Ukraińscy żołnierze na froncie, fot.  sztab generalny ukraińskiej armii.
Ukraińscy żołnierze na froncie, fot. sztab generalny ukraińskiej armii.

"Świąteczny rozejm" Putina okazał się fikcją. Ukraińska armia informuje o "pociągu grozy"

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 133
O godzinie 23:00 czasu kijowskiego zakończył się ogłoszony przez prezydenta Rosji Władimira Putina tzw. "świąteczny rozejm", podczas którego Rosjanie nie ustawali w ostrzale ukraińskich miejscowości. W ciągu doby 7 stycznia, mimo tzw. zawieszenia broni, Rosjanie przeprowadzili 9 uderzeń rakietowych i 3 lotnicze oraz 40 ataków z wielu wyrzutni rakietowych - informuje sztab generalny ukraińskiej armii.

Pociąg - chłodnia pełen ciał rosyjskich żołnierzy

Dowództwo w Kijowie potwierdziło, że pomimo deklaracji Kremla wojska najeźdźcy nie zamierzały w sobotę przestrzegać "świątecznego rozejmu", który jakoby miał obowiązywać w dniu Bożego Narodzenia obchodzonego przez chrześcijan obrządków wschodnich. W ciągu minionej doby przeciwnik przeprowadził dziewięć ataków rakietowych i trzy lotnicze oraz 40-krotnie ostrzeliwał ukraińskie pozycje z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Odparto szturmy wroga w pobliżu 16 miejscowości, m.in. pod Bachmutem i Sołedarem.

Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy informuje również, że 5 stycznia do obwodu kemerowskiego na Syberii przybył z Rostowa nad Donem pociąg-chłodnia wypełniony ciałami martwych żołnierzy agresora. Ciała mają zostać przewiezione do miejscowych kostnic - dodał sztab.

Nocne ataki rakietowe

Po godz. 23. siły rosyjskie zaatakowały rakietami obwód charkowski, gdzie w mieście Merefa na przedmieściach Charkowa zginął 50-letni mężczyzna. Wybuchy słyszane były także na przedmieściach Zaporoża.

Rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły też w nocy z soboty na niedzielę siedem ataków rakietowych na Kramatorsk i dwa na Konstantynówkę - poinformował na Telegramie Pawło Kyryłenko, szef władz obwodu donieckiego.

Według Kyryłenki w Kramatorsku zniszczone zostały budynki placówki oświatowej i zakładu przemysłowego oraz spółdzielni garażowej. W Konstantynówce ostrzelana została strefa przemysłowa. Nie było ofiar.

Pod ostrzałem Rosjan znalazły się także Kurachowe i wieś Kurachiwka, także w obwodzie donieckim, gdzie uszkodzone zostały prywatne domy i sieci zaopatrujące społeczność Kurachowe w ciepło.

"Świąteczny rozejm" nie został dotrzymany

5 stycznia Kreml oznajmił, że Władimir Putin polecił swemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska "wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu", by dać wiernym możliwość "udziału w nabożeństwach" podczas świąt. Wcześniej do takiego "świątecznego rozejmu" wezwał zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (RPC) patriarcha Cyryl.

Słowa przywódców Rosji dotyczące zawieszenia broni na Boże Narodzenie okazały się kłamstwem - stwierdził w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w tradycyjnym wieczornym nagraniu wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych.

"Świat po raz kolejny mógł się dziś przekonać, jak fałszywe są wszelkie słowa płynące z Moskwy, niezależnie od szczebla, na którym są wypowiadane. Coś tam mówili o rzekomym zawieszeniu broni... Ale rzeczywistość jest taka, że rosyjskie pociski znów uderzały w Bachmut i inne ukraińskie pozycje" - powiedział przywódca Ukrainy.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka