Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, fot. PAP/Piotr Nowak
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, fot. PAP/Piotr Nowak

Rząd ma już na oku firmy, które wybudują mur na granicy polsko-białoruskiej

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 65
Za chwilę rozpoczynamy negocjacje z wybranymi firmami, liderami na rynku budownictwa w Polsce. Mamy przeprowadzone rozpoznanie rynku, to będzie około 10 firm, z którymi rozpoczniemy rozmowy - zapowiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Pierwsze prace już w grudniu

Jak podkreślił Kamiński w TVP Info, będą to "firmy poważne, o bardzo dobrej reputacji, o dużym potencjale wykonawczym". - Bardzo szybko, jeszcze w tym roku, w grudniu, przystąpimy do realnych prac, one będą postępowały bardzo szybko, to jest nasz priorytet, mamy zabezpieczone środki - podkreślił Kamiński.

Już wcześniej, podczas konferencji prasowej, Kamiński informował, że do połowy przyszłego roku na 187–kilometrowym odcinku granicy z Białorusią stanie pięciometrowy stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i naszpikowany urządzeniami elektronicznymi. W czwartek weszła w życie ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Daje ona podstawę prawną do budowy na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną UE bariery zabezpieczająca przed nielegalną migracją.

Koncepcja muru wzięta z zagranicy

- Analizowaliśmy bardzo dokładnie, co się dzieje na świecie, a w kilkudziesięciu państwach na świecie sytuacja wymusiła tworzenie tego typu zapór granicznych. Podam przykłady takie jak: Stany Zjednoczone na granicy z Meksykiem, Hiszpania i jej północnoafrykańskie enklawy, Grecja na granicy z Turcją, ale mamy też zapory budowane w Bułgarii, na Węgrzech, w Słowenii. To są doświadczenia, z których czerpaliśmy - powiedział minister. - Myślę, że ta koncepcja jest bardzo przemyślana, bardzo dobra i możliwa do realizacji w szybkim terminie - dodał.

Były dyrektor w NIK szefem budowy

Zdaniem Kamińskiego "ustawa mówi bardzo klarownie", kto nadzoruje inwestycję. Przypomniał, że pełnomocnikiem ds. budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej został inż. Marek Chodkiewicz. - Jest to osoba niezwykle doświadczona, bardzo kompetentna, pełniąca szereg w przeszłości funkcji publicznych i odpowiadająca za miliardowe inwestycje realizowane w imieniu Skarbu Państwa. Jak sprecyzował, chodzi na przykład o nadzór nad rządowym programem budowy dróg krajowych.

- Jednocześnie jest to człowiek o unikatowym doświadczeniu, bo przez szereg lat pełnił funkcję dyrektora generalnego w NIK. On dobrze wie, jak sensownie, mądrze i odpowiedzialnie oraz gospodarnie wydawać publiczne pieniądze" - powiedział Kamiński. Jak zapewnił, "będziemy robili wszystko w sposób transparentny na każdym etapie, również wyłaniania firm.

Szef MSWiA broni funkcjonariuszy

Szef MSWiA powiedział także, że "odrzuca wszelkie ataki, ataki naprawdę niskie, wręcz nikczemne, na funkcjonariuszy Straży Granicznej, na naszych żołnierzy, którzy wykonują swoją misję, jaką jest obrona integralności granic państwa polskiego, obrona suwerenności państwa polskiego, w sposób niezwykle ofiarny i skuteczny".

- Bierzemy pod uwagę aspekt ludzki i każdorazowo, jeśli sytuacja tego wymaga, jeśli widzimy ludzi tonących w bagnie, ratujemy ich życie. Wielokrotnie do takich sytuacji dochodziło. Jeżeli są osoby chore na granicy, uzyskują one opiekę i są przewożone do szpitali - zapewnił.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka