Co Polacy wiedzą o OZE?
Co Polacy wiedzą o OZE?

Nowoczesna i przyszłościowa. "Zielona energia" - co o niej wiemy?

Redakcja Redakcja OZE Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Większość Polaków uważa "zieloną energię" za nowoczesną i przyszłościową. Wielu z nas widzi jednak, że świadomość społeczna na temat OZE jest jeszcze bardzo niska.

O tym, co Polacy wiedzą na temat "zielonej energii" dowiadujemy się z raportu "Zielony potencjał społeczny. Polska i Europa Środkowo-Wschodnia", przygotowanego przez IBRiS przy współpracy z PKN ORLEN.

"Zielona energia" - przede wszystkim słoneczna i wiatrowa 

Z czym kojarzy się Polakom "zielona energia"? Dla 41 proc. to przede wszystkim energia słoneczna (panele słoneczne, fotowoltaika, kolektory). Niewiele mniej, bo 38 proc. osób wskazało na energię wiatrową (wiatraki i farmy wiatrowe). Nieco ponad jednej piątej ankietowanych (22 proc.) "zielona energia" kojarzy się z elektrowniami wodnymi, a 20 proc. z bioenergią.

87 proc. respondentów wskazuje, że odnawialne źródła energii powinny przynosić realne korzyści każdemu mieszkańcowi Polski. Dla 82 proc. ankietowanych OZE to nowoczesny i przyszłościowy rodzaj energii. Zdaniem ponad trzech czwartych Polaków (76 proc.) odnawialne źródła energii, dzięki lokalnemu wytwarzaniu, zwiększą bezpieczeństwo energetyczne kraju. Tyle samo osób uważa, że zdecydowana większość wytwarzanej energii powinna pochodzić właśnie z OZE.

Aż 69 proc. respondentów jest przekonanych, że "zielona energia" przyczynia się redukcji globalnego ocieplenia. Jednak zdaniem połowy ankietowanych OZE jest drogie i nie zapewnia stabilności, dlatego powinniśmy pozostać wierni węglowi.

Panele słoneczne

Jakie inwestycje OZE są nam potrzebne?

Których rozwiązań w ramach "zielonej energii" potrzebują Polacy? Są to panele słoneczne (86 proc.), nowoczesna i ekologiczna spalarnia śmieci (85 proc.) oraz rozwój nowoczesnych biopaliw (84 proc.). Powyżej 80 proc. wskazań mają jeszcze farmy fotowoltaiczne. Ostatnio ruszyły największe farmy wiatrowe w Polsce.

Duży potencjał w tej kwestii ma Morze Bałtyckie, a aż 71 proc. Polaków uważa, że nasz kraj potrzebuje morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku.

A na jakie instalacje Polacy zgodziliby się w swojej okolicy? 82 proc. nie miałoby nic przeciwko punktowi ładowania samochodów elektrycznych, niewiele mniej stacji paliw z nowoczesnymi biopaliwami, farmom fotowoltaicznym czy też panelom słonecznym. Najmniej przychylni jesteśmy budowie w najbliższym sąsiedztwie ekologicznej spalarni śmieci. 

Według Polaków największą barierą w rozwoju OZE w Polsce jest w ich opinii niska świadomość społeczna oraz wysokie koszty instalacji. 26 proc. pytanych uważa też, że energię odnawialną narzuca nam Unia Europejska i zarabiają na niej przede wszystkim zachodnie firmy.

Farma wiatrowa

KJ






Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka