Słowa dawno minione
Jest TRUDNO, ale podołaliśmy. Nie chcemy Euro BO. Chorwacja. Popatrzcie jak ceny tam poszybowały. Przypuszczam, że wątpię. Chorwacja i za Kuny, miała ceny o wiele wyższe, niż u sąsiadów. Choć to był ten sam demolud. Nasz rząd optuje, by nie wchodzić w Euro, "ponieważ Tusk" chciał Euro wprowadzić. To jedna z najważniejszych konkluzji i sensów, i wypowiedzi i kontekstów. Jakie znaczenie ma dla państwa Waluta. Własny pieniądz, jest symbolem niezależnosci. Niepodległości. Kreator pieniądza, może zrobić CO CHCE. W jaki sposób? Przez 30 lat, zarządza, pilnuje. Robi wszystko. by wyglądało, że to dobry zarządca pieniądza symbolicznego (tym w istocie są pieniądze, gdyż ŻADNA wartość obiektywna, się za nim nie kryje. Może prócz bilonu. Jednak od OrzełkazUśmiechem, to bilon z Żelaza, a nie mosiężny -Gold). Pieniądz denominowany, jest bezwartościowy w istocie. opiera się na zaufaniu.
W ostatnim czasie, Zarządzający złotówką, pieniądzem narodu nad Wisłą, spowodowali i n f l cj ę. Cóż to inflacja? Każdy kto miał ten symboliczny pieniądz, stracił, posiadając nominalnie, tyle samo. Kazdy oszczędzający, ale i zarabiający. Takim sposobem, o 18, a wg mojego rozeznania o 35-40%, obniżono zarobki. Kto, jak i dlaczego to zrobił. Najprościej odpowiedzieć JAK: drukarnie pracowały pełną parą. Na rynku znalazło się dużo więcej pieniądza, niz w NORMALNYCH warunkach. I to jest to CO CHCE z poprzedniego akapitu.
Potrzebne były złotówki na Most, na broń, amunicję, paliwo! (nie znamy skali wywózki paliwa na wojnę, tak potrzebnego), bilety nawet do Madrytu w kasach PKP i wiele innych niuansów zarządzania, przez obecne władze Ukra, przepraszam, Rzeczypospolitej. Krasnoludowej. Odpowiedzeiliśmy sobie mimochodem i KTO, nie narażając się specjalnie na represje polityczne. Pozostała odpowiedź DLACZEGO.
Najprościej można odbić, a bo można było. Wiele zabiegów kosztowało spowodowanie, że 38 milionowy Naród +, nie reaguje na takie działania. Te +. to 9,1 mln Sasiadów, którzy wjechali i otrzymali. A wcale o to nie prosili. Państwo jest doprowadzone do stanu kamieni kupa z przewagą tego drugiego. Najgłośniejsze wypadki polityczne, to granatnik od Komendanta (że też Słownik się nie wywraca, przy szarganiu dobrego imienia, jedynego Komendanta) i WYPADEK we wiosce Przewodów/owo. To żadne wypadki. Wypadek, to by był, gdyby PeDuda, kazał otworzyć artylerii ogień w stronę Wroga/Agresora. A to co się wydarzyło na skraju wioski, przy wadze i przy dwóch smartfonach, to był SKUTEK.
Polska obrona plot, dowiedziała się o agresji po 4 odzinach. I to nie od własnego, czy obrony terytorialnej, wojska, a od Cudzego polityka, Bidena. Biden wiedział, kto i kiedy strzelił i skąd. Posiada AWACS- radar na samolocie. A Polska nie posiada radarów, nawet naziemnych. Gdyby posiadała, to by WŁADZA, wiedziała wczesniej, niż po 4 godzinach i to lekko licząc.
Konkluzja tego wszystkiego, może być tylko jedna: państwa nie ma. Skończyły się Płaszcze. Czy coś mamy z tym robić? Nic, zupełie nic. Mamy się zachować dokładnie tak, jak zachowywali się nasi Przodkowie w znaczącej większości: nie dawali się sprowokować.
Na przykład ilustrujący, mogę podać zdarzenia z operacji Bagration (to imię kobiety, za którą wielu, wielu umarło). "Ruscy" przyszli, pobyli i poszli dalej. Nikomu nic się nie stało. Były ofiary, ale to podczas wkraczania. A już od samej armii agresorów nie. Dlaczego? Ponieważ taki wydano im rozkaz.
Jeśli rakieta spada na polską wieś, zabijając dwie postronne Osoby, to widocznie taki rozkaz był, lub coś około, został wydany. Nie ma przypadków na wojnie. Są tylko skutki. Jak najlepszych życzę Państwu i do zobaczenia się. Mnia, mnia, mniam
18
BLOG
Słowa dawno minione
Słowa dawno minione
Jest TRUDNO, ale podołaliśmy. Nie chcemy Euro BO. Chorwacja. Popatrzcie jak ceny tam poszybowały. Przypuszczam, że wątpię. Chorwacja i za Kuny, miała ceny o wiele wyższe, niż u sąsiadów. Choć to był ten sam demolud. Nasz rząd optuje, by nie wchodzić w Euro, "ponieważ Tusk" chciał Euro wprowadzić. To jedna z najważniejszych konkluzji i sensów, i wypowiedzi i kontekstów. Jakie znaczenie ma dla państwa Waluta. Własny pieniądz, jest symbolem niezależnosci. Niepodległości. Kreator pieniądza, może zrobić CO CHCE. W jaki sposób? Przez 30 lat, zarządza, pilnuje. Robi wszystko. by wyglądało, że to dobry zarządca pieniądza symbolicznego (tym w istocie są pieniądze, gdyż ŻADNA wartość obiektywna, się za nim nie kryje. Może prócz bilonu. Jednak od OrzełkazUśmiechem, to bilon z Żelaza, a nie mosiężny -Gold). Pieniądz denominowany, jest bezwartościowy w istocie. opiera się na zaufaniu.
W ostatnim czasie, Zarządzający złotówką, pieniądzem narodu nad Wisłą, spowodowali i n f l cj ę. Cóż to inflacja? Każdy kto miał ten symboliczny pieniądz, stracił, posiadając nominalnie, tyle samo. Kazdy oszczędzający, ale i zarabiający. Takim sposobem, o 18, a wg mojego rozeznania o 35-40%, obniżono zarobki. Kto, jak i dlaczego to zrobił. Najprościej odpowiedzieć JAK: drukarnie pracowały pełną parą. Na rynku znalazło się dużo więcej pieniądza, niz w NORMALNYCH warunkach. I to jest to CO CHCE z poprzedniego akapitu.
Potrzebne były złotówki na Most, na broń, amunicję, paliwo! (nie znamy skali wywózki paliwa na wojnę, tak potrzebnego), bilety nawet do Madrytu w kasach PKP i wiele innych niuansów zarządzania, przez obecne władze Ukra, przepraszam, Rzeczypospolitej. Krasnoludowej. Odpowiedzeiliśmy sobie mimochodem i KTO, nie narażając się specjalnie na represje polityczne. Pozostała odpowiedź DLACZEGO.
Najprościej można odbić, a bo można było. Wiele zabiegów kosztowało spowodowanie, że 38 milionowy Naród +, nie reaguje na takie działania. Te +. to 9,1 mln Sasiadów, którzy wjechali i otrzymali. A wcale o to nie prosili. Państwo jest doprowadzone do stanu kamieni kupa z przewagą tego drugiego. Najgłośniejsze wypadki polityczne, to granatnik od Komendanta (że też Słownik się nie wywraca, przy szarganiu dobrego imienia, jedynego Komendanta) i WYPADEK we wiosce Przewodów/owo. To żadne wypadki. Wypadek, to by był, gdyby PeDuda, kazał otworzyć artylerii ogień w stronę Wroga/Agresora. A to co się wydarzyło na skraju wioski, przy wadze i przy dwóch smartfonach, to był SKUTEK.
Polska obrona plot, dowiedziała się o agresji po 4 odzinach. I to nie od własnego, czy obrony terytorialnej, wojska, a od Cudzego polityka, Bidena. Biden wiedział, kto i kiedy strzelił i skąd. Posiada AWACS- radar na samolocie. A Polska nie posiada radarów, nawet naziemnych. Gdyby posiadała, to by WŁADZA, wiedziała wczesniej, niż po 4 godzinach i to lekko licząc.
Konkluzja tego wszystkiego, może być tylko jedna: państwa nie ma. Skończyły się Płaszcze. Czy coś mamy z tym robić? Nic, zupełie nic. Mamy się zachować dokładnie tak, jak zachowywali się nasi Przodkowie w znaczącej większości: nie dawali się sprowokować.
Na przykład ilustrujący, mogę podać zdarzenia z operacji Bagration (to imię kobiety, za którą wielu, wielu umarło). "Ruscy" przyszli, pobyli i poszli dalej. Nikomu nic się nie stało. Były ofiary, ale to podczas wkraczania. A już od samej armii agresorów nie. Dlaczego? Ponieważ taki wydano im rozkaz.
Jeśli rakieta spada na polską wieś, zabijając dwie postronne Osoby, to widocznie taki rozkaz był, lub coś około, został wydany. Nie ma przypadków na wojnie. Są tylko skutki. Jak najlepszych życzę Państwu i do zobaczenia się. Mnia, mnia, mniam
Komentarze