Anton Krasowski został zawieszony w stacji Russia Today. (fot. Twitter)
Anton Krasowski został zawieszony w stacji Russia Today. (fot. Twitter)

Dziennikarz wzywał do zabijania ukraińskich dzieci. Russia Today zdecydowała, co dalej

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 11
W poniedziałek rosyjski prezenter telewizyjny Anton Krasowski przeprosił za swoją wypowiedź, w której sugerował topienie ukraińskich dzieci. Redaktor naczelna kanału Margarita Simonyan poinformowała w oświadczeniu, że mężczyzna został zawieszony oraz, że nikt w stacji nie podzielał jego poglądów.

Kontrowersyjne słowa Krasowskiego w rosyjskiej telewizji

— Trzeba było utopić takich ludzi bezpośrednio w Tisinie, gdzie płynie kaczka. Bezpośrednio utopić te dzieci, utopić je… Powie, że Rosjanie zajęli Ukrainę - i natychmiast wrzucasz ich do rzeki z szalejącym prądem — mówił Krasowski w dyskusji z pisarzem Serhijem Łukjanienko w telewizji Russia Today.

Ukraińcy w odpowiedzi na słowa Krasowskiego stwierdziła, że stacja Russia Today podżega do ludobójstwa i powinna zostać zakazana na całym świecie.

— Rządy, które wciąż nie zakazały RT, muszą obejrzeć ten fragment — przekazał za pośrednictwem Twittera ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba. Zapewnił również, że jego kraj postawi dziennikarza przed sądem.

Stacja Russia Today zawiesiła Krasowskiego

Na słowa Antona Krasowskiego zareagowała też redaktor naczelna stacji Russia Today – Margarita Simonyan, która poinformowała o zawieszeniu dziennikarza. Komentarze mężczyzny nazwała "dzikimi i obrzydliwymi".

Do wypowiedzi mężczyzny odniosła się także na swoim profilu na Twitterze.

— Oświadczenie Antona Krasowskiego jest dzikie i obrzydliwe. Być może Anton wyjaśni co spowodowało to chwilowe szaleństwo i tom jak zerwało mu się z języka. Trudno uwierzyć, że Krasowski szczerze wierzył, że dzieci należy utopić — napisała.

— Na razie przerywam naszą współpracę, ponieważ ani ja, ani reszta zespołu RT nie możemy sobie pozwolić na myślenie, że ktokolwiek z nas jest w stanie podzielić się taką grą — poinformowała Simonyan. Dodała, że jest "zdezorientowana".

— Dzieciom z Ukrainy, a także dzieciom z Donbasu i wszystkim innym dzieciom, życzę, aby to wszystko skończyło się jak najszybciej i aby mogły znowu żyć i studiować w pokoju - w języku, który uważają za ojczysty — napisała w oświadczeniu.

O zawieszeniu Krasowskiego poinformowała też dziennikarka, zajmująca się analizą rosyjskiej propagandy – Julia Davis.

— RT właśnie zawiesiła Krasowskiego. Za mało, za późno, w świetle ich wszechobecnej propagandy, która przyczyniła się do tej wojny i nieustannej promocji ludobójczej inwazji Rosji — napisała na Twitterze.


Krasowski przeprasza. Rosyjski Komitet Śledczy zbada sprawę

Sam Anton Krasowski, za pośrednictwem mediów społecznościowych, oznajmił, że jest "naprawdę zawstydzony".

— Cóż, to się zdarza: jesteś na antenie, dajesz się ponieść emocjom. I nie możesz przestać. Proszę o wybaczenie wszystkich, którzy byli tym zaskoczeni — przekazał. Krasowski pracował jako komentator w rosyjskiej telewizji Russia Today. Dziennikarz objęty został sankcjami unijnymi. Podczas swojego zeszłotygodniowego programu mówił on m. in. o wpychaniu dzieci do chat, a następnie ich paleniu.

Kontrolowana przez Kreml telewizja Russia Today wielokrotnie nakłaniała do jeszcze bardziej agresywnego podejścia do wojny. Jak się okazuje, ostatnie wypowiedzi Krasowskiego poruszyły nawet rosyjskie władze. O zbadanie jego "ostrych wypowiedzi" poproszono Rosyjski Komitet Śledczy. 

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka