Sprzeczka w samolocie z Rosji do Dubaju
W trakcie rejsu linii lotniczych FlyDubai z rosyjskiego miasta Kazań do Dubaju doszło do kłótni dwóch pijanych mężczyzn. Doszło między nimi do sprzeczki o kwestie geopolityczne, w tym m. in. o poglądy na temat wojny na Ukrainie.
Przymusowe międzylądowanie
Jeden z mężczyzn, pomimo interwencji obsługi lotu, nieustannie zakłócał spokój na pokładzie samolotu, przez co piloci musieli wykonać przymusowe międzylądowanie w Samarze.
"Jestem Rosjaninem!"
Mężczyzna został wyprowadzony z pokładu przez służbę ochrony. Podczas wychodzenia krzyczał, że jest Rosjaninem oraz unosił rękę w geście nazistowskiego pozdrowienia. Profil Baza na Telegramie poinformował, że z zajścia sporządzony został raport administracyjny dla eksperta do spraw polityki.
Innych pasażerów samolotu poinformowano, że do Dubaju dotrą ze znacznym opóźnieniem.
RB
Czytaj dalej:
- Kolejne miasto zniszczone jak Mariupol. Rosja porównana do ISIS
- Syn Kadyrowa wziął ślub, ale musiał podać "pilny powód". Czy wkrótce zastąpi ojca?
- Spalił karetkę dla Ukraińców. O zarzutach dla sprawcy piszą ukraińskie media
- TVN24 uderzy w Jana Pawła II. "Wiedział o nadużyciach seksualnych"
- Bachmut nadal się broni. Rzecznik ukraińskiej armii rozwiewa wątpliwości
Komentarze