Jak dodał, wielkie firmy mają dziś rekordowe zyski. To są pieniądze, którymi powinny podzielić się z pracownikami, wielkie firmy stać dzisiaj na podwyżki” - mówił.
- Do tego strajku by nie doszło, gdyby pracodawca potraktował związkowców poważnie. Nie doszłoby do niego, gdyby pracownicy dostali uczciwe podwyżki i nie musieli się bać o jutro. To jest lekcja dla Solarisa, ale też dla wielu innych pracodawców. Bo teraz Solaris będzie tracić pieniądze przez swój upór, przez to, że nie chciał na poważnie rozmawiać o podwyżkach - zaznaczył poseł.

Poparcie dla strajkujących
Przewodniczący Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność" Jarosław Lange podkreślił w poniedziałek pod siedzibą Solarisa, że władze krajowe i regionalne Solidarności wyrażają poparcie dla strajkującej załogi.
- Z perspektywy Solidarności spoglądamy na coś, co wydaje się bardzo rozsądne: na zyski firmy. Patrzymy, jak pracodawca dzieli się tymi zyskami z pracownikami. Widzimy, że tam, gdzie te zyski są dobre, a nie ma odpowiedniego wzrostu wynagrodzeń, jest bunt, jest niezadowolenie - powiedział.
- W przypadku spółki Solaris rozmowy nie przyniosły żadnego rozwiązania, pracodawca upiera się przy swoim stanowisku, być może nie chce szukać kompromisu - w efekcie mamy ogromny strajk we wszystkich zakładach spółki w Wielkopolsce. On będzie trwał tak długo, jak długo zarząd nie dojdzie do porozumienia ze związkami zawodowymi - dodał.
Przewodniczący Zarządu Krajowego OPZZ "Konfederacja Pracy" Michał Lewandowski, podkreślił, że przyjechał do Bolechowa, by upominać się o podmiotowość pracowników. - Nie upominamy się dzisiaj o prawa pracownicze, upominamy się o godne wynagrodzenia, o sprawiedliwszy podział zysków, które wypracowują ci ludzie - powiedział.
- Dziwi nas to, że zarząd Solarisa nie zdecydował się na podjęcie konstruktywnych rozmów i nie doprowadził ich do jakiegoś sensownego efektu. Nie byłoby nas dzisiaj tutaj, gdybyśmy te rozmowy skończyli nawet wczoraj. Dzisiaj te żądania płacowe są zdecydowanie wyższe. Będziemy z pracownikami do tej chwili, w której uda się osiągnąć założenia, które wspólnie sobie określiła Konfederacja Pracy i Solidarność – powiedział.
Polecamy:
- Pierwsza dama spotkała się z posłankami KO. Stanowcza deklaracja Kornhauser-Dudy
- Wysoka nagroda za informacje o sprawcach ataku na rodzinę Wojtunika
- Ogromna pożyczka dla Ukrainy. Von der Leyen: Stoimy po stronie Kijowa
- Szczery europoseł Pons: "Spróbujemy pomóc zmienić polskie władze, bo są złe"
- Wpadka Tuska. Szalał na hulajnodze wbrew przepisom
KJ
Komentarze