Od północy zmiana zasad dot. 10-dniowej kwarantanny dla powracających spoza Schengen. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. policja śląska
Od północy zmiana zasad dot. 10-dniowej kwarantanny dla powracających spoza Schengen. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. policja śląska

Wirus Delta krąży po Polsce. Zmiany w kwarantannie dla osób przyjeżdżających z zagranicy

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Zmieniły się zasady 10-dniowej kwarantanny dla przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen. Z kwarantanny zwolni ujemny wynik testu wykonanego po 7 dniach od przekroczenia granicy. Kwarantanna nie dotyczy też osób skutecznie zaszczepionych. Wszystko przez nowe mutacje koronawirusa.

Wirus Delta krąży po naszym społeczeństwie

Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska podkreślił, że na całym świecie dochodzi do różnych mutacji koronawirusa. Wśród kolejnych wariantów wymienił wariant Delta Plus z Indii. W Polsce uruchomiony został system monitorowania mutacji.

Liczba zakażonych wariantem Delta w Polsce zbliża się do setki.

- Jeśli popatrzymy na wywiady epidemiologiczne to okazuje się, że oczywiście wśród tych osób są osoby, które podróżowały, ale w zdecydowanej większości są to osoby, które nigdzie nie podróżowały, ani nie miały kontaktu z osobami podróżującymi. O czym to świadczy? O tym, że ta mutacja już krąży w naszym społeczeństwie - powiedział kierujący pracami GIS Krzysztof Saczka.

- Natomiast patrząc przez pryzmat aktualnego stanu pandemii, czyli tej niewielkiej ilości zakażeń, którą notujemy codziennie, wygląda, że w naszym społeczeństwie - odpukać - jakoś dramatycznie ta mutacja się nie rozprzestrzenia - zauważył.

Polecamy:

Nowe zasady kwarantanny

Mimo to rząd podjął decyzję o zmianach w kwarantannie dla przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen.

- W związku z tym, że te nowe warianty mają zdecydowanie większą szybkość rozprzestrzeniania się w środowisku, zdecydowaliśmy się podjąć prewencyjne działania, które polegają na tym, że przywracamy kwarantannę dla osób wracających z zagranicy - poinformował Kraska.

Kwarantanna będzie obejmowała przyjeżdżających z terytoriów państw niebędących w Schengen i nienależących do Europejskiego Obszaru Granicznego. Od dziś zwolnienie z kwarantanny będzie możliwe po 7 dniach w przypadku negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa.

Dotychczas takie restrykcje obowiązywały podróżujących z Brazylii, Indii, Republiki Południowej Afryki, a od środy ze Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Podróżujący natomiast z pozostałych państw spoza Schengen mogli dotąd skracać swoją kwarantannę - po uzyskaniu negatywnego wyniku testu wykonanego w czasie 48 godzin od przekroczenia granicy RP, np. jeszcze na lotnisku.

Kto jest zwolniony z kwarantanny

Z kwarantanny podróżujących do Polski spoza Schengen nie zwalniał i nadal nie będzie zwalniał test wykonany w kraju wylotu. Zwolni z niej za to m.in. pełne zaszczepienie przeciw COVID-19 szczepionką dopuszczoną w Unii Europejskiej. Poza tym określony jest szereg wyjątków od kwarantanny, nie podlegają jej np. przekraczający granicę w ramach niektórych czynności zawodowych (jak załogi samolotów, kierowcy transportowi), czy dyplomaci, żołnierze itp.

Kwarantanna nie będzie dotyczyła też ozdrowieńców, którzy również są posiadaczami unijnego certyfikatu covidowego. Wiceminister zdrowia apelował do wszystkich, aby szczepili się, co - jak dodawał - powoli na ograniczenie wzrostu nowych zakażeń i powstrzyma kolejną falę, która może pojawić się na jesieni.

– Dzieci osób podróżujących z Wielkiej Brytanii lub Irlandii Północnej do Polski podczas przekraczania granicy podlegają tym samym przepisom w zakresie obostrzeń sanitarnych co osoby dorosłe – informuje „Rzeczpospolitą" ppor. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej. Wyjątkiem są dzieci rodziców w pełni zaszczepionych – te są z niej zwolnione.

Podróżnego będzie musiała odebrać rodzina?

- By kwarantanna była skuteczna, osoba przyjeżdżająca do Polski z Wielkiej Brytanii powinna natychmiast trafić do izolacji, skąd musiałaby być odebrana przez rodzinę. Mogłyby być także specjalne taksówki, które odwoziłyby przybyszy do miejsca odbywania kwarantanny – mówi prof. Marcin Czech, epidemiolog, były wiceminister zdrowia.

– Taka osoba nie powinna wracać do domu np. autobusem. Tym bardziej że wariant indyjski jest bardzo zakaźny – dodaje. Zdaniem profesora to jedyny sposób, by nie dopuścić do powtórzenia się scenariusza z grudnia 2020 r., kiedy do Polski bez żadnej szczególnej kontroli przylecieli rodacy z Wysp Brytyjskich.

Proponowane przez prof. Czecha wprowadzenie specjalnych taksówek dla osób mających poddać się kwarantannie nie wydaje się Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu realne. Zdaniem Saczki lepsze byłoby odbieranie podróżnego przez rodzinę. - Natomiast popatrzmy na efekt skali: jeśli codziennie granicę przekracza kilkadziesiąt kilkaset tysięcy osób, jest to olbrzymie wyzwanie logistyczne, by takie osoby przetransportować - mówił. Nie wykluczył jednak, że jest to możliwe do wprowadzenia.

Nie podróżuj, jeśli nie musisz

- Mutacje krążą w naszym społeczeństwie - powiedział Saczka. - To, że dzisiaj mówimy o mutacji Delta, czyli poprzednio indyjskiej, ale mamy też mutacje Gamma - brazylijską, czy Beta - południowoafrykańską, one też się u nas pojawiają i krążą. Obok tych mutacji zawsze może się pojawić kolejna mutacja. Nie daj Boże, może się też pojawić mutacja polska, oznaczona kolejną literą alfabetu greckiego - zaznaczył.

MSZ od początku pandemii zaleca wstrzemięźliwość w organizowaniu wyjazdów zagranicznych. Dochodzi do nagłego pogorszenia sytuacji w niektórych częściach świata, a systemy opieki zdrowotnej dedykowane dla turystów, w tym prywatne, są często niewydolne. - MSZ utrzymuje dotychczasowy poziom ostrzeżenia na poziomie trzecim, czyli "nie podróżuj, jeśli nie jest to absolutnie niezbędne" - mówił wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.

Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzegło przed kolejną falą pandemii COVID-19. W jej ocenie szczególnie zaraźliwy wariant Delta koronawirusa będzie odpowiadał za 70 proc. nowych infekcji w UE na początku sierpnia i 90 proc. do końca tego samego miesiąca.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości