"Kabaret na żywo. Młodzi i moralni”. Fot. Instagram/robert.gorski.official
"Kabaret na żywo. Młodzi i moralni”. Fot. Instagram/robert.gorski.official

To koniec kabaretów w Polsacie. Górski: Będzie orędzie

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 53
Konflikt między Polsatem a prowadzącymi program "Kabaret na żywo. Młodzi i moralni” dobiegł końca. Kabarety transmitowane w niedzielne wieczory już nie wrócą do stacji. – My podziękowaliśmy im za to, że zrobiliśmy trzy sezony, a oni nam za to samo – wyjawił kabareciarz Robert Górski.

Polsat bez kabaretów 

Telewizja Polsat zdecydowała się na zdjęcie z ramówki "Kabaretu na żywo. Młodzi i moralni". Przed wyborami z platformy Polsat Box Go zniknęły także wszystkie wyemitowane odcinku trzeciego sezonu kabaretu. Podobnie jest na kanale youtube’owym Polsatu: najnowsze skecze z "Młodych i Moralnych” są z wiosny bieżącego roku. 

Telewizja Polsat tłumaczyła wówczas, że poczyniono takie ruchy, ponieważ stacja nie chciała, żeby jej treści były wykorzystywane w kampanii wyborczej. Wybory jednak się zakończyły, a nagrania nie wróciły. Dodajmy, że kabareciarze słynęli z mocno krytyczny skeczy wobec obecnej władzy. 


"Biznesy Solorza z odchodzącą władzą"

Rozgoryczenia decyzją Polsat nie krył Robert Górski, który w jednej z wypowiedzi pokusił się nawet o podanie przyczyny takich działań. – Sądzę, że to efekt wyborów albo biznesów, które prowadzi prezes Solorz (Zygmunt Solorz, właściciel Polsatu - red.) z właśnie odchodzącą władzą. Te wszystkie nerwowe, niezborne ruchy są podyktowane biznesami, o których prawdopodobnie nie wiemy – mówił w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. 

Kabareciarz kilkukrotnie wyśmiewał również decyzję w swoich mediach społecznościowych. "Z naszego programu zobaczycie jedynie reklamy, które poszatkują film »Faceci w czerni«. Inaczej niż u nas, nie będzie to premiera" – pisał. 


Kabareciarze wygłoszą orędzie, "jak prezydent Duda" 

Górski po raz kolejny zabrał głos w sprawie w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. – Spotkaliśmy się z dyrekcją Polsatu i usłyszeliśmy słowa przeprosin. Dowiedzieliśmy się też, że nic nie wiedzą, nie mogą zrobić, bo decyzje zapadają nad nimi, więc wzajemnie sobie podziękowaliśmy. My podziękowaliśmy im za to, że zrobiliśmy trzy sezony, a oni nam za to samo. Nie potrafili nam powiedzieć nic więcej oprócz tego, że liczą na dalszą współpracę – zdradził.

Dodał również, że on i jego koledzy chcą, by ich niezadowolenie wybrzmiało i zostało usłyszane, stąd też wygłoszą orędzie, takie jak niedawno pojawiło się na antenie TVP. – Kończy się nasz sezon i nie da się ukryć, że nasze zaufanie do stacji zostało podkopane, więc dajemy sobie prawo do wygłoszenia orędzia na wzór naszego prezydenta. Może zrobimy jego transmisję na żywo na moim Instagramie – zapowiedział Górski. 

MP

"Kabaret na żywo. Młodzi i moralni”. Fot. Instagram/robert.gorski.official

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura