Beata Kozidrak usłyszała wyrok za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Uzasadnienie sędzi z warszawskiego sądu wywołało spore oburzenie wśród opinii publicznej. Fot. PAP/Leszek Szymański
Beata Kozidrak usłyszała wyrok za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Uzasadnienie sędzi z warszawskiego sądu wywołało spore oburzenie wśród opinii publicznej. Fot. PAP/Leszek Szymański

Wyrok za podwójny gaz Kozidrak. Sędzia już wcześniej była łaskawa dla "Froga"

Redakcja Redakcja Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 41
Warszawska sędzia, która wśród okoliczności łagodzących jazdę po pijanemu Beaty Kozidrak uznała jej „dorobek artystyczny”, wcześniej pomogła w uniknięciu wyższej kary „Frogowi” uznając, że „panował nad pojazdem” podczas swoich szybkich przejażdżek po mieście - przypomina portal brd24.pl.

Niemałe wzburzenie wśród opinii publicznej wywołał fragment uzasadnienia wyroku wobec Beaty Kozidrak, która sądzona była za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, którego dopuściła się we wrześniu ubiegłego roku. Piosenkarka została ukarana w pierwszej instancji grzywną w wysokości 70 tysięcy złotych oraz pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów. 

Dorobek artystyczny łagodzi karę?

Sędzia Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów uzasadniała, że okolicznością łagodzącą w sprawie prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu jest jej "niekwestionowany dorobek artystyczny".

— Oskarżona po pierwsze przyznała się, ale wyraziła też żal, przeprosiła, jest osobą niekaraną. Przez 40 lat posiadania prawa jazdy nie miała żadnych kolizji z prawem. Nadto, jako okoliczność łagodzącą należy wziąć pod uwagę jej dotychczasowy uregulowany tryb życia, w tym niekwestionowany dorobek artystyczny oskarżonej, jej zasługi dla polskiej muzyki i kultury — mówiła sędzia.

Film przedstawiający argumentację sędzi wywołał spore oburzenie w mediach społecznościowych. Wielu dziennikarzy pisało na Twitterze, że wyrok ten jest ośmieszeniem polskiego wymiaru sprawiedliwości.

To nie pierwszy raz sędzi z warszawskiego sądu

Sędzia prowadząca sprawę to Agata Pomianowska. Nie pierwszy raz jej argumentacja wywołała publiczne oburzenie w sprawach dotyczących ruchu drogowego.

Pomianowska wcześniej orzekała w głośnej sprawie pirata drogowego, Roberta N. "Froga", który nagrywał swoje przejażdżki po Warszawie, podczas których pędził on z olbrzymimi prędkościami - podkreśla brd24.pl. 


RB


Obejrzyj: Lewy z Bicepsem: Obgadujemy Łukasza Warzechę


Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo