Zaskakująco szczere słowa rosyjskiego eksperta
Julia Davis, amerykańska ekspertka, która zajmuje się rosyjskimi mediami oraz propagandą, udostępniła na swoim Twitterowym profilu ponad minutowe nagranie zawierające fragment wypowiedzi Michaiła Chodarenoka, pułkownika i starszego eksperta wojskowego. Gość programu "60 minut" wprost ocenił, że mobilizacja, którą zapowiada Rosja, nie przyniesie oczekiwanych sukcesów. Dodał, że posiadana przez armię rosyjską przestarzała broń nie ma szans w bezpośrednim starciu z nowoczesnym sprzętem NATO.
— Załóżmy, że mobilizacja zostanie ogłoszona. Jak szybko uda nam się stworzyć pierwszy pułk lotniczy? Do Nowego Roku. Nie mamy rezerw, pilotów i samolotów. Dlatego mobilizacja okazałaby się niedużą pomocą — ocenił Chodarenok.
Możliwe scenariusze
— Jeśli jeszcze tej nocy zamówimy nowe okręty, kiedy pierwszy z nich będzie gotowy? Za dwa lata. Jeśli podejmiemy decyzję o stworzeniu nowej dywizji pancernej, kiedy będzie gotowa? Obstawiam, że przynajmniej za 90 dni. I nie będzie wyposażona w nowoczesny sprzęt, bo takiego nie mamy — mówił rosyjski ekspert wojskowy.
Chodarenok dodał, że wysłanie tych ludzi będzie złym posunięciem, ponieważ byliby wyposażeni w przestarzały sprzęt, który nie ma szans, by sprawdził się na wojnie w XXI wieku, podczas gdy NATO dysponuje nowoczesną bronią.
— Oczywiście musimy uzupełnić straty, ale poprzez inwestowanie w przemysł, wytwarzanie nowej, zaawansowanej broni. Mobilizacja tu nic nie rozwiąże — podkreślił ekspert.
Chodarenok już wcześniej był sceptyczny
Na początku marca 2022 roku Chodarenok napisał krytyczną analizję na temat inwazji Rosji na Ukrainę. Zdementował w niej prognozy mówiące o tym, że potrwa ona kilka dni.
— Generalnie nie będzie ukraińskiego blitzkriegu. Stwierdzenia niektórych ekspertów, takie jak 'Armia rosyjska pokona większość jednostek sił zbrojnych Ukrainy w 30-40 minut', 'Rosja jest w stanie pokonać Ukrainę w 10 minut w przypadku wojny na pełną skalę' czy 'Rosja pokona Ukrainę w osiem minut', nie mają poważnych podstaw — pisał wówczas Chodarenok.
RB
Czytaj dalej:
Komentarze