W walkach na Ukrainie zginął polski ochotnik walczący w międzynarodowym legionie obrony tego kraju. Tomasz Walentek związany był też ze sportami walki. (fot. Twitter/MMA Polska)
W walkach na Ukrainie zginął polski ochotnik walczący w międzynarodowym legionie obrony tego kraju. Tomasz Walentek związany był też ze sportami walki. (fot. Twitter/MMA Polska)

Polski ochotnik walczący na Ukrainie nie żyje. Kim był?

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Na Ukrainie zginął Tomasz Walentek, który walczył w międzynarodowym legionie obrony tego kraju. W przeszłości było on związany ze sportami walki. Mężczyzna brał on udział w amatorskich turniejach MMA.

Tomasz Walentek nie żyje. Poległ na Ukrainie

O śmierci Tomasza Walentka poinformowała na Twitterze organizacja MMA Polska. Jak podają SportoweFakty WP, potwierdził ją Kamil Paczuski – jeden z trenerów klubu Uniq Fight Club, gdzie mężczyźnie zdarzało się trenować.

— Ten chłopak był kilka razy na treningach. Oczywiście znałem go, ale nie można powiedzieć, że to był nasz podopieczny, bo do nas regularnie nie przychodził. Był jednak związany ze sportami walki. Wspólni znajomi zadzwonili, że takie zdarzenie miało miejsce — mówił Paczuski w rozmowie z WP.

Polski ochotnik na Ukrainie

Walentek brał udział w walkach w szeregach międzynarodowego legionu obrony Ukrainy. Mężczyzna zginął na froncie.

— Z olbrzymim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Tomka, który jako polski ochotnik walczył w międzynarodowym legionie obrony Ukrainy i tam poległ — pisze na Twitterze MMA Polska.



RB

Zobacz: 

Lewandowski zadebiutował w sparingu z Realem! Z jakim numerem grał?

Wyzywali zwykłych słuchaczy Kaczyńskiego w Kórniku. Wulgarny protest zwolenników opozycji

Piszą o Polsce na świecie. Nasz kraj w czołówce państw, które się zbroją z powodu inwazji

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka