Krzysztof Zanussi. Fot. Adrian Tync/CC BY-SA 4.0; Elżbieta Jaworowicz. Fot. Cezary Piwowarski/CC BY-SA 4.0 Canva
Krzysztof Zanussi. Fot. Adrian Tync/CC BY-SA 4.0; Elżbieta Jaworowicz. Fot. Cezary Piwowarski/CC BY-SA 4.0 Canva

Zanussi u Jaworowicz. „Sprawa dla reportera” zbulwersowała widzów

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
„Sprawa dla reportera” Elżbiety Jaworowicz od kilkudziesięciu lat przyciąga liczną widownię. Ale coraz częściej widzowie są zbulwersowani zmianami w programie, choćby puszczaniem disco polo. Ostatnio zirytował ich jednak Krzysztof Zanussi, wybitny polski reżyser.

Krzysztof Zanussi w "Sprawie dla reportera"

Krzysztof Zanussi to jeden z najlepiej znanych i uhonorowanych polskich reżyserów, współtwórca kina moralnego niepokoju. Wiele jego filmów, takich jak „Barwy ochronne” czy „Życie jako śmiertelną chorobę przenoszoną drogą płciową” wywoływały liczne dyskusje, cieszyły się ogromną popularnością zarówno krytyków filmowych, jak i widowni.

Polecamy:

Minister Czarnek jako Hitler w koloratce. Big Cyc znów szokuje

Korwin Piotrowska rozlicza mobbing. Katarzyna Dowbor: Niszczyła pani ludzi

Ale nawet najwybitniejszy reżyser – zdaniem widzów „Sprawy dla reportera” - nie może być ekspertem od wszystkiego. Elżbieta Jaworowicz, której autorski program interwencyjny od kilku dekad cieszy się niesłabnącą popularnością, zaryzykowała sporo, zapraszając Zanussiego do komentowania tematu, na który nie miał wiele do powiedzenia – w opinii odbiorców. Przypomnijmy, że „Sprawa dla reportera” gości na antenie TVP niemal od początku lat 80. XX wieku.

Pani Andżelika jak "Panna Nikt"

Kolejny odcinek programu Jaworowicz opowiadał o poważnych kłopotach dwóch kobiet, pani Larysy i jej córki, Andżeliki Kleopatry, które nie radzą sobie z polskim prawem i urzędnikami.

Pani Andżelika, choć urodziła się w Polsce, nie ma tutejszego obywatelstwa i żyje w naszym kraju jako bezpaństwowiec. A to stwarza problemy i dla niej, i dla jej dzieci. Elżbieta Jaworowicz nazwała ją więc „Panną Nikt”. To aluzja zarówno do książki Tomasza Tryzny, jak i filmu fabularnego, wyreżyserowanego na jej podstawie przez Andrzeja Wajdę.

Zanussi w programie odniósł się właśnie do tego obrazu: – „Najbardziej w tej dyskusji dotknęła mnie "Panna Nikt", odwołująca się do filmu Andrzeja Wajdy. Wyobrażenie, że papier jest czymś, co stanowi człowieka — to jakieś straszliwe głupstwo! Żyjemy i jesteśmy ludźmi niezależnie od papierów”.

Zarzuty pod adresem Zanussiego

Widzowie po programie zarzucali Jaworowicz i Zanussiemu, że kompletnie nie nadawał się do roli eksperta w tej konkretnej sprawie. Niektórzy krytykowali go za to, że bierze udział w programie TVP, czyli telewizji rządzonej przez Jacka Kurskiego i jednoznacznie kojarzonej z władzą PiS.

Jeszcze inni kpili, że reżyser ambitnych filmów bierze udział w programie, którego prowadząca, Elżbieta Jaworowicz, zdecydowała się puszczać disco polo.

Zanussi odpowiada krytykom

Krzysztof Zanussi odpowiedział krytykom za pośrednictwem mediów.


Znam tę audycję od dawna i wydaje mi się, że, chociaż emitowana jest w Telewizji Polskiej, nie znalazły się tam akcenty propagandowo-polityczne, dlatego nie czuję żadnego dyskomfortu w związku z występami w programie.


Mówi też, że zauważył, że ostatnio w programie częściej pojawiają się wstawki rozrywkowe.


Tak, dostrzegam ten trop, nie jest mi on najbliższy. Nie mam skłonności do muzyki prezentowanej w tej audycji, nie mam też jej znajomości — choć uczestniczyłem w odcinku z udziałem pana Zenka Martyniuka, dzięki czemu miałem okazję go poznać. To interesujące spotkania, w ludzkim sensie. To ciekawe poznawać osoby, które mają wpływ na życie publiczne. Są zapraszane do programu, bo jest on adresowany do konkretnej widowni.


Czy twórca „Spirali” uważa się za eksperta od spraw prawno-administracyjych? Reżyser odpowiada jak filozof:


Program ogląda wielomilionowa rzesza ludzi i liczę, że wśród widzów znajdzie się ktoś, kto zastanowi się nad zaciekłością osób zaplątanych w różne spory. Mam nadzieję, że ta zajadłość obejrzana z daleka ukaże się jako strata tego, który się nurza w swojej nienawiści.


W roli ekspertów w „Sprawie dla reportera” pojawili się także wybitna aktorka Grażyna Szapałowska i kontrowersyjny muzyk, lider Ich Troje, Michał Wiśniewski.

KW

Czytaj dalej:

Pandemia w domu opieki w Skolimowie. Seniorzy uwięzieni, bez kontaktu z bliskimi

IMGW bije na alarm. Możliwy nawet najwyższy stopień zagrożenia, lepiej nie wychodź

Sofia Jirau pierwszą modelką Victoria's Secret z zespołem Downa. "Marzenia się spełniają"

Groźny wypadek Jacka Kurskiego we Włoszech. Media donoszą o jego stanie zdrowia

Mata zapowiada walkę o depenalizację marihuany. Kukiz ostro po nim pojechał

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura