Pixabay.com
Pixabay.com

Kogo chciałoby "przeciągnąć" PiS? Padają nazwiska posłów

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 105
PiS intensywnie pracuje nad przyciągnięciem do siebie części posłów opozycji. Zjednoczona Prawica tylko w ten sposób może uzyskać sejmową większość niezbędną do dalszego rządzenia albo wykorzystać późniejszy moment do osłabienia nowej koalicji w Sejmie.

Posłanka KO trafi do PiS? Jest jednoznaczna odpowiedź

O sprawie donosi "Gazeta Wyborcza". Informator z szeregów Koalicji Obywatelskiej zdradził dziennikowi, że politycy PiS mogą próbować przejąć część polityków z tego ugrupowania. Jako przykład wskazano tu posłankę Annę Sobolak.

Kłopot w tym, że działaczka KO nic o tym nie wie i zapewnia, że nie da się przekupić Zjednoczonej Prawicy.

- Nie miałam jeszcze żadnych propozycji od PiS, ale słyszałam już w sejmowych kuluarach, że mogą być. Są nawet takie obawy, że zacznie się od kuszenia i obietnic, a potem mogą się posunąć do straszenia -  powiedziała Anna Sobolak "Wyborczej".

Podobno PiS ma się też "interesować" paroma posłankami z Trzeciej Drogi. Te jednak zapewniły, że nie są zainteresowane zmianą barw partyjnych.


Nieoficjalnie: Morawiecki zdobył 6 szpadel

Jednak coś może być na rzeczy w temacie posłów, zainteresowanych współpracą ze Zjednoczoną Prawicą. Premier Mateusz Morawiecki mówi swoim współpracownikom w PiS, że udało mu się pozyskać 6 nazwisk - twierdzi "Rzeczpospolita". 

Na ile wiarygodne są te doniesienia? Trudno powiedzieć. Zwłaszcza, że pojawiają się też głosy twierdzące, że to politycy PiS chcieliby zmienić partię. Mówiła o tym. m.in. Joanna Scheuring-Wielgus na antenie Radia Zet.

- Posłowie PiS, zwłaszcza ci, którzy po raz pierwszy zostali wybrani do Sejmu, zaczynają rozmawiać z PSL-em i Polską 2050 - zapewniła działaczka Nowej Lewicy, nie podając żadnych nazwisk.  

PiS poszukuje nowego sekretarza generalnego

Powyborcze układanki nie są jedynym tematem, który zaprząta głowę politykom na Nowogrodzkiej. Jarosław Kaczyński poszukuje nowego Krzysztofa Sobolewskiego, czyli sekretarza generalnego w partii, który będzie m.in. układał listy wyborcze. Sobolewski podał się do dymisji po tym, jak PiS uzyskało zbyt słaby wynik w mandatach do Sejmu i Senatu. 

Według "Gazety Wyborczej", takim kimś może być wicesekretarz Piotr Milowański. Wymienia się też wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina jako kandydatów do objęcia funkcji sekretarza w PiS. 

MB

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka