Były arcybiskup Waszyngtonu nie przyznaje się do napaści seksualnej na nieletnim. Fot. PAP/Paweł Supernak
Były arcybiskup Waszyngtonu nie przyznaje się do napaści seksualnej na nieletnim. Fot. PAP/Paweł Supernak

Były arcybiskup Waszyngtonu nie przyznaje się do gwałtu na nieletnim

Redakcja Redakcja Pedofilia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Były arcybiskup Waszyngtonu i były kardynał Theodore McCarrick, który został formalnie oskarżony o napaść seksualną na 16-letniego chłopca, stanął w piątek przed sądem w Dedham w amerykańskim stanie Massachusetts. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.

McCarrick nic nie powiedział podczas piątkowego przesłuchania. Deklarację o tym, że nie przyznaje się do winy przedstawiono w jego imieniu.

McCarrick musi wpłacić kaucję

Sąd postanowił, że były duchowny nie zostanie zatrzymany, ale ma wpłacić kaucję w wysokości 5 tys. dolarów. Nakazał mu też trzymanie się z daleka od ofiary i unikanie kontaktów z nieletnimi.Termin następnej rozprawy wyznaczono na 28 października.

Zobacz także: "Mówienie o wojnie na granicy to nie przesada. Stan wyjątkowy to słuszna decyzja"

Były kardynał otrzymał 3 zarzuty

Sąd stanowy postawił McCarrickowi trzy zarzuty dotyczące napaści seksualnej i pobicia osoby powyżej 14. roku życia - podaje Associated Press. Za każdy zarzut grozi kara do pięciu lat więzienia oraz nakaz zarejestrowania się jako przestępca seksualny - wyjaśnia Reuters. Adwokaci McCarricka: Katherine Zimmerl i Daniel Marx, odmówili skomentowania sprawy.

Zarzuty 91-letniemu McCarrickowi postawiono po kilkumiesięcznym śledztwie. Jest najwyższym rangą byłym hierarchą Kościoła katolickiego z zarzutami związanymi z wykorzystywaniem seksualnym nieletnich.

Zobacz także: Rosati: Zagrożenie za Wschodu realne. Są lepsze sposoby ochrony granic niż stan wyjątkowy

Dotykanie genitaliów chłopca częścią sakramentu pokuty?

Sprawa dotyczy zdarzenia z przyjęcia weselnego w 1974 roku na uczelni Wellesley College w stanie Massachusetts. Według prokuratury, ówczesny prałat i sekretarz kardynała Terence'a Cooke'a miał dotykać genitaliów 16-letniego chłopca, mówiąc że jest to część sakramentu pokuty.

Zobacz także: Prokurator miał wziąć milion złotych łapówki od "Królowej życia". Sąd zwolnił go z aresztu

"Było podobno rzeczą powszechnie wiadomą, że sypiał z seminarzystami"

McCarrick, wyniesiony do godności kardynalskiej przez św. Jana Pawła II w 2001 roku, był uznawany za jednego z najbardziej wpływowych hierarchów Kościoła. Został wydalony ze stanu duchownego w 2019 roku, po tym jak Watykan uznał go za winnego molestowania dzieci i dorosłych. Agencja AP podaje, że McCarrick dostąpił najwyższych godności kapłańskich mimo, iż "było podobno rzeczą powszechnie wiadomą, że sypiał z seminarzystami". 

Zobacz także: W weekend nie zapłacimy Blikiem! Utrudnienia w bankach

Mimo wielu oskarżeń do tej pory nie postawiono McCarrickowi żadnych zarzutów karnych ze względu na przedawnienie spraw. Tym razem jednak do przedawnienia nie doszło ze względu na specyfikę prawa Massachusetts. Były duchowny wyjechał z tego stanu, a jego sprawa została zawieszona, dlatego zarzuty nie uległy przedawnieniu - wyjaśnia Reuters.

Polecamy: 

NS

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo