fot. Ukraińska Prawda
fot. Ukraińska Prawda

Rosyjscy żołnierze chcieli wjechać pociągiem. Usłyszeli odpowiedź jak z Wyspy Węży

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Armia ukraińska w sobotę wysadziła w powietrze wszystkie węzły kolejowe, łączące koleje ukraińskie z rosyjskimi. Dla obsługi rosyjskiego pociągu, który chciał przejechać, Ukraińcy mieli tylko jedną odpowiedź.

"Rosyjski pociągu, p...l się!"

Jak podkreślono, zrobiono to po to, by uniemożliwić dostarczanie armii rosyjskiej sprzętu wojskowego i posiłków w ludziach koleją rosyjską.

Jak podaje portal "Ukraińska Prawda", Rosjanie poprosili o przywrócenie połączeń z centralnym sztabem Kolei Ukraińskich, jakoby w celach humanitarnych. Otrzymali od ukraińskich łącznościowców odpowiedź: „Rosyjski pociągu, p…l się”.

Takimi słowami odpowiedzieli rosyjskiemu okrętowi wojennemu, który wzywał do poddania się i złożenia broni, ukraińscy obrońcy Wyspy Węży na Morzu Czarnym. Ukraińcy nie zdołali w piątek obronić wyspy. Wszyscy zginęli.

Nie pozwólcie im zrobić zapasów

Ukraiński resort obrony zaapelował też do Ukraińców, by starali się uniemożliwiać rosyjskim okupantom uzupełnianie zapasów paliwa, amunicji czy artykułów spożywczych – podała agencja Ukrinform, powołując się na minister obrony Hannę Malar.

Malar opublikowała na Facebooku apel tej treści, tłumacząc, że Rosjanie ponoszą ogromne straty i są wyczerpani, a mają niewielkie możliwości zdobycia paliwa, amunicji czy żywności. „To ważne, by nie dopuścić do ich uzupełnienia” – zaznaczyła.

Ostrzegła, że siły rosyjskie mogą próbować uzupełnić zapasy okradając ludność cywilną, placówki handlowe czy małe i średnie przedsiębiorstwa i dlatego mieszkańcy powinni trzymać się w miarę możliwości w grupach.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka