Źródło zdjęcia: Marta Lempart pod adresem policjantów w Krakowie: Te k...wy. Fot. PAP/PAP/Łukasz Gągulski / Canva
Źródło zdjęcia: Marta Lempart pod adresem policjantów w Krakowie: Te k...wy. Fot. PAP/PAP/Łukasz Gągulski / Canva

Protest w obronie Joanny w Krakowie. Lempart w swoim żywiole, zbluzgała policjantów

Redakcja Redakcja Lewica Obserwuj temat Obserwuj notkę 194
W Krakowie odbył się protest lewicy w obronie pani Joanny, bohaterki „Faktów” TVN. Marta Lempart w trakcie protestu rzuciła pod adresem policjantów: „myślałam, że te k... się do czegoś nadają”.

W obronie Joanny. "Setki osób" pod komisariatem policji w Krakowie

Zdaniem krakowskiej „Gazety Wyborczej” setki osób zgromadziły się pod komisariatem policji przy ul. Królewskiej w Krakowie, by okazać solidarność i wsparcie Joannie po głośnej interwencji policjantów. Przed komisariatem stanęła piątka funkcjonariuszy.

– To dokładnie ci sami, którzy przeprowadzali interwencję w mojej sprawie – rzuciła w rozgorączkowany tłum Joanna. Zebrani z miejsca uwierzyli w jej słowa. Przez kilka minut krzyczeli: „Hańba!”, „Zdejmij mundur, przeproś matkę”, „Raz, dwa, trzy, jeb... psy”.

„Dziękujemy za gaz łzawiący, bicie, kopanie, ciągnięcie po asfalcie, szarpanie, mandaty, grzywny. Dziękujemy za to, że zamiast nas bronić i dawać poczucie bezpieczeństwa, staliście się wrogami kobiet” - tak pisały o działaniach policji lewicowe działaczki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To one zorganizowały wtorkowe demonstracje w kilku miastach Polski w geście solidarności z Joanną.


Lempart o policjantach w Krakowie: Te k...wy

Na kilkanaście minut przed rozpoczęciem protestu pod komisariatem przy ul. Królewskiej 4 zgromadziło się kilkadziesiąt osób (w lead artykułu "Wyborczej" mowa już o setkach osób). Były wśród nich Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu (kobieta stanęła przed sądem za pomocnictwo w aborcji) oraz Babcia Kasia. Posłanki Lewicy przyszły z banerem: "Stop przemocy wobec kobiet".

W krótkiej mowie Marta Lempart przeprosiła ofiary przemocy policyjnej w Polsce, że niegdyś zamykała oczy na to zjawisko. – Byliśmy głupi i naiwni, to było podłe i okrutne w stosunku do ofiar przemocy policyjnej, która nie zaczęła się wczoraj. Bardzo mi przykro, że byłam taka krótkowzroczna. Bardzo przepraszam wszystkie ofiary przemocy policyjnej w Polsce, że byłam w tej większości, która myślała, że te k... się do czegoś nadają  – perorowała lewicowa aktywistka.


Pani Joanna: Wtedy się bałam. Ale się już nie boję

Przyszła też sama Joanna. Raz jeszcze opowiedziała swoją wersję wydarzeń. Tłum zawołał w stronę policjantów: „Hańba!”, „pisiory”, „S...wiele”.

Joanna zwróciła się twarzą w stronę policji. – Wtedy się bałam. Ale się już nie boję. Ja już nie potrzebuję troski. Ale są w tym kraju, w mniejszych miejscowościach, osoby, które się boją. Które się wstydzą zakrwawionej podpaski, które wstydzą się aborcji. Z których się robi wariatki. Przed nami sporo roboty, dziewczyny – tak „Wyborcza” relacjonuje jej przemowę.


Posłanki lewicy: Przykład systemowego łamania praw kobiet

Przed protestem posłanki Lewicy zaapelowały do liderów ugrupowań opozycyjnych o natychmiastowe poparcie projektów ustaw tego klubu dotyczących dekryminalizacji aborcji, likwidacji klauzuli sumienia oraz legalnej aborcji na żądanie, tak aby mogły one być przyjęte zaraz po wyborach.

Jak przekonywała posłanka Daria Gosek-Popiołek podczas briefingu przed demonstracją, „to co spotkało panią Joannę ze strony policji jest przykładem systemowego łamania praw kobiet, jest przykładem wręcz obsesyjnego poszukiwania momentu, w którym kobiety można bardziej poniżyć, skrzywdzić”.

Według niej wydarzenie w Krakowie nie jest sprawą odosobnioną, dlatego Lewica w ciągu ostatnich miesięcy przedstawiła szereg propozycji ustaw, które mają na celu wsparcie kobiet. – Będziemy to robić dalej i jesteśmy gwarantem tego, że prawa kobiet nie zostaną przehandlowane za coś innego, że w końcu te najważniejsze problemy zostaną rozwiązane – podkreśliła parlamentarzystka.

Kotula: Lewica ma gotowe dobre rozwiązania dla kobiet

Posłanka Katarzyna Kotula mówiła, że „Lewica ma gotowe dobre rozwiązania dla kobiet, bo sprawa pani Joanny pokazuje, że trzeba już, natychmiast zrobić wszystko żebyśmy mogli w Polsce po prostu chronić kobiety”.

Zaapelowała do liderów wszystkich partii opozycji demokratycznej o poparcie i jasne stanowisko w tej sprawie.

– Apelujemy do wszystkich liderów partii opozycji demokratycznej, zanim jeszcze jesienią wygramy wybory i będziemy rządzić, chcemy już dzisiaj ustalić, że po wygranych wyborach nie będzie wielomiesięcznych debat o tym co jest możliwe, a co nie jest możliwe, w czasie kiedy wciąż urzęduje prezydent Andrzej Duda, w czasie kiedy skład Trybunału Konstytucyjnego wygląda, jak wygląda – przekonywała Kotula.

Źródło zdjęcia: Marta Lempart pod adresem policjantów w Krakowie: Te k...wy. Fot. PAP/PAP/Łukasz Gągulski / Canva

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka