michael abakus michael abakus
303
BLOG

Anatolij Golicyn. Rozdział 14. Druga Operacja Dezinformacyjna: "

michael abakus michael abakus Polityka Obserwuj notkę 2

Część I: Główne zmiany w ZSRR

Niektóre, mające miejsce po roku 1958 wydarzenia w Związku Sowieckim często bywały interpretowane przez Zachód jako odzwierciedlenie zmian zachodzących w rygorystycznej dotychczas ideologii komunistycznej i jako dowód jej malejącego wpływu na politykę wewnętrzną państwa. Uważano, że te rzekome tendencje wynikają z tego, że Związek Sowiecki staje się potęgą, która stara się realizować swój interes narodowy w tradycyjny sposób i stawia czoło wewnętrznym problemom politycznym, a zwłaszcza powstaniu ruchu dysydenckiego. Chociaż faktycznie miały miejsce liczne zmiany w wielu aspektach funkcjonowania reżimu, ekonomicznym, politycznym, dyplomatycznym i ideologicznym, to, jeśli chce się zrozumieć rodzaj i cel Dezinformacji, którą zastosowano podczas informowania o nich, należy dokonać rozróżnienia pomiędzy samymi zmianami, a sposobem, w jaki zostały zaprezentowane.

Zmiany ekonomiczne
Począwszy od późnych lat pięćdziesiątych, zmiany w sowieckiej gospodarce obejmowały zachęty materialne do zwiększenia produkcji w przemyśle, rolnictwie, promowanie konkurencji i rozszerzanie rynku prywatnego w miastach. Dość zaskakującym dowodem świadczącym o jakby odradzaniu się kapitalizmu, który pojawił się w sowieckiej prasie, były sensacyjne artykuły po-święcone „czarnemu rynkowi" i kapitalistom funkcjonującym w Związku Sowieckim w podziemiu. Wyznanie „byłego sowieckiego podziemnego milionera" ukazało się 1959 lub 1960 roku w gazecie Izwiestia.
Tak naprawdę w Związku Sowieckim istnieje [pisane w 1984 r.] i zawsze istniał rynek prywatny, na którym skolektywizowani chłopi i osoby prywatne sprzedawali produkty spożywcze wyhodowane na własnych polach i działkach. W okresie NEPu, kiedy dopuszczono własność prywatną i przedsiębiorczość, rynek ten osiągnął swój porewolucyjny zenit. Wraz z końcem NEPu i kolektywizacją rolnictwa, zmalał on jednak do nic nieznaczących rozmiarów. Podczas drugiej wojny światowej i wkrótce po niej na krótko odżył, a następnie, w ostatnich latach rządów Stalina, został drastycznie ukrócony. Po śmierci dyktatora, wraz z nowymi zachętami i zniesieniem zakazów kontyngentów rolnych z prywatnych poletek, rynek znowu zyskał na znaczeniu. W tej chwili istnieje w dwóch podstawowych formach: główny rynek, obejmujący kolektywne gospodarstwa i osoby prywatne sprzedających własne płody rolne i niewielki „czarny rynek", głównie w Moskwie i Leningradzie, gdzie mają miejsce nielegalne transakcje walutowe między sowieckimi spekulantami i dyplomatami z zagranicy.

Wzrost na rynku zasadniczym był ściśle ograniczony, ponieważ wprowadzeniu bodźców ekonomicznych dla rolników i robotników nie towarzyszyła legalizacja prywatnych przedsiębiorstw. Nacisk położono na wzrost produkcji oraz wydajność kolektywnych gospodarstw, państwowych fabryk i przedsiębiorstw handlowych. Jak wiadomo, nie można mówić o znaczącym rozszerzeniu rynku prywatnego i funkcjonowania konkurencji z sektorem publicznym bez wprowadzenia własności prywatnej. Rząd sowiecki nie zdradza jednak żadnych oznak takich działań; wręcz przeciwnie, reżim ciągle pozostaje jej wrogi, a ostatecznym celem polityki Partii jest całkowite zlikwidowanie sektora prywatnego.

Z kolei „czarny rynek", o czym doskonale wiedzą zachodni dyplomaci, jest w Związku Sowieckim nielegalny i bardzo ograniczony. Z czego zdają sobie sprawę zaledwie nieliczni, jest on potajemnie kontrolowany i aktywnie wykorzystywany przez Departament Zwalczania Kontrabandy KGB. Co ważne, departament ten powstał w roku 1959 i podczas jego tworzenia wzorowano się na podobnej komórce, która powstała w OGPU w okresie NEPu. Jego główną funkcją jest kontrolowanie działań krajowych spekulantów i biznesmenów zagranicznych, a także szantażowanie i rekrutowanie jako agentów członków kolonii dyplomatycznej i innych zagranicznych gości, uczestniczących w nielegalnych transakcjach. Szef nowego departamentu, Siergiej Michajłowicz Fiedosiejew, który miał na koncie liczne sukcesy w rekrutowaniu obcokrajowców, włączając Amerykanów, w 1961 roku został awansowany na szefa Departamentu Amerykańskiego [KGB], odpowiedzialnego za rekrutację pracowników ambasady USA w Moskwie.

Taka postawa wobec prywatnej przedsiębiorczości istniała w Związku Sowieckim od czasów rewolucji. Aresztowania oszustów i spekulantów, którzy wzbogacili się kosztem państwa nie zawsze były ujawniane. Chociaż w latach 1959-1962 nagłaśniano je, nie znaczy to jednak, jak zgodnie z intencjami Związku Sowieckiego wierzyli zachodni obserwatorzy, że w ZSRR odradzał się kapitalizm. Wręcz przeciwnie, oznaczało to, że reżim postępował zgodnie ze swoją tradycyjną doktryną eliminowania „pozostałości kapitalizmu", w tym samym czasie promując mit jego rzekomego odradzania się.

Od końca lat pięćdziesiątych miała miejsce reorganizacja sektora przemysłowego. Lokalne kierownictwa przejęły większą inicjatywę, chociaż nie oznaczało to wcale osłabienia kontroli na szczeblu centralnym. Utworzone zostały lokalne rady gospodarki ludowej, a autorytet urzędników odpowiedzialnych za gospodarkę zdecydowanie się poprawił.

W zachodniej terminologii określa się ich mianem technokratów, o których mówi się, że ich celem jest dążenie do przejmowania coraz większej kontroli nad gospodarką. Niemniej jednak należy zwrócić uwagę na fakt, że zachodni badacze w dużej mierze ignorują fakt, że ci odpowiedzialni za rozwój gospodarki technokraci są w rzeczywistości członkami partii, którzy dotrzymawszy specjalistyczne wykształcenie, wprowadzają w życie partyjną doktrynę. Umożliwia to Partii sprawowanie o wiele większej kontroli nad sowieckim przemysłem, który mimo ostatnich zmian, jest w jeszcze większym stopniu niż wcześniej centralnie planowany i koordynowany.

Od 1962 roku w oficjalnej prasie sowieckiej toczyła się długotrwała debata na temat wprowadzenia motywu zysku ekonomicznego, koncepcji gospodarki regulowanej rynkowo i stworzenia trustowego systemu w przemyśle. Sowiecki ekonomista, profesor Liberman odgrywał w niej niezwykle istotną rolę.1 Według Libermana, fabrykom należało wyznaczać jedynie podstawowe plany produkcyjne, które powinny być oparte głównie na zamówieniach komercyjnych. W ramach planu podstawowego, fabryki miały mieć swobodę określania zarobków i ponoszonych kosztów. Część zysków powinna być wpłacana na fundusz nagród, z którego wypłacałoby się dodatki kadrze zarządzającej i robotnikom. Rząd zachęcał do wprowadzenia państwowych holdingów działających według kryterium zysku ekonomicznego. Kilka rzeczywiście powstało po 1962 roku. We Lwowie na przykład kilka niewielkich fabryk butów połączono eksperymentalnie w jeden kompleks przemysłowy „Postęp", zaś w Gorkim i innych miastach powstały inne holdingi.

Podobieństwo tych reform do ustroju kapitalistycznego jest tylko powierzchowne. Ich skutkiem było wzmocnienie, a nie osłabienie kontroli Partii nad przemysłem. Fundamentalne różnice celów między systemem sowieckim a kapitalistycznym, zasady własności i zarządzania, dystrybucji dochodu narodowego i władzy politycznej pozostają bez zmian. W Związku Sowieckim wciąż największą uwagę zwraca się na przemysł ciężki, a w szczególności na zbrojenia, włączając satelity wojskowe i pociski nuklearne.

Należy zwrócić uwagę na fakt, że reformy ekonomiczne do pewnego stopnia odpowiadają doświadczeniom NEPu. Niektóre z pomysłów Libermana, takie jak choćby tworzenie holdingów przemysłowych, odpowiadały wzorcowi NEPu. W rzeczywistości jednak zmiany z lat sześćdziesiątych nie były tak dalekosiężne, jak te z lat dwudziestych. Nie przywrócono prywatnej własności w przemyśle, zaś rolnictwo pozostało skolektywizowane. Reformy z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych nie oznaczały fundamentalnej zmiany reżimu. Były to jedynie wykalkulowane kroki w ramach polityki długofalowej. Ich celem nie była zmiana natury systemu, ale jego stabilizacja i skuteczniejsza kontrola Partii nad gospodarką.

Obecnie [1984 r.] istnieje mniej, niż miało to miejsce w latach dwudziestych, obiektywnych przesłanek pozwalających wysnuć wniosek, że od roku 1960 zmiany w gospodarce zmierzają w stronę kapitalizmu. Niemniej jednak w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych tak naprawdę stosowano te same, co w okresie NEPu techniki wyolbrzymiania i fałszowania obrazu reform, wprowadzanych celem wywołania wrażenia, że słabnie wpływ ideologii i że pojawia się możliwość odrodzenia kapitalizmu.

KGB brało aktywny udział w tym procesie dezinformacji. Na polecenie Szelepina w Izwiestiach zamieszczono wyznania milionera z tzw. półświatka. Szerzej stosowano techniki bezpośredniego wpływania na opinie i wrażenia zachodnich turystów, biznesmenów, naukowców i korespondentów gazet. Dla przykładu, gdy zachodni ekonomiści przebywający z wizytą w ZSRR wyrażą chęć spotykania się ze swoimi sowieckimi kolegami, normalną praktyką tych drugich jest zawiadamianie Partii i KGB o mającej się odbyć rozmowie. Ma to na celu przygotowanie do odpowiedniego poprowadzenia spotkania i poruszenia kwestii „błędów" systemu sowieckiego i kierunku, w którym on ewoluował.
Wiedząc, że tak naprawdę prawdziwe odrodzenie kapitalizmu w Związku Sowieckim nie miało miejsca, nietrudno dojść do wniosku, że chińskie i albańskie zarzuty w polemikach z sowieckim kierownictwem w latach sześćdziesiątych były bezpodstawne i dlatego należy je traktować jako element dezinformacji. Była ona prowadzona zgodnie z decyzjami odnoszącymi się do polityki długofalowej, podjętymi w latach 1958-60 przy udziale Chińczyków i Albańczyków.

Zmiany polityczne.
Wiara Zachodu w to, że postawa ZSRR wobec wewnętrznych i zewnętrznych problemów politycznych w latach sześćdziesiątych stawała się coraz łagodniejsza, była oparta na licznych zmianach wprowadzanych począwszy od 1958 roku. Między innymi rozwinięto nową formułę, która miała zastąpić „dyktaturę proletariatu oficjalnym języku komunistów. W ten sposób powstała koncepcja „ojczyzny całego narodu".2 Wprowadzone zostały odpowiednie zmiany prawne, jak również podjęto pozorne kroki, mające rzekomo na celu zmniejszenie roli i wpływu służb bezpieczeństwa. W 1959 roku zniesiono na krótko Wszechzwiązkowe Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Na uwagę zasługuje również fakt, że szef KGB, niesławy generał Iwan Sierow, został zwolniony 9 grudnia 1958 roku, a jego następcą został były przywódca ruchu młodzieżowego, uznawany za „liberała" Szelepin. Do ważnych zmian należało także ograniczenie stosowania terroru i zadekretowanie przestrzegania „socjalistycznego legalizmu". KGB prezentowano jako zreformowaną instytucję, surową w stosunku do wrogów reżimu, ale humanistyczną w podejściu do „narodu radzieckiego". Warto zwrócić uwagę na podobieństwo w tym aspekcie do sposobu przedstawiania odpowiednich organów bezpieczeństwa z czasów Dzierżyńskiego. Co ciekawe, Chruszczow wobec wydawców prasy socjaldemokratycznej w Niemczech Zachodnich wyraził opinię, że instytucje bezpieczeństwa państwowego w ogóle nie były potrzebne w ZSRR, a w najlepszym wypadku wykorzystywane były głównie do walki z drobną kradzieżą.3 Chruszczow i Szelepin wielokrotnie zaprzeczali istnieniu więźniów politycznych w Związku Radzieckim.4 We-dług pisma Kommunist, „organy bezpieczeństwa państwowego kładą teraz większy nacisk na pracę prewencyjną i wychowawczą (...) rozwijają także pracę profilaktyczną".5 Stoi to w dużej sprzeczności z rolą przypisywaną wcześniej represjom.

Pozornie przyjęto bardziej tolerancyjną postawę wobec religii. Na stanowisku Szefa Zarządu ds. Kościoła Prawosławnego KGB G. Karpowa zmienił Kurojedow, były sekretarz komitetu partyjnego na prowincji. Pozwolono podróżować za granicę przywódcom religijnym.
Na bardziej liberalne zmieniło się też podejście w stosunku do pisarzy, naukowców i artystów. Od czasu do czasu spontaniczne do głosu dochodziła opinia publiczna. Zdarzało się nawet, że niekiedy publikowano krytyczne komentarze na temat reżimu. Chociaż władza wciąż wspierała tradycyjną sztukę socrealistyczną, w Moskwie odbyły się dobrze przyjęte wystawy czołowych twórców sztuki nowoczesnej. Zostały one jednak publicznie skrytykowane przez Chruszczowa. Podobnie rozwijała się sytuacja w literaturze. Oprócz tradycyjnego pisarstwa komunistycznego, niektórzy znani sowieccy twórcy i poeci publikowali kontrowersyjne materiały, zarówno w prasie radzieckiej, jak i zagranicznej. W konsekwencji niektórych prześladowano i karano. W Związku Radzieckim opublikowany został krytykujący Stalina wiersz Jewtuszenki. Podobnie było z Dniem z życia Iwana Denisowicza, stanowiącym opis życia w sowieckim więzieniu, którego autor sam był więźniem za czasów Stalina. W latach sześćdziesiątych pojawiły się również dzieła innych byłych więźniów, takich jak Diakow i Georgij Szelest. Za granicę podróżowało więcej obywateli ZSRR, włączając pisarzy, którzy pozwalali sobie na krytyczne uwagi na temat reżimu. Niektórym pozwolono nawet na zawsze wyjechać ze Związku Sowieckiego. W samym ZSRR znany pisarz Koczetow został uznany za lidera skrzydła „konserwatywnego" w związku pisarzy, zaś poeta Twardowski, który sponsorował pisarstwo Sołżenicyna, przewodził „liberałom". Do tych ostatnich dołączyli Jewtuszenko i Wozniesieński, a także prominentni naukowcy i dysydenci.

Dzięki tym bardziej liberalnym postawom, wizerunek Związku Sowieckiego w świecie zewnętrznym uległ zmianie, nie dotyczyło to jednak politycznych fundamentów reżimu. „Ojczyzna całej ludzkości" nadał była dyktaturą partii, jeszcze skuteczniejszą dzięki aparatowi partyjnemu i jego organom, włączając KGB. Instytucja ta wciąż była jednym z filarów siły i stabilności reżimu komunistycznego. Nadal prześladowano opozycję polityczną, ale tym razem wybiórczo. Prawdziwa natura systemu i KGB oraz brak tolerancji dla opozycji ideologicznej objawiły się w październiku 1959 roku, kiedy to w Niemczech Zachodnich KGB zamordowało przywódcę ukraińskich nacjonalistów, Stepana Banderę. Wewnątrz ZSRR nie mniej bezwzględnie tłumiono wszelkie ruchy nacjonalistyczne i opozycyjne. Mimo dementi  Chruszczowa, choć co prawda w mniejszej liczbie niż za Stalina, wciąż istnieli więźniowie polityczni. Procesy polityczne wciąż utrzymywane były w tajemnicy.

Skali represji nie można oceniać przez pryzmat niekiedy upublicznianych procesów pokazowych lub informacji, które przeciekały z przyczyn politycznych i taktycznych przez samizdat i inne źródła, wzorem lat dwudziestych. Według Mironowa, byłego szefa KGB w Leningradzie w latach 1958-59, tamtejsza delegatura służby wciąż dokonywała zatrzymań w 35% wykrywanych przypadków. Pozostałe 65% „elementów antysocjalistycznych" profilaktycznie ostrzegano.
Sowieccy intelektualiści wciąż podlegali oficjalnej kontroli organizacji partyjnych w postaci licznych instytutów, akademii i związków zrzeszających różnych twórców, na przykład pisarzy. Podlegali także kontroli nieoficjalnej za pośrednictwem tajnych agentów i służb bezpieczeństwa. Nie było możliwości wolnego, niezależnego wyrażania poglądów politycznych. Choć skala terroru zmniejszyła się w porównaniu z czasami stalinowskimi, to jednak prawdziwe reformy nie poszły już dalej niż w czasie odwilży z lat 1953-56.

W świetle tajnego raportu Szelepina, tak zwana polityczna ewolucja reżimu może być rozumiana jako wprowadzenie długofalowej doktryny stabilizacji i wzmacniania reżimu poprzez zastosowanie metod wykorzystanych z sukcesami w latach dwudziestych. Nie ograniczono władzy KGB, ale nadano jej szerszą, aktywniejszą, przemyślaną i wpływową rolę polityczną w kształtowaniu i warunkowaniu życia społecznego. Cytowane powyżej opinie Chruszczowa i innych działaczy o zmniejszeniu roli KGB były nieprawdziwe i same w sobie są dowodem świadomego tworzenia fałszywego wizerunku społeczeństwa sowieckiego. W jego kreowaniu udział brały KGB, Partia i kierownictwo radzieckie. Wybitni sowieccy prawnicy, włączając kilku z Instytutu KGB, jak na przykład profesor Wiktor Cziwkadze, pomogli w formułowaniu nowej koncepcji „ojczyzny całej ludzkości". Przyczynili się oni także do przygotowania cytowanych powyżej fałszywych deklaracji o ograniczeniu roli KGB i nieistnieniu w ZSRR więźniów politycznych. Kiedy zaskoczeni pracownicy i studenci Instytutu KGB (włączając autora) wskazali na nieścisłości uwag Chruszczowa, powiedziano im, że takie wypowiedzi były konieczne z przyczyn politycznych i taktycznych. W rzeczywistości miało to służyć ukryciu nowej roli KGB.

Dalsze dowody na tę przemianę, które wskazują na związki między technikami stosowanymi w latach sześćdziesiątych i w okresie NEP-u, można odnaleźć w tak zwanej sprawie Szułgina.
Szułgin był dawnym przywódcą emigracyjnego ruchu monarchistycznego, który stał się ofiarą operacji „Trust". Został nieświadomie wykorzystany przez OGPU do zasugerowania Zachodowi, że w Związku Sowieckim dochodzi do ewolucji systemu. We wrześniu 1925 roku Szułgin został zwabiony do ZSRR i pod auspicjami „Trustu" odwiedził Kijów, Moskwę i Leningrad, spotykając się z „ministrami" obrony, spraw zagranicznych i finansów podziemnej organizacji. W 1927 roku napisał książkę o swojej wizycie w Związku Sowieckim, zatytułowaną Trzy Miasta. Po zdobyciu przyzwolenia „Trustu", opublikował książkę za granicą. Jedną z głównych jej tez było uznanie interwencji w sprawy sowieckie za nie mającą sensu, skoro komunizm był w odwrocie.
Po drugiej wojnie światowej tajni agenci zatrzymali Szułgina w Belgradzie. Za związki z „Trustem", przywódca został uwięziony w ZSRR. W latach sześćdziesiątych został wypuszczony i wykorzystany przez KGB, tym razem świadomie, do opublikowania broszury o treści sugerującej, że ustrój sowiecki ewoluował w kierunku demokratyzacji i większej tolerancji.6

Zmiany w dyplomacji  
Od 1958 roku przywództwo sowieckie kładło szczególny nacisk na pokojowe współistnienie, stosunki handlowe i gospodarcze z Zachodem oraz biznesowe podejście do negocjacji i zawieranych porozumień. Sowiecka dyplomacja weszła w aktywną fazę, normalną praktyką była osobista dyplomacja na najwyższym szczeblu. Chruszczow i inni przywódcy ZSRR odwiedzali Stany Zjednoczone i Francję, zaś do Związku Radzieckiego zapraszano przywódców zachodnich. Poczyniono starania na rzecz poprawy stosunków z Wielką Brytanię, USA, Wielką Brytanią, Francją i Japonią. Sowieci okazywali zainteresowanie udziałem w konferencjach na szczycie i spotkaniami międzynarodowymi na temat rozbrojenia i handlu. 4 grudnia 1958 roku ZSRR wystosował deklarację o zaniechaniu tekstów nuklearnych. Zarówno przed, jak i po tej dacie zgłoszono także inne propozycje rozbrojeniowe.7 Sowieci wyrażali także chęć uzyskania dóbr kapitałochłonnych z zaawansowanych krajów uprzemysłowionych na zasadzie kredytowania długoterminowego.8 Szczególną uwagę zwrócono na państwa sąsiadujące z ZSRR.9 W maju 1962 roku Chruszczow zaproponował zorganizowanie światowej konferencji poświęconej handlowi.

Te inicjatywy nie dowodziły ewolucji w kierunku mniej ideologicznej i konwencjonalnej formy narodowej dyplomacji ze strony rządu sowieckiego. Aby to dostrzec, należy je porównywać z radziecką dyplomacją z czasów NEPu. Były to obliczone na podobny efekt kroki, podjęte na podstawie i w ramach długofalowej polityki ideologicznej. Podobny nacisk na pokojowe współistnienie i czysto biznesowe stosunki z rządami niekomunistycznymi można było zaobserwować w okresie poprzedzającym konferencję w Genui w 1922 roku. W tym okresie sam Lenin zalecał stosowanie umiarkowanego języka i unikanie słownictwa, które w jakikolwiek sposób mogło sugerować, że terror i przemoc odgrywały jakąkolwiek rolę w sowieckiej taktyce.

Sowieckie propozycje przedstawione Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ, dotyczące całkowitego rozbrojenia i zwołania światowej konferencji o handlu, do złudzenia przypominają sowieckie propozycje z lat dwudziestych. Tzw. „umiarkowana radziecka dyplomacja" z lat sześćdziesiątych była powtórzeniem leninowskiej aktywnej polityki zagranicznej, obliczonej na osiąganie konkretnych korzyści poprzez wykorzystywanie konfliktów wewnątrz i między państwami niekomunistycznymi.

Jeśli zestawi ten historyczny kontekst sowieckiej dyplomacji z lat sześćdziesiątych wraz z artykułem Lenina zatytułowanym Dziecięca choroba „lewicowości" w komunizmie, łatwiej zrozumieć, dlaczego współistnieniu i współpracy opartej na interesie ekonomicznym towarzyszyła intensyfikacja walki ideologicznej wewnątrz i na zewnątrz Związku Sowieckiego w latach sześćdziesiątych. Wypowiedzi Chruszczowa o pokojowym współistnieniu i rozbrojeniu były połączone z bezpośrednimi atakami na kapitalizm i przepowiedniami przesileń na Zachodzie, które wyrażono podczas wizyt w USA w latach 1959-60 i bezpośrednio po nich.10 Jeszcze ważniejsza była intensyfikacja wsparcia ruchów rewolucyjnych i wyzwolenia narodowego, w szczególności w Wietnamie i Afryce. W roku 1960 w ZSRR założono nową wyższą uczelnię, Uniwersytet im. Lumumby, gdzie planowano szkolić przywódców rewolucyjnych dla krajów rozwijających się w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej.

Podobieństwo sowieckich inicjatyw z lat dwudziestych do tych z lat sześćdziesiątych nie uszło uwadze wszystkich zachodnich analityków. Na przykład David M. Abshire w napisanym przez siebie fragmencie książki Détente (Odprężenie) stwierdził, że najbardziej uderzającą ze wszystkich zmian poczynionych przez ZSRR w celu dostosowania się do zmieniających się warunków był NEP w latach dwudziestych.11

Podobnie Lazar Pistrak w swojej książce The Grand Tactician (Wielki taktyk) zauważył, że Chruszczow „wrócił do leninowskich metod aktywnej polityki zagranicznej, przy równoczesnym rozpowszechnianiu idei rewolucji światowej poprzez nie-spotykane wcześniej środki propagandowe".1 2

Trzeci z zachodnich obserwatorów, G. A. von Stackelberg zwrócił uwagę na brak spójności między pokojowym współistnieniem a założeniem uniwersytetu, który miał szkolić przywódców rewolucyjnych w Trzecim Świecie. Porównał Uniwersytet im. Lumumby bezpośrednio do Komunistycznego Uniwersytetu Ludzi Pracy Wschodu, założonego przez Lenina czterdzieści lat wcześniej w celu szkolenia kadr dla radzieckich republik Turkiestanu, Kazachstanu i Kaukazu. Jak zauważył, można go także porównać do Uniwersytetu Sun Jat-Sena, który przygotowywał kadry rewolucji komunistycznej w Chinach.13

Mimo głoszenia haseł odnoszących się do pokojowego współistnienia, sowiecka polityka sprowokowała albo przyczyniła się do serii kryzysów w ciągu dekady, która nastąpiła po 1958 roku. W szczególności mowa tu o:

● kryzysie berlińskim z listopada 1958 roku, kiedy to Chruszczow zaproponował zakończenie statusu miasta okupowanego;
● sprawie [zestrzelenia] samolotu U-2 w 1960 roku, którą wykorzystano do zrujnowania konferencji na szczycie;

● sowieckiej decyzji o przywróceniu testów nuklearnych w 1961 roku,

kryzysie kubańskim w 1962 roku

kryzysie bliskowschodnim w 1967 roku. 

Wyjaśnienie ponownie leży w doświadczeniu NEPu i leninowskim poglądzie na politykę zagraniczną jako formie walki ideologicznej, w której używa się zarówno metod pokojowych, jak i siłowych. W czasach Chruszczowa pokojowe współistnienie było definiowane tak samo, jak w latach Lenina, czyli jako forma walki klasowej między antagonistycznymi systemami społecznymi, opartej na aktywnym wykorzystaniu konfliktów wewnątrz państw niekomunistycznych i między nimi.14
Powrót do aktywnej leninowskiej polityki zagranicznej został potwierdzony m.in. w sowieckim czasopiśmie wojskowym Krasnaja Zwiezda. W artykule z 18 lipca 1963 roku napisano: leninowska polityka zagraniczna prowadzona przez Komitet Centralny KPZR i rząd radziecki jest polityką elastyczną, aktywną, opartą na wysokich standardach, zawsze w natarciu. Jest całkowicie uzasadniona i przynosi znakomite owoce. (...) Komuniści nie utrzymują w tajemnicy faktu, że współistnienie jest niezbędne dla osiągnięcia światowego zwycięstwa idei marksizmu-leninizmu i że istnieją głęboko zakorzenione różnice między światowymi systemami kapitalizmu i socjalizmu. Jak twierdzą marksiści-leniniści, aby pokonać te różnice, niekoniecznie trzeba uciekać się do wojny, jako środka w walce ideologicznej, politycznej i gospodarczej.

O sowieckiej polityce zagranicznej w latach sześćdziesiątych nie sposób powiedzieć, że była umiarkowana. Była znacznie bardziej ofensywna niż w latach przed i po śmierci Stalina, kiedy kryzys systemu zepchnął ją do defensywy. Poczucie, że była bardziej umiarkowana, konwencjonalna, narodowa i mniej ideologiczna było efektem świadomej dezinformacji i systematycznego stosowania terminów, takich jak „pokojowe współistnienie”, które same z siebie intencjonalnie wprowadzają w błąd.
Sowieckie służby wywiadowcze i bezpieczeństwa odegrały swoją rolę w fałszywym prezentowaniu natury radzieckiej polityki zagranicznej, w szczególności przez projektowanie i podkreślanie wspólnych interesów między państwami komunistycznymi i niekomunistycznymi. Udział prominentnych sowieckich agentów wpływu na polu nauki, takich jak Topczejew, oraz rola, jaką odegrali na konferencji w Pugwash i innych, przypominają wykorzystanie ruchu euroazjatyckiego przez Dzierżyńskiego w latach dwudziestych.
Chińskie i albańskie oskarżenia, że reżim sowiecki odszedł od leninowskich zasad rewolucyjnych, przyczyniły się do przyjęcia przez Zachód założenia, że rzeczywiście tak się stało. Ponieważ, jak pokazała powyższa analiza, zarzut był bezpodstawny, a Chińczycy i Albańczycy byli stronami, które przyjęły politykę długofalową, ich zarzuty należy odbierać jako kolejny element wspólnych zabiegów dezinformacyjnych.  

Wpływ ideologii.
Opisane powyżej zmiany w gospodarczych, politycznych i dyplomatycznych praktykach rządu sowieckiego spowodowały, że Zachód uwierzył w słabnący wpływ ideologii w ZSRR. W rzeczywistości tak jednak nie było. Wręcz przeciwnie, zmiany dostosowawcze były starannie zaplanowane, kontrolowane i czysto pragmatyczne. Warto zauważyć, że nie naruszyły gospodarczych i politycznych fundamentów reżimu. W rzeczywistości przyczyniły się do odnowienia i wzmocnienia ideologii w stosunku do okresu stalinowskiego.

Podobnie, nie zawsze w jednolicie konsekwentny sposób łagodzona wymowa prasy sowieckiej i ciągłe podkreślanie wspólnych interesów między światem komunistycznym i niekomunistycznym wcale nie oznaczały rewizjonizmu czy wzrostu wpływów zachodnich lub narodowych w ZSRR. Były to raczej zmiany w granicach taktycznych w akcentowaniu poszczególnych elementów polityki długofalowej.

Prawdą jest, że nowe pokolenie, które zostało wychowane w porewolucyjnym Związku Sowieckim i Europie Wschodniej, w milczeniu kwestionowało podstawowe założenia systemu komunistycznego i jego ideologii. Istniała silna i trwała niechęć wobec reżimu, szczególnie wśród intelektualistów i młodzieży, jak również szczere, głęboko zakorzenione poczucie tożsamości narodowej wśród Rosjan i pozostałych narodów ZSRR. Wrogość młodzieży była dodatkowo wzmocniona represjami, którym zostało poddane starsze pokolenie. Istnienia tej prawdziwej opozycji oraz osłabienie ideologii bezpośrednio po śmierci Stalina stanowiły prawdziwy problem dla ustroju. System mógł albo odwołać się do masowych prześladowań, albo przyjąć nowe, bardziej elastyczne podejście leninowskie. Ponieważ metody stalinowskie zawiodły, wybór stawał się oczywisty.
Zmniejszyła się różnica ekonomiczna między uprzywilejowaną „nową klasą” a robotnikami i kołchoźnikami, ograniczono stosowanie terroru i represji. Przyjęto bardziej przemyślane metody walki o wyrugowanie wpływów zachodnich, narodowych i religijnych, a w stosunku do młodszego pokolenia zaczęto stosować bardziej elastyczne „leninowskie podejście”. Praktykując techniki znane z okresu NEPu, reżimowi udało się podnieść swój prestiż, a także obniżyć wewnętrzne napięcia oraz zneutralizować aktualną i przyszłą opozycję. Jedyną rzeczywistą zmianą w materii ideologicznej ustroju była jego zwiększona efektywność.
Do czynników, które wywołały na Zachodzie wrażenie, że wpływy ideologii zmniejszają się, należały:

odejście od „dyktatury proletariatu” na rzecz „ojczyzny wszystkich ludzi”;
● przypisywana sowieckiemu kierownictwu degeneracja polegająca na odejściu od rewolucjonizmu w kierunku reform i rewizjonizmu;
● rzekome pojawienie się w sowieckim społeczeństwie grup interesów, w tym „drobnomieszczańskiej” klasy średniej;

● powrót do destalinizacji;

● większa swoboda i mobilność sowieckich naukowców, pisarzy, intelektualistów i ludzi kultury;

● zezwolenie na emigrację większej liczby sowieckich Żydów;

● chińskie i albańskie zarzuty o rewizjonizm pod adresem ZSRR. 
 

Według programu KPZR z 1961 roku, „dyktatura proletariatu", (czyli po prostu dyktatura partii komunistycznej) osiągnęła swój cel.15 Ojczyzna wszystkich ludzi" miała być terminem stosowanym aż do „całkowitego zwycięstwa komunizmu". Nową formułę należy postrzegać jako część starań, obliczonych na rozszerzenie politycznej bazy Partii i wzmocnienie jej wpływów, co jednak nie miało na celu osłabienia roli ideologii. Zmiany miały się dokonać poprzez stworzenie bardziej umiarkowanego wizerunku Partii i rezygnację z radykalizmu. KPZR zachowywała jednak monopol władzy, doktryny i poglądów. Przepaść między systemem sowieckim i kapitalistycznym w rzeczywistości pogłębiła się, mimo propagowanego mitu o wspólnocie interesów. Brak tolerancji dla jakiejkolwiek niekontrolowanej opozycji politycznej jest w ZSRR tak samo silny, jak zwykle. Wszystkie działania w państwie i na zewnątrz są prowadzone w pośrednim lub bezpośrednim nawiązaniu do zasad leninizmu. Interesy ideologiczne i polityczne przeważają nad narodowymi i gospodarczymi jeszcze bardziej, niż kiedykolwiek w przeszłości. Oczekiwanie na znaczący i faktyczny wzrost wpływów ideologicznych i narodowych jest nierealistyczne, zwłaszcza przy uwzględnieniu aktualnej [1984 r.] postawy Zachodu wobec systemu.

W jeszcze mniejszym stopniu oparcie w faktach ma poczucie, że sowieccy przywódcy i członkowie Partii przywiązują mniejszą wagę do motywacji ideologicznej oraz odeszli od rewolucjonizmu w stronę reformizmu i rewizjonizmu. Mimo, że zmiany wprowadzone po 1958 roku były częściowo wymuszone naciskami niezadowolonej ludności, wśród której wpływy ideologii znacznie zmalały, mieściły się one w ramach celów polityki długofalowej, na której realizację zdecydowali się wszyscy przywódcy komunistyczni.Przywódcy partyjni nowego pokolenia, tacy jak Szelepin, Polianskij, czy Andropow nie byli i nie są rewizjonistami, ani też tzw. „młodoturkami" [tj. nastawionymi na reformy zawodowymi oficerami], jak ich nazwali niektórzy zachodni komentatorzy. Raport Szelepina i działania KGB, za które był odpowiedzialny wraz z Andropowem, pokazują, że są oni gorliwymi rewolucjonistami, oddanymi ideologii Lenina i są gotowi przejąć odpowiedzialność za losy Rewolucji Bolszewickiej od starszego pokolenia. Świadczy o tym ich oddanie doktrynie i osiągnięcia w zakresie jej realizacji. W sowieckim kierownictwie nie ma liberałów, działaczy umiarkowanych, czy konserwatystów. Są tylko komuniści, których działania podyktowane są wymaganiami polityki długofalowej. Publicznie mogą przybierać twarz liberałów albo stalinistów, ale tylko wtedy, gdy wymaga tego od nich Prezydium partii i interes doktrynalny.Podobnie bezpodstawne jest poczucie, że poszczególne grupy zawodowe w Związku Sowieckim stają się coraz mniej zideologizowane i niezależne od Partii. W rzeczywistości wszyscy czołowi oficiele, generałowie, naukowcy i biurokraci są członkami Partii, dobrze wiedzący, że ich pozycja i dobrobyt zależą od ich stanowiska w Partii i rządzie oraz że ucierpieli-by, jeśli reżim by osłabł. Ogólnie można przyjąć, że są mniej sceptyczni wobec doktryny komunistycznej, niż w czasach Stalina. Ponieważ aresztowania zdarzają się rzadziej i tylko wtedy, gdy aktywnie działa się w opozycji, członkowie Partii są w rzeczywistości bardziej lojalni, niż w przeszłości. Wiedzą, że władzy kierownictwa Partii nic nie może zagrozić. Ponieważ wszystko znajduje się pod jego kontrolą, można stwierdzić, że ideologicznie nie ma żadnych różnic między rządzącymi a środowiskami zawodowymi. Należy pamiętać, że nawet, jeśli odgrywają one większą rolę w polityce, to robią to pod kontrolą Partii. Założenie, że poszczególne grupy zawodowe mogą być politycznie niezależne, tak jak na Zachodzie, jest błędne. Faktycznie niekiedy mają duży wpływ, ale nie oznacza to, że cieszą się niezależnością. Można zatem odrzucić nieoficjalne dowody, rzekomo wskazujące na to, że zawodowi wojskowi i ludzie zajmujący się gospodarką odgrywają w polityce niezależną rolę. W przypadku, gdy niektórzy z nich podają się do dymisji albo pozwalają sobie na wygłaszanie krytycznych poglądów w prasie sowieckiej, bądź w kontaktach z obcokrajowcami, można założyć, że robią to na polecenie Partii. Dotychczasowe zmiany w polityce gospodarczej nie były wynikiem wywierania presji przez ekonomistów, technokratów czy naukowców, jak to się czasami przypuszcza, ale zostały szczegółowo zaplanowane i kontrolowane przez aparat partyjny, działający zgodnie z wymogami ideologicznej polityki długofalowej, opartej na doświadczeniach z okresu NEPu. Nie miały one na celu wzbogacenia się obywateli czy grup społecznych, ale wzmocnienie reżimu i realizację doktryny komunistycznej. Technokraci i przedstawiciele innych grup zawodowych nie stracili jednak swojego zapału ideologicznego. W dalszym ciągu pozostają otrzymującymi coraz to nowe zadania członkami Partii. Jeśli zdarzy się, że którykolwiek z nich istotny sposób odejdzie od zasad życia w komunizmie lub stanie się rewizjonistą, jest usuwany z Partii i zajmowanej pozycji. Wiara w ideologię jest podtrzymywana poprzez dokonywane w łagodny sposób czystki, systematyczną edukację ideologiczną i ścisłą kontrolę Partii.Warto podkreślić, że wbrew przypuszczeniom niektórych obserwatorów, sowieccy robotnicy i kołchoźnicy nie stają się klasą średnią. Warunki bytowe mas robotniczych są wciąż bardzo skromne. Zapewne minie jeszcze dużo czasu, zanim ich sytuacja życiowa zauważalnie się poprawi. Co więcej, w systemie sowieckim powstanie klasy średniej jest praktycznie niemożliwe, ponieważ Partia ma inne cele i jeśli staje się to konieczne, intensyfikuje walkę ideologiczną z filozofią „middle class", a także uniemożliwia zmierzające w jej kierunku zmiany wewnątrz społeczeństwa.Większość dokumentów partyjnych i ogólnoblokowych o dużym znaczeniu, takich jak stenogramy z XXI Zjazdu KPZR, manifest z listopada 1960 roku, referat Chruszczowa z 6 stycznia 1961 i program KPZR z tego samego roku potwierdzają fundamentalne zasady ideologii i reżimu sowieckiego, jak również ostateczne cele ZSRR i całego Obozu. Dokumenty te wzywały organizacje komunistyczne do intensyfikacji walki z wrogimi doktrynami w kraju i za granicą, a także do prowadzenia lepszej edukacji ideologicznej.Materiał dowodowy nie potwierdza wniosku, że reżim sowiecki ewoluował w kierunku mniej zideologizowanego i bardziej konwencjonalnego systemu narodowego. Wręcz przeciwnie, wskazuje on na świadomie podjętą decyzję o dalszej realizacji celów doktrynalnych. Odwrócenie od nich uwagi Zachodu miało poprawić skuteczność działań partii. Dokonanie tego było możliwe poprzez fałszywe prezentowanie taktycznych, pragmatycznych zmian w działaniach reżimu jako działań fundamentalnych i spontanicznych. Miało to projektować fałszywy obraz systemu ewoluującego w kierunku odwrotnym, niż oficjalnie głoszone cele. W realizacji i planowaniu dezinformacji tego rodzaju wykorzystano doktryny i doświadczenia z okresu NEPu.Ciąg dalszy tego rozdziału [tutaj]__________________________________________________________________________________________ Linki do rozdziałów książki Anatolija Golicyna,
"Nowe kłamstwa w miejsce starych",
po kolei: Przedmowa  i rozdziały:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, [14], 15, 16,  17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, Najnowszy wpis blogu [michael abakus]
Najnowszy wpis blogu [michael]_____________________________________________________________________________ 
 8.170

niezłomny WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia syste- mów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowe- go - w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kont- roli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami. [michael](-) Uzupełnienie: Aleksander Ścios. Ptak nielot, zwany limitem Anatolij Golicyn "Nowe kłamstwa w miejsce starych" 00.Przedmowa. 01. Rozdział 1. Główne problemy zachodnich analityków 02. Rozdział 2. Wzorce dezinformacji: "Słabość i Ewolucja" 03. Rozdział 3. Wzorce Dezinformacji:„Fasada i Siła" 04. Rozdział 4. Wzorce Dezinformacji: „Przemiany" 05. Rozdział 5. Nowa doktryna polityczna i strategia Dezinformacji 06. Rozdział 6. Raport Szelepina i zmiany w organizacji. 07. Rozdział 7. Nowa rola służb wywiadowczych. 08. Rozdział 8. Źródła informacji 09. Rozdział 9. Wady zachodnich ocen wywiadowczych 10. Rozdział 10. "... kryzys w studiach nad komunizmem" 11. Rozdział 11. "Błędy Zachodu" 12. Rozdział 12. "Nowa metodologia" CZĘŚĆ II Program Dezinformacji i jego wpływ na świat zachodni. 13. Rozdział 13. "Pierwsza Operacja Dezinformacyjna" 14. Rozdział 14. "Druga Operacja Dezinformacyjna" 14. Rozdział 14. "Druga Operacja Dezinformacyjna" (dokończenie) 15. Rozdział 15. "Trzecia Operacja Dezinformacyjna" 16. Rozdział 16. "Czwarta Operacja Dezinformacyjna" 16. Rozdział 16. "Czwarta Operacja Dezinformacyjna (cd)" 17. Rozdział 17. "Piąta Operacja Dezinformacyjna" 18. Rozdział 18. "Szósta Operacja Dezinformacyjna" 19. Rozdział 19. "Siódma Operacja Dezinformacyjna" 19. Przypisy do rozdziału 19. 20. Rozdział 20. Ewolucja reżimu sowieckiego 21. Rozdział 21. "Ósma Operacja Dezinformacyjna" (Cz. 1) 21. Rozdział 21. Wnioski i przypisy 22. Rozdział 22. Potencjał wywiadu i rola dezinformacji (Część 1) 22. Rozdział 22. Potencjał wywiadu i rola dezinformacji (Część 2) 23. Rozdział 23.Dowody kompleksowej koordynacji działań 24. Rozdział 24. Oddziaływanie programu Dezinformacji 25. Rozdział 25. Faza finałowa i kontrstrategia Zachodu (Cz 1) 25. Rozdział 25. Faza finałowa i kontrstrategia Zachodu (Cz 2) 26. Rozdział 26. Dokąd teraz? Linki do innych tekstów na mojej stronie: 01. J. R. Thompson: "Antysemityzm w Polsce po Oświęcimiu" 02. Przypominania o bohaterskiej rodzinie Rypp nigdy dość 03. Ciąg wydarzeń, w którym marzec 1968 znajduje swoje właściwe miejsce w historii dnia dzisiejszego 04. Nowa totalitarna mentalność poprawności politycznej. Agnieszka Kołakowska - cytat

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka