Siukum Balala Siukum Balala
345
BLOG

Paryż. Powitanie Provydnika Derżawnoho zalizycznoho transportu

Siukum Balala Siukum Balala Społeczeństwo Obserwuj notkę 11

image

Jestem trochę zaskoczony reakcją prawicowej blogosfery tyczącej powitania premiera Tuska w Pałacu Elizejskim. Nie dostrzegam tam jakiejś grubej zlośliwości, jednak jakieś schadenfreude da się wyczuć. A to nie tak, to kwestie czysto lingwistyczne, słownikowe qui pro quo. Widocznie służby prezydenta Francji skorzystały nie z tych słowników co należy. W procesie rozwoju każdego języka mamy do czynienia z tzw. pożyczkami ( fr.emprunt lexical ) Takim słowem, które w ramach zjawiska zapożyczeń, zrobiło w wielu europejskich językach oszołamiającą karierę jest łacińskie słówko " conductor " Problem jednak w tym, że nie w każdym europejskim języku oznacza to samo. O ile w angielskim i francuskim dumnie obwieszcza, że rozmawiając z " conducteurem ", rozmawiamy z dyrygentem orkiestry symfonicznej, a w rumuńskim o kilka oczek wyżej, bo rozmowa z " conducatorem " oznacza rozmowę z liderem, a nawet z samym Nicolae Ceaușescu, o tyle w polszczyźnie ta pożyczka nie zrobiła wielkiej kariery. Konduktor to prozaiczna fucha, kiedyś dysponował dziurkaczem i od przedziału do przedziału niosła się śpiewka 

image

- Bileciki do kontroli proszę ! Taki sobie skromny fach, niewdzięczny. Tłuc się po tych składach, nocować w noclegowniach PKP. Nasz konduktor to żaden dyrygent, żaden wódz, żaden lider. Gwizdek, latarka i dziurkacz ( dziś skaner QR ) I tyle. I prawdopodobnie stąd wzięło się całe nieporozumienie, wynikiem którego naszego premiera nie powitał prezydent Emanuel Macron, tylko portier zawiadujący głównym wejściem do Pałacu Elizejskiego. Po prostu była dyspozycja, że przybędzie " conducteur " polskiej polityki i należałoby się nim zająć. Rzut oka w SJP ( Słownik Języka Polskiego ) i wyszło im, że to osoba sprawdzająca bilety w pociągu lub autobusie. Tym bardziej, że widzieli go w telewizorze wysiadającego w Kijowie z wagonu konduktorskiego. Ot i cała historia. Tak bywa kiedy premier spóźni się 20 min, na samolot, bądź na stacji Medyka nie zdąży dobiec do wagonu pasażerskiego. Spóźnialski jeden. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo