Hołownia nieuchwytny dla prokuratury. Nie został też komisarzem ONZ

Redakcja Redakcja Polska 2050 Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Szymon Hołownia nie zostanie Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. Stanowisko to obejmie Irakijczyk Barham Ahmed Salih - podaje Reuters. Były marszałek Sejmu przebywa w Stanach Zjednoczonych, dlatego nie będzie zeznawał dziś ani jutro w prokuraturze w śledztwie dotyczącym zamachu stanu.

Barham Ahmed Salih - nowy Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców

Barham Ahmed Salih to doświadczony iracki polityk i dyplomata, dobrze znany na arenie międzynarodowej. W latach 2018–2022 pełnił funkcję prezydenta Iraku, a wcześniej był m.in. premierem Regionalnego Rządu Kurdystanu oraz wicepremierem Iraku. Ukończył studia w Wielkiej Brytanii, gdzie kształcił się w zakresie inżynierii i polityki publicznej. Przez lata był postrzegany jako polityk umiarkowany, nastawiony na dialog i współpracę międzynarodową. To on – a nie Szymon Hołownia, którego nazwisko wcześniej pojawiało się na krótkiej liście kandydatów – pokieruje agendą Organizacji Narodów Zjednoczonych. 

Były marszałek Sejmu miał ochotę na zakończenie kariery politycznej w Polsce właśnie obejmując stanowisko w strukturach ONZ. Spekulowano też, że były dziennikarz chciałby zostać ambasadorem RP w Stanach Zjednoczonych w miejsce nieakceptowanego dla prezydenta Karola Nawrockiego Bogdana Klicha. Wyczekując decyzji ONZ, Hołownia wyjechał do USA. 


Przesłuchanie Hołowni znów przesunięte

Równolegle Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała, że w najbliższych dniach nie dojdzie do przesłuchania Szymona Hołowni. Rzecznik prokuratury prok. Antoni Skiba poinformował media, że przyczyną są m.in. zagraniczny pobyt marszałka Sejmu w Stanach Zjednoczonych oraz jego udział w pracach Sejmu w przyszłym tygodniu. Nowy termin przesłuchania ma zostać zaplanowany na przełom stycznia i lutego.

Prokuratura oczekuje na informacje z Kancelarii Sejmu dotyczące harmonogramu posiedzeń oraz innych obowiązków Hołowni, które mogą mieć wpływ na wyznaczenie konkretnej daty czynności procesowych.

Przesłuchanie Hołowni ma związek z jego wypowiedziami z lipca tego roku, gdy publicznie mówił o rzekomych sugestiach opóźnienia zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP, co określił mianem "zamachu stanu”. Później marszałek tłumaczył, że użył tego sformułowania w sensie politycznym, a nie prawnym.

Pierwsze przesłuchanie w tej sprawie odbyło się 10 października, jednak zostało przerwane przez samego Hołownię i zakończyło się na odpowiedziach na pytania prokuratora. Kontynuację zaplanowano na 3 listopada, ale marszałek Sejmu nie stawił się w prokuraturze, tłumacząc nieobecność obowiązkami służbowymi, w tym wizytą w Etiopii. Kolejne terminy wyznaczono na 12 i 17 grudnia.  


Fot. Szymon Hołownia/PAP

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka