fot. JSW
fot. JSW

Wybuch metanu w kopalni Pniówek - akcja ratunkowa

Redakcja Redakcja Górnictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 43
W kopalni Pniówek w Pawłowicach (Śląskie), należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, doszło w nocy do wybuchów metanu. Podjęto akcję ratunkową. Według najnowszych informacji zginęło czterech górników. Na miejsce katastrofy górniczej jedzie premier Mateusz Morawiecki.

Doszło do wybuchu metanu

Jak poinformował kierownik zespołu komunikacji JSW Tomasz Siemieniec, po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło prawdopodobnie do zapalenia metanu w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów, w wyniku czego 15 pracowników zostało poszkodowanych.

W rejonie ściany N-6 było 42 pracowników. 21 z nich zostało przetransportowanych do szpitali. Większość poszkodowanych jest poparzonych. W czasie, gdy w rejonie prowadzonej akcji przebywały dwa zastępy ratowników, które poszukiwały trzech pracowników, doszło prawdopodobnie do kolejnego wybuchu.

Rośnie bilans ofiar

JSW informowała następnie o łącznie dziesięciu poszkodowanych lub poszukiwanych pracownikach i ratownikach; wśród nich były dwie ofiary śmiertelne. W środę przed godz. 8.00 Siemieniec przekazał, że ratownikom udało się dotrzeć do dwóch poszkodowanych osób - lekarz stwierdził ich zgon.

- Do trzech ofiar wzrósł tragiczny bilans prawdopodobnego wybuchu metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Akcja ratownicza została chwilowo wstrzymana do czasu odbudowy zapory pyłowej, zabezpieczającej przed wybuchem metanu bazę ratowniczą – poinformowała w środę po godz. 9.00 JSW.

Z kolei wicepremier Jacek Sasin poinformował o czwartej ofierze.


Poszkodowani mają rozległe oparzenia

Jak zaznaczył Siemieniec, w akcji bierze udział 13 zastępów ratowniczych. W sztabie akcji są przedstawiciele zarządu JSW oraz Wyższego i Okręgowego Urzędu Górniczego. Rodziny poszkodowanych górników zostały objęte opieką psychologów.

Do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich (CLO) przewieziono dziewięć osób poszkodowanych w nocnym wypadku w kopalni Pniówek, przechodzą oni już pierwsze zabiegi. Ranni mają rozległe poparzenia – przekazali przedstawiciele placówki.

- Pacjenci już przechodzą zabiegi – dwóch jest w komorze hiperbarycznej, są przygotowane hodowle komórkowe (do przeszczepów skóry) - powiedział PAP rzecznik CLO Wojciech Smętek.

Premier jedzie na Górny Śląsk

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że po wypadku w kopalni Pniówek pojedzie na Górny Śląsk, by być z osobami, które ratują poszkodowanych w tej katastrofie górników.

- W pierwszym wybuchu straciliśmy trzech górników, ale na ratunek górnikom poszli ratownicy (...) Ja stąd też udam się na Górny Śląsk po to, żeby być z ludźmi, którzy ratują naszych górników, ale wiemy, że to będzie - to już jest - bardzo tragiczne wydarzenie i prawdopodobnie będzie to niezwykle ciężka akcja ratunkowa - powiedział Morawiecki podczas wizyty w Janowie Lubelskim.

Zapewnił, że jest z górnikami myślami i modlitwą.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka