W Sejmie został złożony obywatelski projekt likwidacji TVP Info. Wspiera go Platforma Obywatelska. – Projekt #StopTVPInfo zakłada likwidację skompromitowanej TVP Info i abonamentu RTV. To powinien być jeden z elementów naprawy Polski po rządach PiS. Tak jak po 1989 r. zniknął niesławny "Dziennik Telewizyjny", tak powinniśmy pożegnać tę skompromitowaną stację – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Pod projektem podpisało się ponad 100 tys. osób
Postulat likwidacji TVP Info pojawił się już w kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego w maju 2020 roku. Na początku 2021 roku ówczesny szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka wraz z Rafałem Trzaskowskim ogłosili zbiórkę podpisów pod inicjatywą, która miałaby zlikwidować TVP Info. Ostatecznie udało się zebrać 110 tys. podpisów. Jednak przez ponad rok z projektem nie działo się nic. Dopiero w piątek Rafał Trzaskowski zwołał konferencję prasową, na której poinformował, że projekt likwidacji TVP Info oraz abonamentu został złożony na ręce marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
- Czasy pandemii, wojna w Ukrainie nie sprzyjały, żeby podjąć ten temat, bo były inne priorytet - stwierdził Trzaskowski. Jako inny powód wskazał to, że w ramach budżetu na przyszły rok, przyjętego w czwartek przez Sejm, zwiększono rekompensatę abonamentową dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia z 2 do 2,7 mld zł. Według polityka to środki na propagandę obecnej władzy przed wyborami parlamentarnymi.
Trzaskowski zarzuca mediom publicznym upartyjnienie
- Media państwowe pod rządami PiS-u dawno przestały być państwowe, przestały dbać o interes rzetelnej informacji. Nie sposób nazwać ich dzisiaj mediami publicznymi - ocenił Trzaskowski. - Manipulacja przez cały czas, no i oczywiście skrajne upartyjnienie tych mediów. Pamiętamy szczucie na lekarzy, na nauczycieli, na osoby LGBT, na uchodźców, na właściwie wszystkie mniejszości - wyliczył.
Trzaskowski stwierdził, że "przykładów skandalicznego działania TVP jest mnóstwo". Przywołał między innymi urządzoną przez TVP nagonkę na prezydenta Pawła Adamowicza czy sytuację z WOŚP, kiedy telewizja zamazała serduszka w programie informacyjnym.
Prezydent stolicy wymieniał też paski TVP Info, m.in. ten ze „zwolennikami Trzaskowskiego niszczącymi Polaków”. – W tym tygodniu przekroczona została kolejna granica. W tym roku PiS zabrał Warszawie 2 mld złotych. Już wiemy, na co te pieniądze zostają przeznaczane – zaznaczył.
– Nadszedł czas, by powiedzieć dość. TVP Info powinno być rozwiązane, nie powinno być abonamentu, bo Polki i Polacy i tak płacą na te media. Przekazuje się 3 mld, a do tego dochodzą kwoty z abonamentu – mówił prezydent Warszawy.
TVP Info i abonament rtv zostaną zlikwidowane?
Obywatelski projekt złożony w Sejmie zakłada przede wszystkim zmiany w ustawie o opłatach abonamentowych oraz ustawie o radiofonii i telewizji. W jego uzasadnieniu przypomniano, że zgodnie z ustawą o rtv Telewizja Polska jest zobowiązana m.in. do tworzenia i rozpowszechniania "wyspecjalizowanego programu informacyjno-publicystycznego". Projekt zakłada taką zmianę przepisów ustawy o radiofonii i telewizji, które spowodują, że TVP nie będzie mogła tworzyć tego typu programów.
W ocenie autorów projektu, "TVP Info spełnia rolę typowej stacji propagandowej, której celem jest utrwalenie władzy partii Jarosława Kaczyńskiego". "Tendencyjne pytania, agresja wobec polityków opozycji, nieprawdziwe materiały – to tylko niektóre z narzędzi uprawiania polityki przez tę stację. Stała się ona bowiem narzędziem polityki, nieróżniącym się w istocie swojej misji od telewizji właściwej dla krajów autorytarnych czy tej, która funkcjonowała w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej w czasach komunizmu" - napisano w uzasadnieniu projektu.
W kwestii abonamentu projekt przewiduje uchylenie w całości ustawy o opłatach abonamentowych. Zakłada także umorzenie z urzędu wszczętych i prowadzonych na podstawie tejże ustawy postępowań egzekucyjnych o należności zaległych opłat abonamentowych.
W uzasadnieniu projektu podkreślono, iż "media publiczne działają w formie spółek, których działalność finansowana jest z wielomiliardowych dotacji z budżetu państwa oraz przychodów z obrotu prawami do audycji i przekazów handlowych". "Utrzymywanie obowiązku wnoszenia przez obywateli opłat abonamentowych w celu finansowania działalności stronniczych, nieobiektywnych i zakłamujących rzeczywistość mediów publicznych jest niezasadne" - dodano.
ja
Czytaj też:
