Biednemu zawsze wiatr w oczy i pod górkę, a biednemu nawet diabeł dzieci kołysze - powiada stare polskie przysłowie. Inne z kolei doradza (a przysłowia są przecież mądrością narodów!!), aby w domu powieszonego nie wspominać o sznurku. Zgodnie z logiką pierwszego porzekadła, odkąd Polacy stanowczo odrzucili w wyborach styl uprawiania waaadzy przez Platformę Obywatelską (przy ośmiorniczkach i winach po osiemset zeta), opozycji po prostu nie idzie. Przestało żreć, i to totalnie. Nawet i hybrydowej PO, czyli Nowoczesnej, będącej obecnie przystawką Schetyny w fazie końcowej konsumpcji. No nie żre, i co mu Pan zrobisz? ...
Zgodnie z tą logiką (nie chce żreć) Nowoczesna Platforma popełniła faux pas człowieka, który żonie powieszonego doradza najpiękniejszy sznurek, i uznała, że najlepszym sposobem na wygranie wyborów będzie wywieszenie wszędzie bilbordów "PiS ukradł miliony, a polskie rodziny głodują" (streszczając wszystkie, tak to mniej więcej brzmi). Jak tylko zobaczyłam pierwszy plakat od razu wiedziałam, że radości będę mieć co niemiara. Bo żeby złodziej złapany na gorącym uczynku publicznie zarzucał innym kradzież, to tego ludzie nie zniosą. A Nowoczesna Platforma ludziom kojarzy się właśnie z tym: z kradzieżami na gigantyczną skalę oraz z tymi nieco drobniejszymi, jak wystawne kolacyjki w najdroższych restauracjach na koszt podatnika.
Natomiast Prawo i Sprawiedliwość ma twarz Robin Hooda, który złodziejom zabrał, a dał biednym: dzieciom, emerytom, znów dzieciom:) no i szczęśliwym fortuna sprzyja, tudzież: bogatemu nawet diabeł dzieci kołysze, więc partia JarKacza wypuściła własne plakaty: "PiS odebrał złodziejom miliony i dał je dzieciom". Cała prawda całą dobę - chodzi tu głównie o mafię VAT-owską.
Naprawdę trzeba kompletnie być oderwanym od rzeczywistości, żeby uwierzyć, że akcja "złodziej krzyczy: łapaj złodzieja" może odnieść skutek :) To znaczy - owszem. Czemu nie. Nowoczesna Platforma właśnie przypomniała ludziom to, o czym troszeczkę już zapomnieli przez te prawie trzy lata: o skali kradzieży uprawianej przez osiem lat. A teraz te lebiegi chodzą i pochlipują, że PiS się przezywa i bije, i gra poniżej pasa ...
I proszę mi tu nie wyjeżdżać z tym żałosnym "ile osób zostało skazanych za złodziejstwo". Henryk Wujec, który rozjechał pieszego na pasach na zielonym świetle, też został uniewinniony . Jak to ujął przezacny prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński: dopóki sędziowie nie zostaną pozbawieni wpływu na Krajową Radę Sądownictwa, nie da się zrobić porządku w Polsce.
Więc wrzućcie na luz i czekajcie na ten porządek z KRS: wtedy, jestem pewna, będą i skazani.
