Kraków już pęka od uciekinierów i mam nadzieję, że echo24, który uwielbia szpilę w twarde dupsko rządu wbić, coś bliżej o tym bajzlu napisze. Sytuacja jest napięta, bo rząd Ukrainy specjalnie transporty z uchodźcami tworzy by Europa z wrażenia siadła, jaki rosyjscy bandyci podstawową tkankę narodu mordują. Jadą więc transporty ofiar rządu w siną dal i tam, gdzie dostatnie życie im się obiecuje. Jest ciężko, bo większość z nich kocha swój kraj i tak, prawdę mówiąc, chętnie zostaliby tam, gdzie ich rodzice, dziadowie i kultura została, bo nie wszystko do pociągu przyjaźni zabrać są w stanie.
Jadą więc wszystkim, co koła ma a na miejscu już ... dziennikarze czekają. Z całego świata. Zdjęcia i filmy jak uciekinier zupę je, dzieciak misia czy inną pierdołę niesie, a matka szuka wózka, który niewidzialna ręka jej podstawiła. Tu jakiś minister a w innym tu jakiś polityk łachy z przerażenia drą. Jeden, że kasy za mało a drugi, że kasa jest, ale organizacji nie ma. Te pierdoły lecą w media, a tam już czekają komentatorzy, którzy zmielą i jednych i drugich tworząc taką kupę nieszczęścia, że nawet taki co mu to, co się dzieje, zwisa, zaczyna myśleć, czy robi słusznie, że mu zwisa.
Tak sobie wykombinowałem, bo czasami do łba jakaś myśl wpadnie, że jakby te tabuny ludzi dobrej woli, dziennikarzy wszystkich krajów i polityków w jeden tabun połączyć i na tereny Ukrainy rzucić to problemu z uchodźcami by nie było. Bo niecała Ukraina gąsienicami rosyjskich bandytów jest orana i można obozy przejściowe na terenach gdzie pokój panuje budować. Wyobraźcie sobie te tragiczne relacje naszych dziennikarzy i opowieści polityków, w jakich tragicznych warunkach muszą organizować obozy dla uchodźców. To byśmy dopiero współczuli, ale jednak dobrze o pomagającym w Ukrainie mówili. No i w Krakowie byłby problem z jakąś setką uchodźców. Damy radę.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka