Polska - Szwecja. Mecz o wszystko! Krychowiak w składzie. Fot. PAP/Adam Warżawa
Polska - Szwecja. Mecz o wszystko! Krychowiak w składzie. Fot. PAP/Adam Warżawa

Polska - Szwecja. Było blisko. Przegrywamy 2:3, Polska odpada z Euro 2020

Redakcja Redakcja Euro 2020 Obserwuj temat Obserwuj notkę 102
Polska - Szwecja to kolejny mecz o wszystko dla „Biało-czerwonych” na Euro 2020. Zaczęło się fatalnie, od straty bramki już w 2. minucie. Gdy Szwedzi podwyższyli na 2:0, wydawało się, że to koniec. Jednak Robert Lewandowski najpierw strzelił na 2:1, a w 84. minucie wyrównał. Było blisko, ale to Szwedzi okazali się lepsi.

Polska i Szwecja zmierzą się w Sankt Petersburgu. W dawnej stolicy Rosji panują największe upały od stu lat - w tym momencie temperatura wyraźnie przekracza 30 stopni. Kto lepiej poradzi sobie w tych warunkach?

Polska - Szwecja. Mecz o wszystko! Krychowiak w składzie

Polska rozpocznie mecz z jedną, istotną zmianą w składzie. Do pierwszej jedenastki - po czerwonej kartce w meczu ze Słowacją - wraca Grzegorz Krychowiak, który zastąpi lekko kontuzjowanego Jakuba Modera. Pozostali zawodnicy to: Szczęsny, Bednarek, Glik, Bereszyński, Puchacz, Jóźwiak, Zieliński, Klich, Świderski i Lewandowski.

Polecamy:

Ryszard Tarasiewicz : Sousa to powiew świeżości w naszej kadrze

Listkiewicz u Jastrzębowskiego typuje zwycięzcę EURO 2020. Nie jest to Polska

Euro 2020. Czechy - Anglia. Mecz przyszłego rywala Polski?

Szwecja zagra w składzie: Olsen, Lustig, Lindelof, Danielson, Augustinsson, Larsson, Olsson, Ekdal, Forsberg, Quaison, Isak.

Polacy bardzo energicznie zaśpiewali hymn, a drużynę i kibiców do boju zagrzewał Robert Lewandowski. Jeśli gra „Biało-czerwonych” będzie podobna, o wynik nie musimy się martwić!

Polska - Szwecja. Szybko stracony gol

2. minuta. Szwecja już w drugiej minucie objęła prowadzenie. Błąd Kamila Jóźwiaka wykorzystał Emil Forsberg, który mocnym strzałem w długi róg pokonał Wojciecha Szczęsnego.

Gol na 0:1. Zobacz jak Polaków pokarał Emil Forsberg:


8. minuta. Wciąż bez składnej akcji Polaków. Szwecja przy piłce, gra agresywnie, „Biało-czerwoni” zdecydowanie przespali początek spotkania.

10. minuta. Błąd Danielsona i faul na żółtą kartkę na Karolu Świderskim! Sędzia początkowo puścił akcję, ale Robert Lewandowski, który niecelnie dograł do nadbiegających partnerów.

14. minuta. Kamil Glik ograny przez Aleksandra Isaka jak junior! Z pomocą zdążył na szczęście Bereszyński.

Polska - Szwecja. Robert Lewandowski dwa razy w poprzeczkę!

17. minuta. Dwie poprzeczki w jednej akcji! Robert Lewandowski po rzucie rożnym za wysoko skierował piłkę głową, fatalnie pomylił się też przy dobitce... Do trzech razy sztuka?

Dobitka Roberta Lewandowskiego i mała, niezamierzona dywersja Kamila Jóżwiaka.

29. minuta. Lepszy fragment Polaków. Po przerwie na uzupełnienie płynów „Biało-czerwoni” przez dłuższy czas utrzymali się przy piłce, ale Tymoteusz Puchacz, zamiast strzelać z narożnika pola karnego, dośrodkował „do nikogo”.

36. minuta. Wciąż nie klei się gra Polaków. Poza jedną akcją po rzucie rożnym, bez zagrożenia bramki Olsena.

39. minuta. Hiszpania tymczasem prowadzi ze Słowacją po samobójczym golu bramkarza. Wcześniej Alvaro Morata zmarnował rzut karny. Dla Polski ten wynik nie zmienia zbyt wiele.

45. minuta. Kilka sytuacji polskiej reprezentacji pod bramką Olsena, ale bez konkretów. Niedokładne dośrodkowania mogą irytować.

45 + 1. minuta. Inny pomysł na finalizację akcji. Dobre odegranie Lewandowskiego, a Piotr Zieliński mocno strzela na bramkę Szwedów. Ósmy rzut rożny dla Polski.

Przerwa. Wyraźna przewaga Polski, z której niewiele wynika. Arcytrudne zadanie czeka „Biało-czerwonych” w drugiej połowie. Hiszpania tymczasem podwyższa prowadzenie w meczu ze Słowacją. W doliczonym czasie gry do siatki trafił Aymeric Laporte.

Polska - Szwecja. Arcytrudne zadanie „Biało-czerwonych” w drugiej połowie

46. minuta. Zaczynamy! Żeby myśleć o zwycięstwie, Polacy muszą poprawić grę niemal w każdym elemencie. Za Tymoteusza Puchacza wchodzi Przemysław Frankowski.

47. minuta. Bomba Zielińskiego z dystansu! Ale Olsen jest dziś w świetnej dyspozycji. Szwed przenosi piłkę nad poprzeczką.

49. minuta. Ponownie Zieliński! Strzał zawodnika Napoli z linii pola karnego odbity przez szwedzkich obrońców. Rzut rożny niewykorzystany.

50. minuta. Alexander Isak jednym zwodem oszukał dwóch naszych obrońców. Polskę ratuje Wojciech Szczęsny. Dobitkę Forsberga blokuje Bereszyński.

51. minuta. Świetny strzał Grzegorza Krychowiaka z dystansu. Natchniony Olsen wybija na rzut rożny.

53. minuta. Dobre dośrodkowanie Jóźwiaka, ale nikt nie zamykał akcji na długim słupku. Przewaga Polaków.

57. minuta. Gorąco pod polską bramką! Szwedzi mieli przewagę, ale piłka na szczęście wyszła na rzut rożny. Krycie i założenia taktyczne obu drużyn w ostatnich minutach zdecydowanie nie na mistrzowskim poziomie.

Polska - Szwecja. Dwa gole w dwie minuty! Lewandowski genialnie strzela

59. minuta. To już chyba koniec. Emil Forsberg zdobywa drugą bramkę. Strata Krychowiaka, Frankowski się przewraca, a z krycia „na radar” korzysta gracz RB Lipsk.

61. minuta. GOL KONTAKTOWY! Świetne podanie Piotra Zielińskiego, Robert Lewandowski ustawia sobie obrońców i kapitalnie strzela z narożnika pola karnego... Piłka poza zasięgiem Olsena!

Robert Lewandowski strzela bramkę kontaktową.


62. minuta. Jakub Świerczok za Kamila Jóźwiaka. Wszystkie armaty na Szwedów! Potrzebujemy jeszcze dwóch bramek.

65. minuta. Świetnie uruchomiony Frankowski dośrodkowuje, a Świerczok strzela bramkę! Uniesiona chorągiewka sędziego studzi radość Polaków, ale... powtórka niewiele wyjaśnia. VAR utrzymuje jednak decyzję sędziów. Bramki nie ma.

68. minuta. Zmiany u Szwedów. Berg za Isaka, Krafth za Lustiga.

69. minuta. A Hiszpania prowadzi ze Słowacją już 4:0. Ferran Torres wykorzystuje podanie Pablo Sarabii, który strzelił bramkę na 3:0.

Polska - Szwecja. Kat Polski schodzi z boiska. Sousa wpuszcza rezerwowych

73. minuta. Kacper Kozłowski na boisku, Mateusz Klich na ławce. Czy najmłodszy gracz w historii Mistrzostw Europy zostanie najmłodszym strzelcem? Oby! Na asystę też się nie pogniewamy.

74. minuta. Grzegorz Krychowiak niekwestionowanym liderem Euro 2020. Pod względem żółtych kartek. Trzecie „żółtko” w drugim meczu.

75. minuta. Hiszpanie demolują Słowację. 5:0 po kolejnym samobójczym golu, tym razem Juraja Kucki.

77. minuta. Schodzi kat Polski, Emil Forsberg. W jego miejsce na murawie melduje się Victor Claeson. Niespełna minutę później za Krychowiaka wchodzi Płacheta.

81. minuta. Rzut rożny, Szwedzi wybijają tuż przed pole karne... Kompletnie niepilnowany Płacheta strzela Panu Bogu w okno. 14. uderzenie Polaków. Zaczyna brakować czasu...

84. minuta. ROBERT LEWANDOWSKI!!!

Dalej 84. minuta. Dobre dośrodkowanie do Świderskiego, który mimo asysty dwóch szwedzkich obrońców wygrał pojedynek główkowy. Piłka ląduje pod nogami Roberta Lewandowskiego. Kapitan Polaków spokojnie ułożył piłkę i wyrównał stan meczu. 2:2!

88. minuta. Było blisko! Lewandowski tak dokręcił piłkę z narożnika pola karnego, że Olsen z trudem interweniował. Piłkę zgarnął Frankowski i dograł do Jakuba Świerczoka, ale jego strzał ląduje na głowie szwedzkiego obrońcy.

90. minuta. Sędzia dolicza 5 minut!

92. minuta. Trwa szturm na bramkę Olsena. A Przemysław Płacheta wybiega z piłką na aut...

94. minuta. Nie dla nas mistrzostwa. Nie, panie Bereszyński. Piłka się sama nie wybije. Brak komunikacji między graczem Sampdorii a Glikiem wykorzystuje Kulusevski. Podaje do Claessona i 3:2 dla Szwecji.

Polska walczyła, a w końcówce selekcjoner postawił wszystko na jedną kartę, wprowadzając niemal wszystkich graczy ofensywnych. W doliczonym czasie gry zabrakło walki o piłkę w środku pola lub utrzymania jej z przodu. Ostatnia kontra rywali okazała się zabójcza. Polska zatopiona przez Szwecję, Polska za burtą Euro 2020.

MD

Czytaj dalej:

Harem: Forza Polonia, forza Hus(ng)aria

A niby to dlaczego Polska ma wygrać ze Szwecją?!

Mariusz Czerkawski: Szwedzi już nic nie muszą. Dlatego to Polacy wygrają

Pierwsza transpłciowa kobieta wystąpi na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio

Listkiewicz broni Lewandowskiego w "Jastrzębowski wyciska": Pokazał na co go stać

Listkiewicz w "Jastrzębowski wyciska": Uważajmy na Szwedów. Będzie ciężej niż z Hiszpanią

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport