Szewach Weiss nie żyje. (fot. Mateusz Marek, PAP/EPA)
Szewach Weiss nie żyje. (fot. Mateusz Marek, PAP/EPA)

Nie żyje Szewach Weiss. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat

Redakcja Redakcja Izrael Obserwuj temat Obserwuj notkę 67
Dziennikarz Haaretz Ofer Aderet poinformował w sobotę na Twitterze o śmierci Szewacha Weissa — podaje "Rzeczpospolita". Były ambasador w Polsce oraz były przewodniczący Knesetu zmarł w wieku 87 lat.

Szewach Weiss nie żyje

Szewach Weiss, urodzony na terenie obecnej Ukrainy, był profesorem nauk politycznych i byłym przewodniczącym Knesetu. Przez wiele lata przewodził również Światowej Radzie Yad Vashem. 

Weiss wyemigrował do Izraela w 1947 roku. Tam został profesorem nauk politycznych na Uniwersytecie Hajfy. W latach 1981-1999 był posłem do izraelskiego parlamentu. W 2000 roku, jako przewodniczacy Rady Yad Washem gościł w Jerozolimie papieża Jana Pawła II.

Duda o śmierci Weissa

O śmierci Szewacha Weissa wspomniał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.

— Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość, że odszedł Jego Ekscelencja Szewach Weiss. Wspaniały Człowiek, Żyd, izraelski patriota, który Polskę kochał i szanował. Kawaler Orderu Orła Białego. Wielka strata dla nas i dla polsko-izraelskich relacji. R.I.P. — napisał.


O śmierci Weissa poinformowała również polska ambasada w Izraelu.

— Z wielki smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Szewacha Weissa, byłego przewodniczącego Knesetu, ambasadora Izraela w Polsce i prawdziwego przyjaciela Polski, odznaczonego Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Niech spoczywa w pokoju — napisano na Twitterze.

Weiss o zbrodni w Jedwabnem

Gdy ujawniono masowe morderstwo Żydów w Jedwabnem w latach 2001-2003, był ambasadorem Izraela w Warszawie. Weiss został odznaczony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego orderem Orła Białego. Polityk otrzymał również odznaczenie Krzyża Wielkiego Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

— Gdy na świecie pytają mnie o Jedwabne, przypominam, że w tej samej Polsce były także inne stodoły. Stodoły, w których Polacy z narażeniem życia przechowywali Żydów. Sam jestem człowiekiem z takiej stodoły — mówił Weiss w rozmowie "Rzeczpospolitej".

Szewach Weiss wstawiał się za Polską

Jak wspomina "Wyborcza", Szewach Weiss często gościł w Polsce oraz publikował w polskiej prasie. Zazwyczaj w swoich publikacjach bronił Polaków przed zarzutami o współudział w Holocauście oraz podkreślał, że nasz kraj podczas II wojny światowej również poniósł ofiary.

— Tutaj było najwięcej Żydów i najwięcej ofiar Holocaustu. Polscy Sprawiedliwi osiągnęli szczyt odwagi, sprawiedliwości i wolności w czasie II wojny światowej. Właśnie dla nich wróciłem do Polski jako ambasador Izraela — mówił Weiss w jednym z wywiadów.

Weiss stanowczo protestował również, gdy na świecie mówiono na temat "polskich obozów śmierci".

— Jest to haniebne kłamstwo i niegodziwość. Przecież obok Żydów w tych obozach ginęły setki tysięcy Polaków — mówił.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka