Murański w szale atakuje kolejnych krytyków. Tym razem wygrażał Ziemkiewiczowi

Jeszcze niedawno Jacek Murański był postacią znaną wyłącznie amatorom freak-fightowych patogal MMA, jednak tegoroczna kampania prezydencka uczyniła z niego prawdziwą gwiazdę polskiej sceny politycznej. Wszystko przez jego współpracę z Donaldem Tuskiem, który z jego pomocą próbował pogrążyć Karola Nawrockiego.

Murański atakował Nawrockiego w kampanii

W maju premier publicznie powołał się na słowa freak-fightera z trzyletnim wyrokiem więzienia na koncie twierdząc, że ma dowody na praktykowanie sutenerstwa przez kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego. Na antenie TVP Murański przekonywał również, że Nawrocki współpracował z Patrykiem M., czyli przestępcą o pseudonimie “Wielki Bu”. Nie miał jednak żadnych dowodów na poparcie swoich tez, a jedynie mówił o tym, co rzekomo usłyszał w Trójmieście.

- Jacek Murański, postać znana, między innymi z walk MMA. Także aktor w takich niedużych rolach (...) Na pewno padała historia o hotelu Grand w Sopocie, że tam pilnował jego dziewczyn. Wiem, że padały też jeszcze jedna, dwie lokalizacje – powielał rewelacje Murańskiego premier Tusk w trakcie wywiadu w Polsacie News, gdy patocelebryta był pokazywany w TVP.

Zobacz takżeBrązowy medal na osłodę. Pierwszy w historii taki krążek dla Polaków

Ziemkiewicz podpadł Murańskiemu

Ostatecznie Murańskiemu nie udało się przedstawić dowodów na szemraną przeszłość obecnego prezydenta. Premier dyskretnie wycofał się ze ze współpracy z freak-fighterem, a on sam zajął się walką z dziennikarzami TV Republika oraz Kanału Zero. Patocelebryta stwierdził bowiem, że publicyści “atakują jego dobre imię” i zapowiedział wystąpienie z nimi na drogę sądową. Przed kilkoma dniami do grona wrogów Murańskiego dołączył także Rafał Ziemkiewicz – “ekspert” Donalda Tuska opublikował w swoich mediach społecznościowych nagranie, na którym wygraża się komentatorowi politycznemu.

“Ziemkiewicz, bohaterze przeterminowany. Po pierwsze primo: dla ciebie pan Murański. Po drugie primo: morda tam Ziemkiewicz! Lamusie... A po trzecie primo: jeżeli chcesz dołączyć do Duklanowskiego, Sakiewicza, Stanowskiego, Mazurka (...) to klep tak jęzorem dłużej” – zwrócił się do Ziemkiewicza Murański.