fot. Paweł Kubacha
fot. Paweł Kubacha
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
905
BLOG

Co po PiSie? Ani szabelka ani kompleks

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

Dziś podzieliłem się na twitterze pewną refleksją. I widzę, że wzbudza ona spore dyskusje. Otóż jak ma wyglądać Polska po PiS? 

Dla mnie odpowiedź jest prosta, chociaż to moja osobista opinia. Radykalnie mniej państwa. I radykalnie więcej samorządu oraz radykalne ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej. Bo pieniądze biorą się po prostu z pracy, a nie z narodowo – socjalistycznej redystrybucji. 

I kwestia druga. Kilka dni temu, na portalu Liberté.pl , ekspertka ruchu Polska 2050, Katarzyna Pełczyńska - Nałęcz, była wiceminister spraw zagranicznych w rządzie PO - PSL, tak mówiła o polityce zagranicznej tej koalicji: 

„Faktycznie mieliśmy nadmierną potrzebę do zgody i pójścia tam, gdzie większość i tam, gdzie duzi, zwłaszcza Niemcy. Myślę, że to było u nas trochę za daleko posunięte i dzisiaj nie wszystkie nasze ścieżki muszą być ścieżkami głównego nurtu. Ale to oznacza, że musimy sobie zdefiniować, gdzie są ścieżki, które są w kontrze do głównego nurtu i co chcemy osiągnąć idąc nimi. Jeżeli w dwóch czy trzech sprawach wchodzimy w kolizję, to w innych sprawach musimy iść w głównym nurcie” (https://liberte.pl/pragmatyczna-mapa-polityki-zagranicznej-z-katarzyna-pelczynska-nalecz-rozmawia-tomasz-kaminski/). 

Ciekawa opinia. I Pełczyńska - Nałęcz ma rację. Tyle tylko, że potrzeba było korekty, a nie groteski. Nie wykrzykiwania, że nie oddamy ani guzika, aby następnie skłócić się ze wszystkimi, a potem wśród tych idiotycznych okrzyków, podwijać wcześniej napuszony ogon, żeby zwiewać gdzie pieprz rośnie. To widać choćby w regionalnych uchwała anty - LGBT, w sprawie KPO, a pewnie niedługo w sprawie kar nałożonych przez TSUE w sprawie Turowa i Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. 

To jest o wiele gorsze. Bo tamto było zbyt pragmatyczne, może czasem oportunistyczne, wynikające z jakiegoś kompleksu, a to jest zwyczajnie groteskowo – żałosne. I co ciekawe – moim zdaniem wynika z tego samego kompleksu, tylko reakcja na ten kompleks jest inna.

Tak więc po PiSie z pewnością nie powinien nami rządzić ten kompleks. Ale jeszcze bardziej powinniśmy skończyć z machaniem szabelką.

Jesteśmy średnim krajem w środku Europy. Ani karłem, ani mocarstwem, więc trzeba skalkulować na zimno swoje interesy, a potem powinniśmy je pragmatycznie realizować. 

Ot choćby w taki sposób, że jeśli tysiące naszych przedsiębiorców, budujące nasz dobrobyt, czerpie go z handlu z Niemcami, to wdawanie się z nimi w awanturę w każdej sprawie, jest zwyczajnie głupie. 

Już w Piśmie Świętym mówił Pan Jezus: 

„który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju” (Łk 14,31-32).

No, ale nie wiem czy wielu w kierownictwie PiS czyta Pismo Święte…


Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/ 

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl 


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka