Zmobilizowany Rosjanin zdradza sytuację na froncie
SBU powołuje się na przechwyconą rozmowę telefoniczną jednego z rosyjskich żołnierzy, którą opublikowano na oficjalnej stronie ukraińskich służb.
— Przywieźli do nas zeków (więźniów - przyp. red.) z więzienia. Zaprowadzili ich gdzieś do przodu, a my siedzimy jako oddział zaporowy: jeśli ktoś z nich pobiegnie w tył - zabijemy — opowiada Rosjanin. Dodał, że jego oddział za plecami ma jeszcze kolejną linię. — Tam również nie ma powrotu, ucieczka jest nierealna, swoi cię zastrzelą — powiedział żołnierz.
Brak jedzenia i "pełno trupów"
Rosjanin wyjaśnił też, że formalnie znajduje się on "na ćwiczeniach". Kobieta, z którą rozmawia żołnierz potwierdziła, że interwencje w sprawie zwolnienia go ze służby nic nie dały.
— Pisaliśmy do wszystkich instancji, wszystkim jest to obojętne — skarży się kobieta. W rozmowie mężczyzna potwierdza też jej obawy, że na froncie "nie ma czego jeść". Opowiada też, że jest "pełno trupów".
Ostrzał lotniska w rosyjskim Belgorodzie
Centrum Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało za pośrednictwem Telegram o serii kilkunastu eksplozji w rejonie lotniska w rosyjskim Biełgorodzie, nieopodal granicy z Ukrainą.
— Miejscowi mieszkańcy naliczyli 16 wybuchów w rejonie lotniska — podało Centrum. Opublikowało także nagranie potężnych eksplozji. Nie skomentowało przyczyny tych wybuchów.
Niezależny portal Meduza podał, cytując rosyjskich urzędników z władz regionalnych, że doszło do ostrzału. Wcześniej w niedzielę prorosyjscy separatyści oskarżyli armię ukraińską o dokonanie ostrzału budynku administracji miejskiej Doniecka. Rosyjskie media rządowe opublikowały zdjęcia poważnych zniszczeń wewnątrz budynku.
RB
Czytaj dalej:
- Poważne skutki picia napojów energetyzujących. Będą ograniczenia?
- Krytykował Kreml za nieudolność na wojnie. Będzie miał szansę się sprawdzić
- Hiperrealistyczna rzeźba Jezusa Chrystusa. Szokująca wystawa "The Mystery Man"
- Nowy prezes partii KORWiN Sławomir Mentzen szachuje koalicjantów z Konfederacji
- Chińscy producenci chipów stracą miliony. Dostawcy z USA wstrzymują współpracę
Komentarze