Niebezpieczna bakteria zbiera śmiertelne żniwo. W Rzeszowie zmarła piąta osoba zakażona bakterią Legionella. Wzrosła też liczba zakażonych. W szpitalach przebywa już 76 osób. Gdzie występują bakterie i ile czasu trzeba by zarazić się "choroby legionistów"? W artykule zebraliśmy potrzebne informacje.
Bakterie Legionella powszechnie występują w naszych instalacjach wodociągowych. Kiedy jednak woda ma nieodpowiednią jakość, a urządzenia do jej dystrybucji posiadają wady konstrukcyjne lub są uszkodzone czy niewłaściwie eksploatowane, może dojść do sytuacji, kiedy sprawy wymykną się spod kontroli. Wiele wskazuje na to, że na Podkarpaciu mogło dojść właśnie do takiej sytuacji.
Zarażenie bakterią Legionella w 15 minut
Największe ryzyko namnażania bakterii Legionelli występuje w instalacji wody ciepłej, bo ten „mikroorganizm” lubi wodę o podwyższonej temperaturze.
Badania wskazały, że w wodzie, która płynie w naszych wodociągach i ma temperaturę od 5 do 24°C bakterie mogą przetrwać prawie rok. W postaci aerozolu powietrzno-wodnym lub pyłowym do 15 min. Takie warunki mamy na przykład w myjniach samochodowych, prysznicach, jacuzzi, urządzeniach do hydromasażu, nawilżaczy powietrza, fontannach, zraszaczach i klimatyzacji. Dodatkowo, areozolu powietrzno-wodnego, można się spodziewać w stosowanych w medycynie nebulizatorach, respiratorach, czy nawet turbinach stomatologicznych. 15 minut żywotności bakterii w takich warunkach to wystarczająco długo by doszło do zakażenia człowieka.
Tym, co utrudnia eliminowanie bakterii Legionella jest jej duża zdolność przystosowanie się do różnych warunków środowiskowych. Ten mikroorganizm potrafi przeżyć nawet w organizmach pierwotniaków, np. ameb i orzęsków. Naukowcy przypuszczają, że to właśnie umiejętność „życia” wewnątrz pierwotniaków, chroni bakterie przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych i zwiększa ich inwazyjność w stosunku do człowieka.
Dopuszczalna ilość Legionella w wodzie
Dlatego opracowano normy dopuszczalnej ilości bakterii Legionella w wodzie. W Polsce reguluje to „Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi” z 2017 roku. Określa ono dokładnie, maksymalną ilość bakterii, która może znajdować się w instalacji wodnej budynku, tak by nie stanowiła niebezpieczeństwa dla zdrowia. Dokument wskazuje też jakie obiekty użyteczności publicznej muszą przeprowadzać badania pod kątem obecności bakterii Legionella w wodzie.
Wszystkie szpitale i placówki medyczne muszą badać wodę 2 razy roku. Dzięki temu monitorowana jest ilość bakterii w wodzie. Przyjmuje się, że w przypadku obiektów przeznaczonych dla pacjentów o obniżonej odporności, takich jak szpitale, lecznice oraz DPS-y, ilość pałeczek Legionella w badanej wodzie nie może przekraczać 50 jednostek na 1000 ml.
Mniej restrykcyjne normy dotyczą na przykład akademików studenckich, domów wczasowych, hoteli, budynków zamieszkania zbiorowego, szkół. Administracja takich placówek jest zobowiązana do przeprowadzania 1 testu na roka a ilośc bakterii Legionella nie powinna przekraczać 100 jednostek na 1000 ml wody.
Tomasz Wypych
Fot: Badanie próbek z bakterią Legionella w Niemczech PAP/DPA
Czytaj także:
