Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Ursula von der Leyen w Polsce. Szczerski kandydatem na unijnego komisarza

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 65

Ursula von der Leyen spotkała się z Mateuszem Morawieckim w Kancelarii Premiera. Szef rządu dyskutuje z nową przewodniczącą Komisji Europejskiej m.in. o kandydatach polskiej strony na komisarza Unii Europejskiej.

Spotkanie Morawieckiego z von der Leyen

To druga podróż Ursuli von der Leyen w związku z konsultacjami wokół składu Komisji Europejskiej pod jej kierownictwem. Pierwszą europejską stolicą, którą odwiedziła, był Paryż. Von der Leyen odbyła rozmowę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Warszawa jest kolejna na liście.

Przewodniczącą Komisji Europejskiej powitał w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. - Chciałem z wielką otwartością przywitać panią przewodniczącą Komisji Europejskiej, z ogromną nadzieją na to, że w najbliższych latach będziemy starali się wspólnie tworzyć nowe otwarcie, Europę kompromisu, Europę o wspólnym porozumieniu w bardzo wielu tematach, dotyczących handlu, energii, gospodarki, przyszłości, innowacji - stwierdził premier. - Jesteśmy otwarci na wszelką dyskusję - dodał Morawiecki.

Ursula von der Leyen zwróciła uwagę na to, że istnieje spór między państwami unijnymi o ocenę praworządności i stosunek do problemu migracyjnego. Jak podkreśliła, do rozbieżności wszystkie strony muszą podchodzić z szacunkiem.

- Co do niektórych zgodzimy się, co do niektórych pewnie się nie zgodzimy, są takie trudne tematy, jak kwestie migracyjne i kwestie praworządności. Moim zdaniem bardzo ważne jest, aby wzajemnie się wysłuchać i aby wykazywać się wzajemnym szacunkiem, nigdy nie zapominając dlaczego jesteśmy w Unii Europejskiej i dlaczego do niej dołączyliśmy - zwróciła się do premiera Morawieckiego.

Ursula von der Leyen i Mateusz Morawiecki
Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Paweł Supernak


Według von der Leyen, Polska jest kluczowym partnerem w unijnej wspólnocie. - Bardzo istotne dla mnie było to, by po Berlinie i Paryżu przyjechać od razu do Warszawy. Polska jest ważnym państwem członkowskim Unii Europejskiej i Europy Środkowo-Wschodniej - mówiła.


Nigdy nie zapomnę tego podziwu i szacunku, który wzbudzał w nas ruch "Solidarności".


Szefowa Komisji Europejskiej jest pod wrażeniem polskich kart historii, szczególnie z czasów komunistycznych. - Nigdy nie zapomnę tego podziwu i szacunku, który wzbudzał w nas ruch "Solidarności", widzieliśmy jak Polska walczyła o swoją wolność. To są te wartości, które sprawiły, że jesteśmy razem w Unii Europejskiej: wolność, poszanowanie prawa, poszanowanie godności każdego człowieka. Dlatego, że jest to tak bliskie naszemu sercu powinniśmy pamiętać, że jesteśmy po tej samej stronie stołu. Gdy rozejrzymy się wokół siebie po świecie, zrozumiemy, iż te kluczowe wartości wymagają obrony - powiedziała von der Leyen.

- Rozpoczniemy rozmowy na temat przyszłości Europy. Będziemy spotykali się z obywatelami Unii, aby zrozumieć, jakiej przyszłości oni pragną - obiecała niemiecka polityk.

Głównymi tematami rozmowy z Mateuszem Morawieckim były bezpieczeństwo w strukturach NATO, zmiany klimatu i zrównoważony rozwój. - Spotkanie spełniło nasze oczekiwania w ogromnej liczbie spraw - oświadczył Morawiecki po zakończeniu rozmów z nową szefową KE.


Spotkanie spełniło nasze oczekiwania w ogromnej liczbie spraw.

Szczerski kandydatem na unijnego komisarza

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił Ursuli von der Leyen, że polskim kandydatem na stanowisko komisarza w Unii Europejskiej jest szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Szef rządu pytany, jaką tekę obejmie Szczerski, podkreślił, że jest za wcześnie, aby o tym mówić.

- Postrzegam to jako w pewnym stopniu klamrę i podsumowanie 20 lat mojego zajmowania się polityką europejską. Mam nadzieję, że po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego będę w stanie być silnym punktem KE przewodniczącej Ursuli von der Leyen. Jeśli chodzi o zakres obowiązków, to jest to kwestia dalszych rozmów - rozumiem, że dziś nastąpił duży postęp w tych rozmowach, ale to pan premier je prowadzi i jako kandydat nie mogę komentować ich przebiegu - mówił Krzysztof Szczerski.

Wyraził też nadzieję, że "Polska jako ważny kraj członkowski będzie miała także ważny zakres obowiązków ramach nowej Komisji Europejskiej". Szef gabinetu prezydenta RP zaznaczył, że nową szefową Komisji Europejskiej poznał podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Niemczech.

Premier Morawiecki zaznaczył zresztą, że kandydatura Szczerskiego wypracowana została w dialogu z prezydentem Dudą, który - wraz z rządem - prowadzi politykę zagraniczną. Prezydencki minister jest - według Morawieckiego - osobą, która zna doskonale realia UE i jej funkcjonowanie oraz znakomicie orientuje się w specyfice unijnych instytucji. Szef polskiego rządu zapowiadał wcześniej, że w polu zainteresowania Polski leżą w szczególności teki związane z gospodarką i szeroko pojętą infrastrukturą.

Zobacz: Krzysztof Szczerski nie został wiceszefem NATO. Zastępcą Stoltenberga będzie Rumun

image
Krzysztof Szczerski, fot. x-news.

Rozmowy o przyszłości Unii Europejskiej

Premier poinformował, że podczas spotkania z szefową KE poruszył też "kwestię związaną z Parlamentem Europejskim, z równowagą geograficzną, z koniecznością reprezentacji, reprezentantów Polski i środkowej Europy, krajów wyszehradzkich, w ważnych komisjach", a także zaproponował "pewne obszary, szeroko rozumiane gospodarcze, infrastrukturalne, które są w polu naszych zainteresowań".

Podkreślił, że "cała rozmowa z Ursulą von der Leyen była rozmową o przyszłości, o pozytywnej przyszłości dla UE i dla Polski, jako jednego z kluczowych krajów Unii Europejskiej".

Rozmowy dotyczyły też - mówił Morawiecki - spraw związanych z gospodarką, migracją, energetyką, a także handlem, polityką społeczną oraz socjalną. - Wszystkie sprawy, które omawialiśmy, były właściwie w pełni zgodne z naszą polityką prowadzoną w Polsce - stwierdził.


Wszystkie sprawy, które omawialiśmy, były właściwie w pełni zgodne z naszą polityką prowadzoną w Polsce.


Morawiecki przyznał, że polem, na którym mocno się skupiono podczas spotkania była sprawiedliwa transformacja klimatyczna, czyli "kwestie związane z energetyką, klimatem", które omawiane były szeroko "w kontekście polityki unijnej, ale także biorąc pod uwagę kontekst całego świata".

- Tu broniłem naszych polskich pozycji, polskich miejsc pracy jednocześnie wskazując w jaki sposób Polska radzi sobie z programami - "Czyste powietrze", jak walczymy ze smogiem (...) i w jaki sposób rzeczywiście chcemy zapewnić żeby z jednej strony utrzymać miejsca pracy, a z drugiej aby środowisko było coraz bardziej czyste, a emisja CO2 coraz bardziej ograniczona - mówił premier.

Szef rządu relacjonował, że innym z poruszonych tematów był obszar finansów i podatków. W tym kontekście poruszył temat uszczelnienia podatku VAT w Polsce, oraz tego - mówił - "w jaki sposób byliśmy w stanie znacząco zwiększyć dochody z podatku CIT, z podatku od zysków firm". Innym tematem była kwestia unijnego budżetu po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Morawiecki powiedział, że podczas spotkania pokazał możliwe dodatkowe źródła dochodów dla budżetów państw członkowskich oraz dodatkowe źródła dochodów dla UE.

Kolejnym tematem spotkania była sytuacja małych i średnich przedsiębiorstw, których wspieranie - jak powiedział premier - jest "dla nas racją stanu". - W szczególności w polityce transportowej, logistycznej, czyli tam, gdzie polskie przedsiębiorstwa znakomicie sobie radzą, a próbuje się teraz przyciąć im skrzydła - dodał szef rządu.

Stwierdził, że von der Leyen jest "bardzo otwarta na nowe pomysły", które zaprezentował jej podczas spotkania. - Unia Europejska jest wielkim tankowcem płynącym po morzach świata i jego zwrot jest oczywiście nie taki prosty. Ważne, żeby te nowe idee padły na podatny grunt, były rozważane, analizowane. Mam wrażenie, że trafiło na bardzo podatny grunt - powiedział Morawiecki.


Unia Europejska jest wielkim tankowcem płynącym po morzach świata...


Dziennikarze pytali, czy podczas spotkania z von der Leyen poruszono temat praworządności. Premier zaprzeczył. - Podczas dwu i pół godzinnej rozmowy ani razu pani przewodnicząca nie wspomniała o tej kwestii, ani razu nie poruszyliśmy tej kwestii. Ja oczywiście również jej nie poruszyłem, ponieważ uważam, że należy ten rozdział jak najszybciej zamknąć, był on nasycony niepotrzebnymi emocjami jednego z komisarzy poprzedniego składu i jeszcze obecnego, bo jesteśmy jeszcze w czasie przejściowym - odpowiedział Morawiecki.

GW, ja




Zobacz galerię zdjęć:

Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka Ursula von der Leyen odwiedziła Warszawę. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Ursula von der Leyen w Polsce.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka