Katarzyna Dowbor. Fot. FOTON/PAP
Katarzyna Dowbor. Fot. FOTON/PAP

Niespodzianka dla fanów Katarzyny Dowbor. Niektórych może zbulwersować

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Katarzyna Dowbor 11 lat temu straciła pracę w TVP. Wiosną 2023 roku podziękował jej za współpracę Edward Miszczak, gdy zaprowadzał swoje porządki w Polsacie. Dowbor prowadziła tam popularny program „Nasz nowy dom”. Ale to nie koniec telewizyjnej kariery znanej prezenterki – właśnie wraca do TVP. Wiadomo, jaki program poprowadzi.

Katarzyna Dowbor wraca do TVP

Katarzyna Dowbor wraca do TVP. Wielu widzów kojarzy ją dziś z Polsatem, gdzie nie chciał jej Edward Miszczak. Ale Dowbor pracowała w Telewizji Polskiej w latach 1983-2013. 

– Telewizja po 30 latach powiedziała, że stawia na młodych i pozbyła się mnie. To było niefajne i przykre. Robiono czystki. Pozbyli się też innych koleżanek i kolegów. Zabolało mnie to – mówiła na Pomponiku. 

Przypomnijmy, że w TVP2 Katarzyna Dowbor prowadziła programy takie jak „Alchemia zdrowia i urody”, „Apetyt na zdrowie”, „Pytanie na śniadanie” i „Ogrodową Dowborową”.


Katarzyna Dowbor poprowadzi "Pytanie na śniadanie"

Według mediów Katarzyna Dowbor zgodziła się zostać ponownie prowadzącą śniadaniówki TVP, czyli „Pytanie na śniadanie”. 

– W tym tygodniu Katarzyna Dowbor podpisuje swój kontrakt i jeszcze w tym miesiącu ma pojawić się na wizji. Stacji bardzo zależało na jej zatrudnieniu, bo to doskonały powrót do przeszłości, który pokazuje, że w telewizji mogą być osoby w różnym wieku. Nowa szefowa "Pytania na śniadanie" stawia przede wszystkim na doświadczenie. Jak Kasia będzie chciała i miała czas, będzie mogła też w przyszłości realizować inne misyjne projekty. Zwolnienie z Polsatu pokazało, że ma wielu fanów, więc liczy się na to, że przyciągnie ich do oglądania TVP – mówi informator Plotka.

Katarzyna Dowbor nie narzeka na brak pracy. Na wiosnę w Canal + będzie można premierowo zobaczyć program „Dowborowa od nowa”, w którym dziennikarka remontuje swój własny dom. 

– Szefostwu TVP to nie przeszkadza, bo to stacja komercyjna i tylko dla wąskiego grona odbiorców. Poza tym to program nagrany dużo wcześniej i ma tylko kilka odcinków – dodaje źródło Plotka.


Szefowa "Pytanie na śniadanie": Otwieramy się na nowych gości

Po zmianie władz w TVP, o co wciąż toczy się prawny bój, z „Pytania na śniadanie” zniknęły Anna Popek, Małgorzata Opczowska i Ida Nowakowska. Na wizji przestaje pojawiać się też Aleksander Sikora, Tomasz Wolny, Robert Rozmus i Małgorzata Tomaszewska. Nowymi prowadzącymi został Robert Stockinger w duecie z Joanną Górską oraz Robert El Gendy z Klaudią Carlos

Okazuje się, że to nie koniec zmian w śniadaniówce TVP. – Sukcesywnie będą wprowadzane do programu nowe kąciki, ale najpierw trzeba zrobić porządek strukturalny, czyli przywrócić współpracę np. z biurem reklamy. Jak już będą wszystkie pary, planuję też zrobić nową oprawę i czołówkę. Otwieramy się na nowych gości. Będziemy dużo mówić o kulturze, zapraszać znanych ludzi kina, teatru, sztuki i nauki, którzy przez osiem lat nie mieli wstępu na Woronicza, tak jak Andrzej Pągowski, który ostatnio u nas gościł – mówiła Kinga Dobrzyńska, nowa szefowa „PnŚ”, w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

Czy widzowie, którzy nie godzą się na zmiany w TVP, dobrze przywitają decyzję Katarzyny Dowbor?

KW

Źródło zdjęcia: Katarzyna Dowbor. Fot. FOTON/PAP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura