Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na sali plenarnej Sejmu w Warszawie. Źródło: PAP/Andrzej Lange
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na sali plenarnej Sejmu w Warszawie. Źródło: PAP/Andrzej Lange

Likwidacja TVP Info. Tylko jeden poseł PiS był w Sejmie w trakcie czytania projektu

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 95
W środę wieczorem odbyło się czytanie projektu obywatelskiego dot. zniesienia opłaty abonamentowej oraz likwidacji TVP Info. Głos na mównicy sejmowej zabrał m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który reprezentował Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. Co ciekawe, podczas pierwszego czytania projektu w Sejmie zjawił się tylko jeden poseł partii rządzącej - Marek Suski.

W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu dotyczącego zniesienia opłaty abonamentowej oraz likwidacji programu informacyjno-publicystycznego TVP Info. Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożył klub PiS. Głosowanie nad wnioskiem odbyć ma się w Sejmie w czwartek.

Trzaskowski: Stworzyliście karykaturę publicznego nadawcy

W środowym pierwszym czytaniu projektu przewidziano pięciominutowe oświadczenia w imieniu klubów parlamentarnych i trzyminutowe w imieniu kół. Do reprezentowania Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej został wskazany Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

W swoim wystąpieniu Trzaskowski określił Telewizję Polską jako medium służące "pogłębianiu podziałów społecznych i szczuciu”, "podkopujące podstawy wspólnoty”. – Misją mediów publicznych powinno być patrzenie władzy na ręce i kontrolowanie władzy w imię społeczeństwa – podkreślił reprezentant Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.

Jako jedną z manipulacji dokonanych przez TVP określił informowanie o zapisach raportu C40 Cities postulujących ograniczenie spożycia mięsa. Ponownie zaprzeczył jakoby popierał program C40. – Stworzyliście karykaturę publicznego nadawcy – mówił prezydent Warszawy.

Jako jeden z przykładów skandalicznego, w jego opinii zachowania dziennikarzy TVP Info, Trzaskowski uznał sprawę omawiania na antenie tej stacji ujawnionej 30 grudnia 2022 r. informacji o dzieciach wykorzystanych seksualnie przez Krzysztofa F.

Jako przykład "stygmatyzowania i wykluczania” Trzaskowski wymienił także ujawnienie na antenie TVP Info, że "sprzeciwiający się nagonce na mniejszości seksualne Powstaniec Warszawski, członek Szarych Szeregów Zbigniew Galperyn" był współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa w okresie PRL. Zdaniem Trzaskowskiego działalność TVP Info jest "krzywdą wyrządzaną całemu społeczeństwu”. Podsumowując wystąpienie zaapelował do Sejmu o poparcie ustawy przewidującej likwidacji tej stacji telewizyjnej, która "nie powinna istnieć w takim kształcie jak obecnie”.

"Projekt jest atakiem na wolność słowa"

W trakcie pierwszego czytania projektu w Sejmie posłowie PiS nie zasiedli w ławach. Jedynym przedstawicielem partii rządzącej był poseł Marek Suski. 


Przedstawiciel Zjednoczonej Prawicy określił projekt prezentowany przez Trzaskowskiego, jako "populistyczny”. Uznał, że jest on częścią wewnętrznych sporów środowiska PO oraz powtórzeniem wysuwanych przez Donalda Tuska wezwań do niepłacenia abonamentu. – Po wyborach mówił, że miał ambicje zniesienia abonamentu, a do tych, którzy przestali płacić abonament wysyłał komorników. To powtórka z propagandy politycznej – mówił Suski. Dodał, że po ewentualnym zwycięstwie opozycji "ten zgrany pomysł zostanie powtórzony”.

W jego opinii TVP jest gwarantem pluralizmu medialnego w Polsce, a propozycje jej likwidacji są "atakiem na wolność słowa i prawo do informacji”. Odrzucił również zarzuty wobec tej stacji o "sianie nienawiści prowadzące do śmierci”. – Jedynym morderstwem politycznym było zamordowanie w Łodzi Marka Rosiaka przez członka Platformy Obywatelskiej. Tak sączyliście jad nienawiści, że ten człowiek przyszedł zamordować naszego kolegę – powiedział Suski.

Rzecznik PiS: Będziemy głosować za odrzuceniem tego skandalicznego projektu 

W czwartek w programie Pierwszym Polskiego Radia rzecznik PiS Rafał Bochenek został zapytany, dlaczego pomimo wcześniejszych zapowiedzi odnośnie nieodrzucania obywatelskich projektów w pierwszym czytaniu, PiS złożyło wniosek o odrzucenie tego projektu, odpowiedział, że "jest to czysto polityczny projekt", projekt "motywowany politycznie", którego celem jest zniszczenie telewizji publicznej i co za tym idzie - pluralizmu medialnego. – Oczywiście będziemy głosować za odrzuceniem w pierwszym czytaniu tego skandalicznego projektu ustaw" - oświadczył.

Według niego, "media publiczne oczywiście są niewygodne dla Platformy Obywatelskiej, ponieważ pokazują wiele niedociągnięć, mankamentów oraz jak wiele jest obłudy w środowisku PO jeżeli chodzi o działania, które podejmowała kiedy rządziła jak i również dziś, kiedy jest w opozycji".

Bochenek powiedział, że istnienie mediów publicznych jest "gwarancją pluralizmu i demokracji" i, że "każde szanujące się państwo posiada medium publiczne". Dodał, że dziś odbiorca może wybrać dowolne medium, w tym zarówno telewizje publiczne jak i prywatne, aby "zapoznać się z szerokim spektrum argumentów w każdej sprawie".

Likwidacja TVP

Likwidacja TVP Info to jedna z zapowiedzi z kampanii prezydenckiej włodarza stolicy w 2020 r. Trzaskowski twierdził wówczas, że ten całodobowy kanał telewizji publicznej jest całkowicie „podporządkowany PiS”. W grudniu 2022 r. projekt ustawy trafił do Sejmu. Pod projektem podpisało się 103 583 obywateli.

Rozpatrywany w środę projekt ustawy zakłada przede wszystkim zmiany w ustawie o opłatach abonamentowych oraz ustawie o radiofonii i telewizji. W jego uzasadnieniu przypomniano, że zgodnie z ustawą o radiu i telewizji Telewizja Polska jest zobowiązana m.in. do tworzenia i rozpowszechniania „wyspecjalizowanego programu informacyjno-publicystycznego”. Projekt zakładał więc taką zmianę przepisów (artykułów 21 i 26) ustawy o radiofonii i telewizji, które spowodują, że TVP nie będzie mogła tworzyć tego typu programów. Inicjatorzy ustawy dążą także do uchylenia ustawy o opłatach abonamentowych i umorzenie z urzędu wszczętych i prowadzonych na jej podstawie egzekucji.

Głosowanie nad projektem odbędzie się w czwartek w bloku głosowań.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka