP i PR, następnie rady nadzorcze, a z tego wszystkiego powstało 5 aktów notarialnych? - zapytał na platformie X Marcin Stępniewski z PiS.

- Jeśli przed przyjęciem uchwały przez Sejm minister podpisał dokumenty, w treści których wskazano tę uchwałę – a dokumenty te mają walor dokumentów urzędowych (akty notarialne) – to mamy do czynienia z PRZESTĘPSTWEM poświadczenia nieprawdy i z BEZWZGLĘDNĄ NIEWAŻNOŚCIĄ wszystkich czynności podjętych w mediach w oparciu o te dokumenty - napisał Paweł Jabłoński na swoim profilu w mediach społecznościowych. W innym wpisie dodał, że politycy PiS przeprowadzą "drobiazgowe kontrole" w tej sprawie.

Wątek "podpisanych dokumentów" pojawił się już wcześniej

Co ciekawe, 19 grudnia, około godziny 19.00, a więcej jeszcze przed głosowaniem Sejmu, portal Onet.pl przytaczał anonimowe wypowiedzi jednego z ministrów w rządzie Donalda Tuska. - Wszystko jest trzymane w ścisłej tajemnicy, ale z tego, co wiem, Sienkiewicz już podpisał odpowiednie dokumenty, które mają zostać ujawnione po przegłosowaniu uchwały - mówił Onetowi niewymieniona z nazwiska osoba zbliżona do kręgów władzy.

Do momentu publikacji tego artykułu resort kultury nie odniósł się do opublikowanych informacji na profilu dziennikarza Marcina Dobskiego.

MB

Fot. Bartłomiej Sienkiewicz/TVP Źródło: PAP/Abaca/Canva

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura