YouTube/Marcin Bustowski
YouTube/Marcin Bustowski

Magda Gessler wytrąciła telefon z ręki aktywisty Konfederacji. Poszło o kurczaki

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Magda Gessler została oskarżona przez Marcina Bustowskiego, rolnika, jeleniogórskiego aktywisty i działacza Konfederacji o to, że... truje ludzi. Dostało się także Robertowi Makłowiczowi.

Magda Gessler oskarżona o serwowanie skażonej żywności

Magda Gessler spędzała ostatnio czas w Karpaczu, gdzie kręcono kolejny odcinek jej programu "Kuchenne rewolucje". Metamorfozie poddano restaurację "Pod papryką".

Na sam finał zmagań z wyprowadzaniem karpackiej knajpy "na prostą" pod lokalem czekał na Magdę Gessler jeleniogórski aktywista Marcin Bustowski, który w 2019 roku startował w wyborach parlamentarnych z okręgu legnickiego z list Konfederacji nie zdobywając mandatu poselskiego.

Mężczyzna stanął przed restauracją z megafonem i zaczął wzywać Magdę Gessler do wyjścia przed lokal.

Zobacz także:

Magda Gessler nie wytrzymała

Magda Gessler pojawiła się w końcu przy bramie wjazdowej do lokalu. Bustowski zaczął krzyczeć wówczas, że restauratorka serwuje skażoną żywność zakupioną w supermarketach.

"Ja wszystkim gościom Karpacza odradzam tutaj przyjeżdżać, bo w żadnej gastronomii nie dostaniecie zdrowej żywności, tu jest wszystko kupowane w Tesco i Biedronce, największy syf, kiła i mogiła" - ostrzega przed kuchnią Gessler aktywista w swoim filmiku.

Z początku celebrytka nie zwracała uwagi na prowokacje mężczyzny, wobec czego doszło do awantury.

"Oszukała nas, prosząc, żebyśmy wysłali do niej dokumentację w sprawie strutych dzieci i żywności. Dostała od nas dokumenty. Nie odpowiedziała. Dzisiaj robi »Kuchenne rewolucje« w Karpaczu, w którym woda w swej objętości zawiera przekroczenie norm o 150% aluminium. Chcieliśmy pogadać z panią Gessler, ale ona jak widzicie z tyłu, schowała się w samochodzie i nie wychodzi, żeby przeprowadzić »Kuchenną rewolucję«. Chcieliśmy zapytać, skąd pani Gessler oraz pan Makłowicz biorą produkty do swoich rewolucji. Surowiec to jeden wielki syf. Chętnie porozmawiam z panem Makłowiczem, który powiedział ostatnio, że on nie jest od kwestii dochodzenia, ile jest glifosatu w żywności, tylko jest od kwestii gotowania i promowania zdrowej żywności" - mówił mężczyzna.

W końcu zasypał restauratorkę pytaniami na temat tego, gdzie kupuje żywność, która potem ląduje na talerzach gości jej lokali gastronomicznych.

Zaczęło się od kurczaka

Gessler podeszła w końcu do mężczyzny i powiedziała krótko, że nie używa kurczaka, o co wcześniej oskarżał ją mężczyzna.

"Jak pani kurczaka nie używa? A co pani używa w swoich programach? I co pan Makłowicz używa?" - krzyczał wściekły aktywista.

Początkowo Magda Gessler nie dawała się sprowokować, posyłała całusy do kamery i prosiła, by zakończono nagrywanie. To jednak nie powstrzymało mężczyzny, dlatego poirytowana Gessler podeszła i wytrąciła aktywiście telefon z ręki.

"Jest pani skompromitowana. Spotkamy się w sądzie" - krzyczał mężczyzna.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura