Ołeksandr Macijewski. Fot. SBU/Canva
Ołeksandr Macijewski. Fot. SBU/Canva

Kim był rozstrzelany przez Rosjan żołnierz? Kolejna tajemnica Macijewskiego

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 45
Rozstrzelany przez Rosjan żołnierz obrony terytorialnej miał mołdawskie obywatelstwo – informuje Ukraińska Prawda. Rosyjscy najeźdźcy zabili go za okrzyk „Chwała Ukrainie!” - Ołeksandra Macijewskiego otacza nimb legendy. Stopniowo poznajemy prawdę o dzielnym żołnierzu.

Macijewski Bohaterem Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że uhonorował Macijewskiego pośmiertnie tytułem Bohatera Ukrainy. Żołnierza tego „będą znać wszyscy Ukraińcy i będzie on pamiętany wiecznie - za odwagę, za jego wiarę w Ukrainę, za swój (okrzyk) Chwała Ukrainie” - oświadczył Zełenski.

Polecamy:

Ołeksandr Macijewski był obywatelem Mołdawii

Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej Mołdawii wydało specjalne oświadczenie, w którym informuje, że Ołeksandr Macijewski był obywatelem tego kraju.

„Po potwierdzeniu przez stronę ukraińską, że żołnierzem rozstrzelanym przez wojsko rosyjskie jest Ołeksandr Matsiewski, stanowczo potępiamy zabójstwo obywatela Mołdawii, które można zakwalifikować jako zbrodnię wojenną i rażące naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego” - podaje w swoim oświadczeniu mołdawski rząd. 

„Wyrażamy nasze najgłębsze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Ołeksandra Macijewskiego oraz wyrazy solidarności z narodem ukraińskim” - czytamy w dokumencie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Mołdawii przypomina, że Kiszyniów potępia napaść Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Kim był Ołeksandr Macijewski?

Ołeksandr Macijewski urodził się w Kiszyniowie. Przez pierwsze 28 lat życia mieszkał w Mołdawii

W 2008 roku Macijewski wraz z żoną i synem przeprowadził się na Ukrainę. Nie zrzekł się jednak obywatelstwa mołdawskiego, w związku z czym zgodnie z prawem zachował podwójne obywatelstwo Mołdawii i Ukrainy. Uważał się jednak za Ukraińca.

Jego pochodzenie poruszyło opinię publiczną w Mołdawii: historia egzekucji bohatera, która od początku była relacjonowana w mediach i omawiana na portalach społecznościowych, nabrała szczególnego znaczenia po potwierdzeniu tożsamości Macijewskiego – informuje Ukraińska Prawda.  

KW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka