Animela Animela
1632
BLOG

Pazerność

Animela Animela Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 102

O co chodzi w akcji "Stop kościelnej pedofilii"? O pieniądze. Tylko i wyłącznie. Tam nie ma nawet cienia czegoś innego. Widać to choćby po licznych wpisach pod ostatnią notką Rebeliantki https://www.salon24.pl/u/konserwatysta100/901407,triumf-antyklerykalow-po-wyroku-o-kase-za-pedofila , wyziera to wprost ze słów tej ... kobiety, tak? kobiety? ... Scheuring-Wielgus, która wybiera się na SPOTKANIE z papieżem (swoją drogą - Franciszek bardzo ciężko zapracował sobie na obniżenie autorytetu, więc to spotkanie zamiast audiencji nie dziwi - zresztą: skąd taka ... kobieta, dobrze piszę, tak? ... Scheuring-Wielgus miałaby znać zasady kultury ...), mówiącej, że nic jej nie obchodzi, jeśli nawet Kościół zbankrutuje. No, ja myślę - czemu miałoby ją to obchodzić, skoro coś tam z tego majątku bankruta ona by uszczknęła osobiście, nieprawdaż? Należy się za to wojażowanie na spotkania jak psu zupa!

Pójście przez skarżących i przez sądy drogą sporo już lat temu wytyczoną przez kraje zachodnie, czyli skarżenie bogatej instytucji, a nie biednego sprawcy (choć polskie prawo tu nie przystaje i jestem pewna, że adwokat reprezentujący poszkodowaną, która przytuliła dożywotnią rentę i okrągły milion, uzyska obalenie skandalicznego wyroku) też wskazuje na motywacje ofiar "pedofilii kleru". Pani, która przytuliła milion, nie przeszkadza, że sprawca dostał niski wyrok - ona biła się o pieniądze.

(Z całym szacunkiem, ale taka jest prawda).

Zresztą - czymś już naprawdę ohydnym jest próba kneblowania publicysty Michalkiewicza, który ośmielił się napisać, co MYŚLI o wyroku sądu. Ja rozumiem, że to może być przykre usłyszeć parę słów prawdy; ale jeśli ktoś się utrzymuje z publicznych pieniędzy (a milion złotych odszkodowania to pieniądze publiczne), musi się liczyć z krytyką.

Oczywiście - z jednej strony, jeśli skandaliczny wyrok SA, zupełnie wbrew przepisom prawa, zostanie utrzymany, to może się to okazać korzystne dla ofiar różnych przestępstw. Na przykład - zostawię samochód na parkingu hipermarketu, a młodzież jeżdżąca po parkingu na rowerach mi go uszkodzi: zamiast szukać sprawców, oskarżę sklep. Wezwę fachowca do naprawy lodówki, a ten mnie przy okazji okradnie z oszczędności życia: nie będę musiała ścigać gołodupca: zażądam zwrotu pieniędzy od jego pracodawcy.

Oczywiście - będzie to mieć również mniej korzystne dla pracowników konsekwencje: mianowicie pracodawcy będą żądać w momencie zatrudnienia bardzo wysokiego ubezpieczenia na pokrycie ewentualnych szkód - albo, bo ja wiem? ... weksla in blanco? ... Co, oczywiście, będzie bardzo niekorzystne dla pracowników, zwłaszcza tych uczciwych, którzy zapłacą za na swoje winy.

Tyle, że WÓWCZAS nikt, poza bardzo nielicznymi, nie będzie w stanie skojarzyć, czemu nagle pracodawcy zaczęli od wszystkich żądać ubezpieczenia OC na wysokie kwoty. Nikt - poza mną, Korwin-Mikkem i jeszcze kilkoma osobami: w tym większość z tutejszego salonu ...

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo