Ryszard Petru napisał książkę "Gospodarka zwycięży", fot. Facebook/profil Ryszarda Petru
Ryszard Petru napisał książkę "Gospodarka zwycięży", fot. Facebook/profil Ryszarda Petru

Petru posłuchał Budki. Po mandat senacki wejdzie prosto do jaskini lwa

Marcin Dobski Marcin Dobski Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Dobre debaty radiowo-telewizje przybliżyły byłego przewodniczącego Nowoczesnej do startu w wyborach w ramach paktu senackiego. W trzech niezależnych od siebie źródłach usłyszeliśmy, że Ryszard Petru wystartuje do Senatu z Podkarpacia. Petru nie zaprzecza, ale nie chce komentować.

- Jestem otwarty na start do Senatu w ramach paktu senackiego z tzw. trudnego okręgu - mówił dwa miesiące temu Petru, odpowiadając na słowa Borysa Budki. Szef klubu KO powiedział wtedy, że Petru i mec. Roman Giertych nie mogą sobie wybierać najlepszych (czyli najłatwiejszych) okręgów senackich: "Jak chcecie się bić chłopaki z PiS, to idźcie na Podkarpacie, w takie miejsca, w których naprawdę potrzeba silnych ludzi. Rysiek jest silny, Romek jest silny, więc naprawdę mogą tam powalczyć i dużo łatwiej byłoby budować w takich miejscach "pakt senacki", a nie wyciągając sobie te najlepsze okręgi" - mówił Budka.


Ryszard Petru rozpoczął kampanię

W ostatnich tygodniach przewijał się Lublin i Olsztyn, w kontekście ewentualnego startu Petru w wyborach do Senatu. Liderzy tzw. opozycji demokratycznej umówili się, że odkryją karty dopiero gdy prezydent Andrzej Duda ogłosi oficjalnie termin wyborów parlamentarnych.



Członek Nowoczesnej złapał wiatr w żagle po udanej debacie w RMF FM ze Sławomirem Mentzenem, liderem Konfederacji. Wtedy komentatorzy zgodnie ocenili, że to Petru zaganiał prezesa Nowej Nadziei do narożnika i skutecznie go w nim punktował. Mentzen był wyraźnie bez formy. Przegrał to starcie.

Nie potrafiąca sobie poradzić z rosnącą w siłę Konfederacją Koalicja Obywatelska widzi więc w Petru nadzieję na skuteczną walkę z ugrupowaniem Bosaka i Mentzena. W innej debacie, w studiu Polsatu z Przemysławem Wiplerem, były szef Nowoczesnej też dobrze sobie radził. Na tyle, że Wipler musiał ratować się podróżą Petru z Joanną Schmidt na Maderę, podczas kryzysu sejmowego na początku 2017 roku.

– Petru jest takim kandydatem jak Adam Bodnar, ponad podziałami, za zgodą wszystkich w ramach paktu senackiego – słyszymy w Nowej Lewicy.

W podkarpackiej Nowoczesnej również słyszymy, że start Petru ze Stalowej Woli jest już przesądzony.

Do Senatu wystartuje były prezydent Stalowej Woli

– Petru ma wystartować ze Stalowej Woli, będzie konkurował z Sagatowską z PiS i z naszym człowiekiem, ale nie wróżę mu sukcesu – mówi nam wpływowy polityk Konfederacji. Kandydatem tego ugrupowania w wyborach do Senatu ma być Andrzej Szlęzak, który do 2014 roku był włodarzem miasta. Niepodzielnie rządził przez 12 lat, do czasu aż pokonał go Lucjusz Nadbereżny.

Jedynką Prawa i Sprawiedliwości do Senatu w Stalowej Woli będzie - tu bez niespodzianki - Janina Sagatowska, obecna senator. To ona może być pewna wygranej w tym okręgu. Byłaby to jej szósta kadencja.

Co na to Ryszard Petru? – Do ogłoszenia paktu. Bez komentarza – uciął krótko nasze pytania były lider Nowoczesnej.

Marcin Dobski

(Zdjęcie: Ryszard Petru napisał książkę "Gospodarka zwycięży", fot. Facebook/profil Ryszarda Petru)

Czytaj dalej:

Marcin Dobski
Dziennikarz Salon24 Marcin Dobski
Nowości od autora

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka