Czy Trójka odzyska dawnych lub zyska nowych słuchaczy? Fot. Polskie Radio
Czy Trójka odzyska dawnych lub zyska nowych słuchaczy? Fot. Polskie Radio

Tak źle w historii radiowej Trójki jeszcze nie było. Radio 357 rozpoczyna nadawanie

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 90

Program III Polskiego Radia zanotował najgorszy w historii wynik, jeśli chodzi o słuchalność. W badaniu Radio Track od sierpnia do października br. na radiową Trójkę wskazało tylko 2,9 proc. słuchaczy.

Liderem badania przeprowadzonego w grupie wiekowej 15-75 lat jest RMF FM, którego udział wyniósł 29,4 proc. - wynika z najnowszej fali badania Radio Track Kantar Polska, opracowanej przez portal Wirtualnemedia.pl. Na drugim miejscu znalazło się Radio ZET z udziałem na poziomie 12,1 proc. Trzecie miejsce zajmuje sieć Eska. Jej udział w rynku wyniósł 7,5 proc.

Kolejno za "podium" znalazły się: radiowa Jedynka (5,1 proc ), Audytorium 17 (też 5,1 proc.), RMF MAXXX (3,7 proc. ), VOX FM  3,6 proc. udziału ).

Trójka znalazła się dopiero na 8. miejscu (2,9 proc.). Jest to zdecydowanie najniższy udział stacji w historii badania radio Track . Jak podaje serwis Wirtualnemedia.pl dotychczas najniższy udział Trójka miała w fali lipiec-wrzesień 2020 - wynik stacji wyniósł wówczas 3,3 proc., a w fali czerwiec-sierpień 2020 było to 3,9 proc. 

Rozgłośnia zawsze oscylowała pomiędzy 8 a 12 proc. udziałów w rynku słuchalności. Przeważnie słuchała jej dość licznie grupa wiekowa 40 plus. Tym, co przyciągało do Trójki byli dziennikarze i ich autorskie audycje. Od kilku lat na antenie zaczęły zachodzić zmiany, których nie akceptowali słuchacze i które, wskutek złego zarządzania rozgłośnią, powodowały powolny odpływ sympatyków radia.

Słuchalność Trójki zaczęła gwałtownie spadać w związku z falą odejść dziennikarzy po aferze z Listą Przebojów i umieszczeniem na niej piosenki Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój” (w utworze piosenkarz skrytykował wizytę Jarosława Kaczyńskiego na Powązkach 10 kwietnia - nie wymieniając przy tym nazwiska polityka).

Najpierw ze stacją pożegnał się prowadzący listę Marek Niedźwiecki, następnie odeszło większość kluczowych dziennikarzy. Ratowania Trójki podjął się wieloletni dziennikarz Kuba Strzyczkowski, ale został zwolniony przez prezes Polskiego Radia Agnieszkę Kamińską. 

W ostatnich tygodniach z Trójką pożegnali się m.in. Patrycjusz Wyżga, Katarzyna Pruchnicka, Tomasz Rożek, Grażyna Dobroń, Roma Leszczyńska, Ola Budka, Kuba Strzyczkowski. Ostatnim (na razie) z odchodzących był Piotr Metz. Większość z nich będzie tworzyć nową inicjatywę - Radio 357, na którego uruchomienie ogłoszono zbiórkę w serwisie Patronite.pl.

Radio 357 ma zacząć nadawanie w grudniu, po przekroczeniu progu 350 tys. zł . Można je potraktować jak rozbieg albo wersję testową Radia 357. Będzie z pewnością mniej wystawne niż nasza docelowa forma (mniej publicystyki, rzadsze serwisy informacyjne, mniej sportu i spraw międzynarodowych), będzie na pewno nadawać krócej (10- 12 godzin dziennie?), ale... BĘDZIE – tłumaczyła stacja.

Radio 357 będzie spółką komandytową ze spółką z o.o. w roli komplementariusza (odpowiada ona za bieżące zarządzanie firmą). Spółdzielnia dziennikarska oraz spółka z o.o. będzie miała wpływ na skład zarządu, a spółdzielnię tworzą dziennikarze, którzy na co dzień będą wchodzić w skład redakcji. Prezesem spółki został Paweł Sołtys. Właścicielami spółki komandytowej będą również Kuba Strzyczkowski oraz Marek Niedźwiecki.

ja


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura