źródło: Wikipedia
źródło: Wikipedia

Rosyjskie myśliwce runęły do Morza Czarnego. Padły łupem specjalnego systemu

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 54
Dowództwo Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o zestrzeleniu w rejonie Odessy dwóch rosyjskich samolotów wielozadaniowych SU-30SM. Jak podano, maszyny spadły do Morza Czarnego, a ich załogom udało się katapultować.

Atak z powietrza w obwodzie odeskim

Według ukraińskich informacji, za pomocą samolotów próbowano przeprowadzić atak na jedną z miejscowości w obwodzie odeskim. Maszyny zostały zniszczone przez system S-300 należący do jednej z brygad przeciwlotniczych podlegających Dowództwu Lotniczemu Południe. 

— Piloci katapultowali się na ukraińskich wodach Morza Czarnego — poinformowano. Nie wiadomo, co stało się z załogami rosyjskich samolotów. Samoloty wystartowały z baz rosyjskich na Krymie, gdzie stacjonują Su-30SM należące do Floty Czarnomorskiej oraz Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji.  

Zobacz też:

Su-30SM na wyposażeniu rosyjskiej armii

Samoloty Su-30 to wielozadaniowe maszyny, które eksploatowane są w rosyjskiej armii. Rosjanie posiadają ich około 140 egzemplarzy i zastępują one standardowe, nieco przestarzałe już Su-27. 

Lotnictwo marynarki wojennej ma na wyposażeniu około 40 samolotów Su-30SM i SM2 na Krymie, w Kaliningradzie oraz we Flocie Północnej. Kolejnych 100 znajduje się w Siłach Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej. Su-30 różnych wersji stosowane są również przez siły powietrzne Armenii, Kazachstanu, Białorusi oraz Chin, Indii i Wietnamu.


RB


Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj54 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Polityka