"Nasze dzieci powinien leczyć ktoś spoza świata medycyny. Nasze domy powinien budować ktoś spoza świata architektury. Naszym państwem powinien rządzić ktoś spoza świata polityki. To równie niemądre zdania, nie sądzicie?" (Donald Tusk, Twitter, 29 maja 2020 r.
Czy pamiętają Państwo bilbordy, które w roku 2010 zawisły w całej Polsce? Chodzi o te, na których jaśniała twarz Ukochanego Przywódcy, a na dole widniało hasło "Nie róbmy polityki. Budujmy boiska"? ... Oczywiście mnóstwo osób rozumiało, że takie słowa w ustach polityka zawodowego, który uczciwą pracą parał się parę miesięcy podczas studiów, to kpina w żywe oczy, darcie łacha z oddanego leminga i w ogóle - bezczelność bezgraniczna. Dziś Tusk zrobił kolejne salto morale - po raz milion pięćsetny w swoim ponurym, choć luksusowym życiu, i uważa, że polityką powinien się zajmować polityk, a nie jakiś amator spoza branży, Szymon Hołownia. Oczywiście dzisiejsze stanowisko jest zgodne z logiką, prawem i stanem faktycznym, ale to tylko pokazuje nie tylko skalę zakłamania, które ma na imię Donald Tusk - to pokazuje przede wszystki, jak potwornie Tusk musi gardzić debilami, którzy na niego głosowali. To oczywiste, że nas, PiS-iorów, Tusk nienawidzi (być może nawet prawie równie mocno, jak my jego), ale musi szanować - natomiast to, jak on pogardza swoimi wyborcami, to jest naprawdę coś wielkiego.
https://twitter.com/donaldtusk/status/1266419537529974784
https://wyborcza.pl/1,75968,8708468,Mosty_to_wlasnie_polityka_.html
Komentarze