Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak i Beata Muzyczka-Daszyńska, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, podpisali umowę o obsłudze Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych  Fot. mon.gov.pl
Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak i Beata Muzyczka-Daszyńska, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, podpisali umowę o obsłudze Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych Fot. mon.gov.pl

Ile procent PKB na armię? "Wojna nie czeka, musimy przyspieszyć zakupy"

Redakcja Redakcja Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
Szef MON Mariusz Błaszczak i prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Beata Daszyńska-Muzyczka podpisali umowę o obsłudze Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma być pozabudżetowym źródłem finansowania wydatków obronnych.

Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych

Powołanie Funduszu, z którego będzie można finansować wydatki na sprzęt kupowany od producentów krajowych i zagranicznych, przewidziała ustawa obronie ojczyzny, która przyspieszyła także wzrost wydatków obronnych mierzonych udziałem w PKB.


-Ta ustawa jest dużym wydarzeniem dla sił zbrojnych. – powiedział Mariusz Błąszczak, szef MON, przypominając, że nowy akt prawny zastąpił ustawę z 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony i 13 innych ustaw.

- Że o bezpieczeństwo trzeba dbać, wiemy doskonale. Ci, którzy nie wierzyli, przekonali się, jeżeli obserwują to, co dzieje się za naszą wschodnia granica" – dodał Błaszczak.

Czytaj: Gigantyczne kolejki na wschodniej granicy. Ukraińcy masowo kupują auta z Polski

Minister Obrony Narodowej przypomniał kontrakty na system obrony powietrznej Patriot, artylerię rakietową HIMARS, samoloty F-35, uzbrojone drony Bayraktar TB2, i 250 czołgów Abrams.

- Żeby te działania mogły przebiegać szybciej, ważny jest fundament finansowania. Ustawa zakłada wzrost nakładów budżetowych na obronność - od przyszłego roku już co najmniej 3 procent PKB. Ale to wszystko jeszcze zbyt mało, żeby jeszcze bardziej zdynamizować zakupy sprzętu. – zaznaczył minister Błaszczak.

Nowoczesny sprzęt dla polskiej armii

Szef MON zapewnił, że zakupy obejmują sprzęt "najnowocześniejszy w swojej klasie, natomiast jeżeli chodzi o ilość sprzętu, liczbę jednostek bojowych, ona jeszcze wciąż jest zbyt mała, żeby zapewnić odstraszanie, jeżeli chodzi o ambicje czy też zapędy naszego sąsiada ze wschodu".

Dodał, że rosyjski najazd na Ukrainę pokazuje, że "Rosja prowadzi politykę imperialną, atakuje swoich sąsiadów", na co "część wolnego świata zamykała oczy", gdy toczyły się wojny w Gruzji 2008 i w 2014 na Ukrainie. "Dziś opinia światowa jednoznacznie wspiera Ukrainę w przeciwstawianiu się rosyjskiej inwazji, ale żeby odstraszyć agresora, polskie siły zbrojne muszą być jeszcze silniejsze. – oświadczył Błaszczak.


Błaszczak zapewnił o wsparciu – także wojskowym – dla Ukrainy. "Ta pomoc jest ważna dla naszego bezpieczeństwa, sprzęt wojskowy, który jest wykorzystywany na Ukrainie, jest wykorzystywany w imię bezpieczeństwa naszej ojczyzny" - powiedział.

Czytaj: Oburzająca propozycja Macrona dla Zełenskiego. Dzielenie Ukrainy miało być receptą

- Zwracaliśmy się do naszych sojuszników, jeśli chodzi o wypełnienie luk powstałych w wyniku naszych donacji, różnie było z odpowiedziami. Ze strony Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii odpowiedź jest pozytywna i rzeczywiście mamy do czynienia ze wsparciem udzielanym Polsce. Jeśli chodzi o naszego najbliższego sąsiada, Niemcy, to mamy tylko deklarację, za którą nie postępują czyny, ale jesteśmy skoncentrowani na tym, żeby budować własne zdolności we współpracy z sojusznikami. – mówił.

BGK wspiera rozwój społeczno-gospodarczy Polski

Do wzrostu wydatków obronnych mierzonych udziałem w PKB nawiązała też Daszyńska-Muzyczka.

- Dzisiaj wydajemy na obronność 2,2 procent PKB. Jest dążenie, aby od 2023 to było 3 procent PKB, ale wojna nie czeka, wojnę obserwujemy za granicą i musimy przyspieszyć zakupy. Dlatego najnowocześniejsze rozwiązania finansowe, które będziemy chcieli zastosować, mają zapewnić przyspieszenie dozbrojenia polskiej armii. – powiedziała prezes BGK.

Dodała, że BGK jest "tym bankiem, który od stu lat wspiera rozwój społeczno-gospodarczy kraju", a przed II wojną ze składek pracowników Banku ufundowano zakup bombowca PZL.37 Łoś.

Czytaj: Japonia inwestuje w Fundusz Trójmorza

- Nie chcemy, żeby sytuacja, którą mamy na froncie wschodnim, przypominała nam II wojnę światową, ale musimy myśleć, jak bronić swoich granic, jak budować swoją siłę w ramach NATO. Szukanie różnych rozwiązań finansowych ma ogromne znaczenie, żeby przyspieszyć unowocześnienie i dozbrojenie polskiego wojska. – powiedziała. 

Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Co to jest?

Umowa określa m.in. zasady dokonywania wypłat ze środków Funduszu, opracowania i aktualizacji planu finansowego Funduszu, opracowania i aktualizacji prognozy przychodów i wydatków Funduszu dla potrzeb opracowania programu, udzielania finansowania oraz zakresu i terminów sporządzania sprawozdania z realizacji planu finansowego Funduszu.

Ustawa o obronie ojczyzny weszła w życie 23 kwietnia; zastąpiła 14 ustaw, w tym o powszechnym obowiązku obrony, o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu sił zbrojnych; znowelizowała kilkadziesiąt innych.

Czytaj: Zapłacimy więcej za bilety lotnicze

Ustawa przyspieszyła wzrost udziały wydatków obronnych w PKB, jako źródła ich finansowania wskazała – poza budżetem państwa - Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych oraz przychody ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłowego potencjału obronnego. Umożliwia też nabywanie sprzętu dla wojska w drodze leasingu. Powołanie pozabudżetowego mechanizmu finansowania zdolności obronnych szef MON zapowiadał w 2018 r., argumentując, że potrzeby wojska są większe niż możliwości budżetu.

Red.

Czytaj dalej: 

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo