fot. PAP
fot. PAP

PiS spróbuje stworzyć nowy rząd. Kulisy spotkania Dudy z Morawieckim

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 284
Rządowa limuzyna z premierem Mateuszem Morawieckim podjechała w środę pod Pałac Prezydencki. Wiadomo, że odbyło się tam spotkanie szefa rządu z prezydentem Andrzejem Dudą. Według Onetu, premier miał usłyszeć, że prezydent powierzy w pierwszej kolejności misję tworzenia rządu kandydatowi wskazanemu przez Prawo i Sprawiedliwość.

Kulisy spotkania premiera z prezydentem

Kamery TVN24 zarejestrowały premiera Mateusza Morawieckiego wychodzącego z Pałacu Prezydenckiego. Przez dłuższy czas nie pojawiała się informacja, jaki był powód spotkania szefa rządu z prezydentem, a kancelaria obu polityków nie publikowały żadnych oświadczeń. 

Rozmowy miały trwać około godziny. Dopiero po południu głos w sprawie zabrał rzecznik rządu Piotr Müller. – To było rutynowe spotkanie prezydenta i premiera. Spotkanie głowy państwa i szefa rządu odbywają się regularnie – wyjaśnił. 

Jednak jak nieoficjalnie ustalił Onet.pl, na spotkaniu premier Morawiecki miał dowiedzieć się, że to właśnie w pierwszej kolejności misję tworzenia rządu prezydent powierzy kandydatowi wskazanemu przez Prawo i Sprawiedliwość. Prezydent Duda miał zapoznać także premiera Morawieckiego z powyborczym scenariuszem. Szef rządu PiS miał także usłyszeć, komu prezydent zamierza zaproponować funkcję marszałka-seniora.

Powołanie nowego rządu 

Przypomnijmy, że konstytucja przewiduje trzy możliwe kroki wyłonienia rządu po wyborach. W pierwszym dużą rolę odgrywa prezydent, który zwołuje posiedzenie Sejmu i Senatu na dzień przypadający w ciągu 30 dni od dnia wyborów. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji dotychczasowy premier musi złożyć dymisję, a prezydent musi taką dymisję przyjąć. Rząd w stanie dymisji sprawuje obowiązki do czasu powołania nowego.

Następnie prezydent desygnuje premiera i powołuje rząd. Dotychczas zwyczajowo prezydenci desygnowali osoby wskazane przez zwycięskie w wyborach ugrupowanie. Prezydent, desygnując premiera bierze pod uwagę, że zaproponowany przez niego rząd, aby uzyskać wotum zaufania, musi zdobyć poparcie bezwzględnej większości w Sejmie. Jeśli Rada Ministrów nie uzyska wotum zaufania, to inicjatywę w tworzeniu rządu przejmuje Sejm.

W tym konstytucyjnym kroku kandydata na premiera może zgłosić grupa co najmniej 46 posłów. Sejm wybiera premiera większością bezwzględną w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Następnie szef rządu przedstawia Sejmowi program działania rządu oraz proponowany skład Rady Ministrów, których Sejm wybiera bezwzględną większością w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Jest to forma udzielenia rządowi wotum zaufania. Sejm na wybór premiera i rządu ma 14 dni.

Jeżeli Sejmowi nie udałoby się stworzyć rządu, wtedy prezydent w ciągu 14 dni powołuje premiera i na jego wniosek członków rządu oraz odbiera od nich przysięgę. Po powołaniu przez prezydenta Rada Ministrów ma 14 dni na uzyskanie w Sejmie wotum zaufania. W tym konstytucyjnym kroku Sejm udziela rządowi wotum zaufania zwykłą większością głosów, (w dwóch poprzednich krokach konieczna jest większość bezwzględna) w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Jeśli za trzecim podejściem nie uda się wyłonić rządu, prezydent musi skrócić kadencję Sejmu i zarządzić wybory.

MP

Prezydent Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Marcin Obara

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka