Ceny prądu. Urząd Regulacji Energetyki odmawia spółkom
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki odmówił spółkom Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót zatwierdzenia zmiany taryf dla odbiorców w gospodarstwach domowych na 2022 r. Jak wynika z opublikowanych decyzji regulatora, Prezes URE uznał, że wnioski nie spełniają wymagań ustawy.
Polecamy:
- Kluczowe czołgi z USA dla polskiej armii. Morawiecki o dostawach
- Wałęsa znów ma finansowe problemy. Nazywa żonę pijawką
"Wnioski przedsiębiorstw nie spełniały wymagań ustawy"
W decyzjach regulator ocenił, że wnioski przedsiębiorstw nie spełniały wymagań z art. 44-46 ustawy Prawo energetyczne. Zapisy te zawierają wytyczne do kalkulacji taryf, tak aby zapewniały pokrycie uzasadnionych kosztów działalności przy jednoczesnej ochronie interesów odbiorców przed nieuzasadnionym poziomem cen i stawek opłat.
Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót to trzech z czterech tzw. sprzedawców z urzędu, którym Prezes URE zatwierdza taryfy na sprzedaż energii do odbiorców w grupie taryfowej G - gospodarstw domowych.
Postępowania ws. taryf sprzedawców na 2023 rok
Wnioski o korektę tegorocznych taryf trzech sprzedawców trafiły do URE w lipcu br., po ich analizie regulator poprosił spółki o złożenie dodatkowych wyjaśnień. Prezes URE Rafał Gawin wyjaśniał wtedy, że sprzedawcy uzasadniali wnioski o zmianę taryf m.in. zwiększonym zapotrzebowaniem na energię przez klientów końcowych, m.in. z powodu napływu uchodźców z Ukrainy.
Równolegle URE prowadzi postępowania ws. taryf sprzedawców z urzędu na 2023 r. Jak przypominał ostatnio prezes Gawin, w przyszłym roku rozliczenia za energię będą do pewnego limitu zużycia na poziomie roku 2022 r., a po przekroczeniu limitu stosowana będzie cena wprost określona w ustawie.
KW
Czytaj dalej:
- Jacek Kurski ma nową pracę. Poinformował o tym Narodowy Bank Polski
- Wielka strata dla polskiej kultury. Nie żyje Jan Nowicki
- Niemcy wykryli szeroko zakrojony spisek. Obywatele Rzeszy planowali zamach stanu
- Woś: Antypisowska opozycja bez oferty dla ludzi
- Ogórek i Ziemkiewicz usłyszeli wyrok. Poszło o słowa pod adresem lewicowej aktywistki
Komentarze